adidas Prime X 2 Strung – najdroższe „treningówki” świata

Prime X Strung 2 to jeden z najbardziej zaawansowanych modeli butów od marki adidas. Jest kontynuacją modelu z roku ubiegłego. Stanowi połączenie dynamiki, która jest charakterystyczna dla karbonowej technologii używanej w butach startowych Adios Pro, z innowacyjną cholewką Strung, przypominającą kokon. Nieco z premedytacją jest to też model, który ma podeszwę wyższą niż dopuszcza federacja World Athletics. Ale po kolei…

Przeznaczenie

Adizero Prime X Strung to but, który doskonale sprawdzi się podczas szybkich treningów na twardych nawierzchniach. Charakteryzuje go wyjątkowa kombinacja maksymalnego poziomu amortyzacji oraz niezwykłej dynamiki. Jest to doskonały wybór na szybsze jednostki treningowe, a także jako but treningowy dla tych, którzy codziennie trenują w modelu Adios Pro 3. Przeznaczony jest wyłącznie do biegania po płaskich, najlepiej asfaltowych drogach.

adidas – hierarchia startówek

Adizero Prime X to najwyższy i najbardziej technologiczny but startowy w ofercie marki adidas. Stanowi on jedną z trzech propozycji butów z wkładką karbonową:

• Adizero Takumi Sen – to model najniższy, najlżejszy i przeznaczony do pokonywania dystansów 5 i 10 km. Takumi Sen to but najbardziej wymagający, skierowany do zawodników poszukujących absolutnej lekkości.

• Adizero Adios Pro – but o najwyższej dopuszczalnej przez przepisy grubości podeszwy. Przeznaczony dla zawodników uczestniczących w biegach na dystansie 21-42 km. Adios Pro stanowi flagowy model adidasa do zawodowych startów. To właśnie ten model w zdecydowanej większości pojawia się na zawodach.

• Adizero Prime X – to najwyższy but w gamie, ale jednocześnie tak wysoki, że przekracza normy ustalane przez World Athletics. Normy te mówią o maksymalnie 40 milimetrach wysokości podeszwy. Oficjalne wyniki uzyskane w tym bucie nie będą mogły być uznane, ale jeśli trenujesz i biegasz dla siebie i swoich wyników to możesz z tego typu butów korzystać.

W skrócie, adidas oferuje trzy topowe modele butów z wkładką karbonową. Każdy o bardzo mocno zaznaczonym profilu i przeznaczeniu.

Możemy również spojrzeć na to szerzej, zestawiając Prime X z całą linią adizero – linii butów skupionej na szybkim bieganiu. Im bliżej lewej strony tabeli, tym buty są ,,szybsze”. Natomiast im bliżej prawej strony tabeli, tym buty stają się bardziej ,,wolniejsze” i zapewniają mniej szybkości, ale większy komfort podczas treningów. Oczywiście pamiętajmy, że but to tylko dodatek do treningu. Nawet najszybszy ,,sam nie pobiegnie”.

Chcesz spojrzeć jeszcze szerzej? Całą ofertę marki znajdziesz w naszym zestawieniu butów do biegania marki adidas.

Alternatywy

Najbardziej oczywistymi alternatywami dla Prime X są buty, takie jak New Balance Fuelcell Supercomp Trainer oraz Nike Alphafly Next%. Nieco bardziej odległą opcją, ale również godną uwagi, jest Hoka Bondi X. Nie wszystkie z nich mają podeszwę o wysokości zabronionej w oficjalnych zawodach.

Podeszwa, czyli 3 x pianka i 2 x karbon

Budowa podeszwy środkowej w porównaniu z poprzednią edycją uległa zmianie. Nie zmienił się ogólny zamysł zbudowania jej z pięciu warstw. Podobnie jak w poprzedniku, mamy tu piankę, karbon, piankę, karbon i piankę, ale są to warstwy nieco inne. Patrząc od stopy mamy więc:

• Lightstrike Pro – wyjątkowo miękka i responsywna pianka, stanowiąca jeden z dwóch kluczowych składników butów karbonowych, obok elementów z włókna węglowego. Górna warstwa pianki jest wyraźnie grubsza w przedniej części buta i nieco cieńsza w okolicach pięty. Na piance spoczywa największy ciężar zapewnienia odpowiedniej amortyzacji.

• Carbon Infused Plate – płytka z włókna węglowego po raz pierwszy. Płytka ta znajduje się na całej długości podeszwy buta. To jest pewna zmiana, gdyż w poprzedniej edycji tego modelu mieliśmy tutaj karbonowe pręty Energy Rods. Co jest lepszym rozwiązaniem to kwestia dyskusyjna.

• Lightstrike Pro – czyli znów miękka i responsywna pianka, która w przedniej części buta rozdziela elementy z włókna węglowego. Ta warstwa pianki wydaje się bardziej responsywna niż pozostałe warstwy.

• Carbon Infused Plate – druga płytka z włókna węglowego. Płytka położona niżej jest nieco krótsza od tej położonej wyżej. Zajmuje około 3/4 długości buta licząc od jego czuba.

• Lightstrike Pro – trzecia warstwa miękkiej i responsywnej pianki. Wydaje się że ten element pianki jest większy niż ten położony bezpośrednio pod stopą. Na pewno jest to element, który jest najgrubszy w części piętowej.

Efekt? Nadzwyczaj miękka i sprężysta podeszwa z niesamowitym efektem trampoliny. To już nie chodzi tylko o poziom amortyzacji, który w tym modelu jest na maksymalnym poziomie. Chodzi o pracę podeszwy która, bardzo mocno ,,pracuje” przy każdym ruchu, uginając się i odbijając do góry.

Czy taka praca podeszwy pomaga podczas biegu? Oczywiście, dlatego jest to but nie tyle do biegania długich dystansów (z tym też sobie doskonale poradzi), a but do szybkiego biegania długich dystansów. Trampolina wbudowana w podeszwę będzie pomagać podczas treningów, na których szlifujemy szybkość. Będzie pomagać także na zawodach, choć tutaj nie należy zapominać o wysokości buta.

Zabroniona wysokość podeszwy

Grubość podeszwy Prime X 2 Strung wynosi 50 milimetrów wysokości w części piętowej i 41,5 milimetra wysokości w części przedniej. To wartości rekordowe jak na buty do biegania. Na blogu jak dotychczas nie pojawił się but o wyższej wysokości podeszwy pod piętą. Między innymi z tego powodu but jest uznawany za nieprzepisowy. Drugim powodem jest umieszczenie dwóch elementów (płytek) z tworzywa w jedna nad drugą. Tego też regulacje zabraniają. Regulacje World Athletics dopuszczają maksymalną wysokość podeszwy 40 milimetrów.

Prime X jest więc o 10 milimetrów, czyli centymetr, wyższy niż wynoszą aktualne regulacje. Oznacza to, że nie zobaczymy tego modelu na zawodach mistrzowskich różnej rangi. Nie zobaczymy ich na stopach najszybszych polskich maratończyków startujących nawet w lokalnych biegach. Większość z nich (bo może jest jakiś nie znany mi wyjątek) dba o to by wyniki robić w obuwiu zgodnym z przepisami światowej federacji.

Niezależnie od prezentowanego poziomu każdy z biegaczy może go natomiast wykorzystywać do treningu. Będzie to doskonała szybka treningówka. Ba! Myślę, że to w tym momencie najszybszy (i przy okazji najdroższy) but treningowy świata. Jednocześnie but ten ma dużo wspólnego z flagowym Adiosem Pro 3. Dla startujących w Adiosach może być tym samym naturalnym wyborem na codzienny trening szybkościowy.

Czy jako amator możesz w nim startować? Tak i nie. Tak, bo nikt Ci tego nie zabroni. Jeśli biegasz wolno i jesteś daleko poza czołówką to nawet na dużym biegu z atestem PZLA nikt nie zwróci Ci uwagi, że masz buty, które z punktu widzenia światowych przepisów są nieprzepisowe.

Inna sprawa, czy sam przed sobą chcesz być ,,fair”. Znam osoby, które nie mają i nie będą miały z tym problemu. Znam też takie, które choć kończą zawody w dolnej połowie stawki, to chcąc być ,,fair” wobec siebie, nie wyobrażają sobie startować w tego typu butach. Decyzję każdy podejmuje sam.

Bieżnik

Bieżnik w Adizero Prime X strunk, podobnie jak w poprzedniku, jest płaski i pozbawiony jakichkolwiek wypustek. To typowo wyścigowa konstrukcja przygotowana z myślą o szybkim bieganiu po twardych, najlepiej asfaltowych nawierzchniach. Jeśli przypomina Ci to nieco ,,slicki” z samochodów wyścigowych to pomyśl, że to właśnie takie ,,slicki”.

Jednocześnie za przyczepność odpowiada sama mieszanka gumowa. Guma Continental w różnych formach obecna jest w wielu modelach marki adidas i oferuje ponadprzeciętną przyczepność zarówno na suchym jak i mokrym asfalcie. Tu też takiej przyczepności należy się spodziewać, choć jeśli warunki będą mocno niesprzyjające np. mokra kostka czy kamień brukowy to można się w nich ,,przejechać”.

Cholewka w formie ,,kokonu”

Cholewka w porównaniu z poprzednikiem nie zmieniła się. Nadal mamy tu zastosowaną technologię Strung, która umożliwia precyzyjne rozmieszczenie każdej nici w dowolnym kierunku. Technicznie rzecz biorąc, Strung to materiał wykonany z szybko zasychającego polimeru, a efektem tego procesu jest tkanina, która jest zlepkiem nici i włókien. Najlepszą analogią, która pomaga zrozumieć tę cholewkę, jest porównanie do kokonu. Cholewka Strung wyjątkowo ją przypomina co stanowi jej charakterystyczną cechę.

Cholewka ta jest cienka, niezwykle przewiewna i prawie zupełnie nierozciągliwa. Jednakże, jest też zaskakująco dobrze przylegająca. Pewna sztywność i nierozciągliwość materiału sprawia, że stopa trzymana jest w bucie nadzwyczaj dobrze.

Dodatkowym plusem i dosyć dużą zmianą w stosunku do pierwszej edycji buta jest zintegrowanie elastycznego języka z cholewką. Cholewka tym samym przybrała formę skarpety, a jej dopasowanie jest jeszcze lepsze. W palcach natomiast jest dosyć luźno i przestronnie. Dla osób lubiących nieco więcej przestrzeni z przodu buta, jest to zdecydowanie odpowiedni wybór!

Waga dosyć wysoka

Według materiałów producenta adidas Adizero Prime X Strung waży 284 gramy. To o dwadzieścia gramów więcej niż podawał producent dla poprzedniego modelu.

W moim rozmiarze 12 US Prime X 2 waży natomiast 328 gramów co także jest wzrostem wagi. Tym razem nie o 20 a o 18 gramów. Nowy Strung jest więc nieco cięższy od poprzednika…

Jest też nieco cięższy niż średnia dla butów o szybkiej specyfice, do których zalicza się wszystkie buty startowe i treningowo-startowe, która wynosi 267 gramów. Statystycznie Prime X w gronie szybkich butów znajduje się w 31% najcięższych. Trochę mnie to nie dziwi. Wypakowanie butów taką ilością piany powinno trochę ważyć.

Podsumowanie

Technologicznie to nadal cudo i pokaz tego jak bardzo zaawansowanego buta można stworzyć. Cały czas na uznanie zasługuje cholewka w formie kokonu. W podeszwie cały czas gigantyczna trampolina. Ci, którzy zdecydują się na Strunga, zyskają bardzo wydajny i szybki but. Jeśli chodzi o aspekt prędkościowy, nie ustępuje on Adiosom Pro ani konkurencyjnym modelom od Nike. Wszystko to brzmi super. Są tylko dwie główne wady: nieprzepisowość z punktu widzenia światowych przepisów lekkoatletycznych oraz… cena, która jak na but, który oficjalnie może posłużyć tylko na trening, jest powalająca.