Buty do biegania po asfalcie różnią się od butów do biegania w terenie głównie ze względu na konstrukcję, która ma dostosować się do różnych podłoży. Jeśli biegasz głównie po twardych, płaskich powierzchniach, takich jak asfaltowe chodniki czy drogi miejskie, lepiej wybrać przewiewne i dobrze amortyzowane buty do biegania po asfalcie. Natomiast jeśli wolisz biegi w terenie, na szlakach, w parkach czy górach, warto zainwestować w buty do biegania w terenie, które zapewnią odpowiednią przyczepność i ochronę na nierównym terenie.
Jeden but biegowy do wszystkiego nie istnieje
Idealnie byłoby, gdyby jedna para butów mogła sprawdzić się w każdym środowisku – zarówno podczas ulicznego maratonu, jak i biegów po górskich szlakach. Niestety, taka uniwersalność nie występuje. Warto mieć świadomość, że buty do biegania w terenie i buty do biegania po asfalcie muszą spełniać różne wymagania. Pierwsze zapewniają ochronę stóp i przyczepność na trudnym terenie, podczas gdy drugie są bardziej przewiewne, lekkie, szybsze i zazwyczaj lepiej amortyzowane.
Główne różnice między tymi dwoma typami butów są zobrazowane w poniższej tabeli. Warto również pamiętać, że nie wszystkie buty do biegania w terenie (lub na asfalcie) zawsze spełniają wszystkie cechy, o których wspomniałem, ale zazwyczaj spełniają zdecydowaną większość. Wynika to z zadań jakie stawiamy przed tym konkretnym typem obuwia.
BUTY DO BIEGANIA W TERENIE | BUTY DO BIEGANIA PO ULICY |
---|---|
Cholewka z dużą ilością wzmocnień | Oddychająca cholewka |
Wyższy i bardziej przyczepny bieżnik | Płaski bieżnik z wytrzymałej gumy |
Rock plate | Brak rock plate |
Dobra amortyzacja | Bardzo dobra amortyzacja |
Neutralny | Neutralny lub stabilizujący |
Ciężki | Lekki |
Częściej w ciemniejszych kolorach | W różnych kolorach |
Cholewka z dużą ilością wzmocnień vs oddychająca cholewka
Pierwszym z zadań stawianych przed butami terenowymi jest ochrona stopy przed warunkami zewnętrznymi. W szczególności błotem, ale też kamieniami, patykami. Dlatego też cholewki butów do biegania w terenie są zazwyczaj grubsze, mają więcej elementów z tworzywa a mniej z technicznej siatki, często mają też dodatkowy gumowy „zderzak” na czubku aby chronić palce. Cholewka taka jest mniej oddychająca ale bardziej wytrzymała.
Buty do biegania po asfaltowych drogach to ich przeciwieństwo. Cholewki mają mało wzmocnień, często wykonane są wręcz z cienkich dzianin a wzmocnienia cholewki są dodawane czasami bardzo okazjonalnie. W butach, które nie muszą mierzyć się z błotem, kamieniami takie wzmocnienia są zbędne. Dużo bardziej liczy się miękkość, komfort i przewiewność. To właśnie w butach asfaltowych najczęściej biegamy po skąpanych w słońcu drogach. Także startując w biegach ulicznych.
Wyższy i bardziej przyczepny bieżnik vs płaski bieżnik z wytrzymałej gumy
Kolejną różnicą jaka wynika z różnych zadań stawianych przed tymi dwoma typami butów jest przyczepność. W terenie pod stopami mamy wszystko: czasami błoto, czasami kamienie, piach, śnieg, żwir… But do biegania w terenie powinien zapewnić na takich nawierzchniach bezpieczeństwo i przyczepność. Dlatego bieżnik w butach do biegania w terenie wykonany jest z bardziej miękkiej i lepkiej gumy. Ma też odpowiednio wyższe kilkumilimetrowe kołki aby móc się „wczepić” w luźny teren.
I znów buty do biegania po asfalcie nie muszą się w nic „wczepiać”. Co więcej wysokie kołki terenowego bieżnika będą przeszkadzał na asfalcie. But do biegania po ulicach będzie miał bieżnik bardziej płaski, z mniejszą ilością rowków i nacięć tak aby zapewnić większą powierzchnię kontaktu z podłożem. Dodatkowo w butach do biegania po asfaltowych drogach mamy bieżnik wykonany z bardziej wytrzymałej gumy niż w butach terenowych. Ma to związek z tym, że asfalt jest dużo twardszą i dużo bardziej ścierającą powierzchnią niż ziemne szlaki. But musi to wytrzymać.
Płytka rock plate vs jego brak
Rzeczą dosyć charakterystyczną dla butów terenowych, szczególnie tych przeznaczonych na skalisty trail jest obecność „rock plate”. Jest to płytka z tworzywa (niekarbonowego) która jest sztywniejsza i twardsza od otaczających ją pianek. Jej zadaniem jest rozpraszanie punktowego nacisku, który może się zdarzyć podczas nastąpienia na ostro zakończony kamień. Dzięki płytce nacisk rozkłada się na większą powierzchnię co czyni bieganie po kamieniach bardziej komfortowym.
W butach do biegania po płaskich i twardych nawierzchniach takie rozwiązanie nie jest potrzebne. Płytki rock plate nie występują. Jeśli już w butach do biegania po utwardzonych nawierzchniach znajdują się płytki to najczęściej mają zupełnie inne zadanie – zwiększenie sprężystości buta i sprawienie aby był „szybszy”. Najczęściej realizowane jest to za pomocą płytek z włókna węglowego.
Dobra amortyzacja vs bardzo dobra amortyzacja
Patrząc szeroko na jedną i drugą grupę butów, buty do biegania w terenie są zazwyczaj nieco mniej amortyzowane, choć z każdym rokiem dzięki maksymalistycznym butom np: Hoka Speedgoat czy Brooks Caldera ta różnica się zmniejsza. Różnica wynika z tego, że but do biegania w terenie niekoniecznie potrzebuje bardzo dużo amortyzacji. Owszem na biegi ultra amortyzacja jest wskazana, ale w terenie wysoka amortyzacja może powodować problemy ze stabilnością (na wysokiej, miękkiej podeszwie gorzej o stabilność) a także zaburza jak nie wyłącza całkowicie czucie podłoża. Dlatego but do biegania w terenie niekoniecznie musi mieć najwyższy poziom amortyzacji.
Na asfalcie jest inaczej. Tutaj ryzyko, że bardzo duża amortyzacja spowoduje niestabilność jest dużo mniejsze. Nawierzchnia jest też dużo twardsza i wysoka amortyzacja powoduje, że bieganie po niej jest dużo bardziej komfortowe. Producenci prześcigają się wręcz w tym kto amortyzacji, często utożsamianej z komfortem, zaoferuje więcej.
Widać to też w cyferkach bloga. Amortyzację na blogu oceniam i klasyfikuję w skali szkolnej od 1 do 6. Buty do biegania w terenie mają średnią amortyzację na poziomie 4,04 czyli dobry. Buty do biegania po asfalcie mają średnią 4,46 czyli między dobrą a bardzo dobrą.
Neutralny vs neutralny lub stabilizujący
Kolejna różnica wynika ze specyfiki ruchu na nierównej powierzchni. Otóż w przypadku biegu po nierównym podłożu, po kamieniach, skałkach nasze stopy potrafią z każdym krokiem lądować inaczej i pod innymi kątami. Dlatego też tradycyjne systemy stabilizacji „dla pronatorów” w butach terenowych tracą sens. Automatycznie wszystkie (albo niemal wszystkie, bo może jakaś marka ma w ofercie stabilizację dla nadpronatorów) to buty neutralne. Bez systemów wsparcia nadpronacji. Nie oznacza to, że buty terenowe są niestabilne. Są, ale nie mają „stabilizacji dla nadpronatorów” bo ona nie działa.
Podczas biegów na asfalcie ruch jest powtarzalny. Pod stopami mamy dziesiątki, setki i tysiące kilometrów płaskiej niezmąconej niczym nawierzchni. W takich „aptekarskich” warunkach stopy z każdym krokiem pracuję tak samo. Ruch jest do bólu powtarzalny. W takim przypadku systemy stabilizacji nadpronacji umieszczone w podeszwie w pewnym zakresie wpływają na stabilizację stopy. Dlatego też wśród butów do biegania po utwardzonych powierzchniach wyróżniamy buty zarówno neutralne jak i stabilizujące. W zależności od typu stopy jaki posiadasz.
Ciężki vs lekki
Buty do biegania w terenie w związku z tym, że są zazwyczaj bardziej „pancerne” są też zazwyczaj cięższe. Każdy element wzmacniający cholewkę swoje waży i zgodnie z zasadą że „ziarnko do ziarna…” buty terenowe robią się cięższe. Statystycznie but do biegania w terenie na blogu waży w rozmiarze 12 US średnio 342 gramy.
Na asfalcie „pancerność” butów nie przydaje się. Ważniejsza jest lekkość, bo przy tak powtarzalnym ruchu jaki występuje na asfalcie każdy gram może mieć znaczenie. Statystycznie but do biegania po asfalcie waży w rozmiarze 12 US średnio 316 gramów.
Ciemne kolory vs jasne kolory
Aspekt wizualny zostawiam na koniec, bo tak też powinien być traktowany. Dodatkowo z każdym rokiem traci na znaczeniu. Faktem jest jednak, że wśród butów do biegania w terenie łatwiej znaleźć buty w ciemnych kolorystykach niż w jasnych. Nie jest to oczywiście żelazna zasada i bez problemu znajdziesz czerwone trailówki, ale w terenie i tak buty z założenia się ubrudzą więc ciemne kolorystyki są bardziej praktyczne. Takich jest też więcej.
Na asfalcie czerni i odcieni jest szarości mniej, ale także występuje, bo to chyba najbezpieczniejszy, najbardziej praktyczny kolor. Jednak nie jedyny bo w przypadku butów ulicznych mamy całą ferię barw. Nie wspominając, że bez problemu można znaleźć wiele bardzo jasnych modeli.
PS To jest aktualizacja wpisu oryginalnie opublikowanego w styczniu 2023 roku.
Nawet nie sądziłam że buty do biegania na asfalcie mogą się czymś różnić a tu takie zaskoczenie.
Buty do biegania po asfalcie są w ogólnym założeniu podobne bo muszą spełniać podobne wymogi – chronić przed uderzaniem o twardy asfalt, chodznik, itp. Tu przedstawione są różnice pomiędzy butami do biegów właśnie po asfaltowych drogach i tymi do biegów w terenie/górach. To są zupełnie dwa różne typy butów.
Witam, Jakie buty najlepsze do biegów górskich? Aktualnie jestem po kontuzji biodra i kolana. Biegałem zazwyczaj z małą amortyzacją. Polecisz coś konkretnego? Asisc Trabuco może? Coś innego? Dzięi
Osobiście to chyba najbliżej jest mi do polecenia Hoki Speedgoata. W tym momencie jeden z najcześciej wybieranych butów do biegów górskich. Przy okazji z solidną amortyzacją, która może się przydać po kontuzji biodra i kolana.