Buty do szybkiego biegania

Do ,,szybkich” butów możemy zaliczyć buty treningowo-startowe jak i startowe. Obydwie kategorie łączy to, że zostały zaprojektowane do dynamicznego i bardzo szybkiego biegania. Im szybciej biegniesz tym mogą Ci bardziej pomóc. Tutaj znajdziemy najbardziej zaawansowane technologie i najlżejsze buty do biegania.

1 lipca 2022 7 min czytania

Plus to plus. Przede wszystkim ten jeśli chodzi o samą objętość podeszwy, która zauważalnie urosła. Może to przekładać się na plus w postaci większej amortyzacji (to mniej ważne) i większej dynamiki (to bardziej ważne). Poza tym Metaspeed zachował dokładnie te same plusy co w poprzednich latach – dynamika, i to taka robiąca różnicę przy odpowiednio szybkim biegu.

14 maja 2022 6 min czytania

Streakfly, czyli co? ,,Streak” sugeruje następcę znanych i lubianych startówek Zoom Streak. ,,Fly” sugeruje szybkość i model, który może stanąć w jednym rzędzie z Alpfafly’em, Vaporfly’em czy Zoom Fly’em. Prawda leży jak zwykle pośrodku, ale z praktycznego widzenia dużo bliżej mu do zastosowania starego Zoom Streaka niż do karbonowych Vaporfly’ów.

20 kwietnia 2022 5 min czytania

Moje pierwsze wrażenie w Hoka Mach 4? Płasko! Bardzo płasko. Jak nie w Hokach. Przyzwyczajony do delikatnie kołyskowego kształtu Hoki czułem się w nim nieswojo, tym bardziej wiedząc, że jest to but z tej szybszej linii Hok, a tam agresywniejsze wyprofilowanie przydaje się bardziej.

9 lutego 2022 7 min czytania

Trochę naczekaliśmy się na niego w Sklepie Biegacza. New Balance RC Elite, bo o nim mowa, to najbardziej zaawansowana i najszybsza startówka tej marki. But, który staje w szranki z takimi modelami jak Nike Vaporfly Next% czy adidas Adizero Adios Pro. Czy słusznie? Czy ma jakiekolwiek szanse?

30 listopada 2021 7 min czytania

Był azot, grafen, włókno węglowe… Co może być jeszcze? Mizuno dodaje do tego włókno szklane. Przy okazji odchudza piankę i tworzy nowego buta, który z jednej strony oferuje komfort buta treningowego, a z drugiej strony ma w sobie elementy stosowane w butach startowych, co pozwala mu przyjemnie pracować na większych prędkościach.

24 listopada 2021 5 min czytania

Po dwóch i pół roku użytkowania but ten wszedł do mojego topu wszech czasów butów biegowych. Okazał się wystarczająco lekki bym mógł w nim biegać każdy trening i wystarczająco dynamiczny, by nawet na zawodach dał mi coś od siebie. Wreszcie wystarczająco wytrzymały jak na tak delikatną konstrukcję.

9 listopada 2021 7 min czytania

Takie połączenie było tylko kwestią czasu – karbon i maksymalna amortyzacja. Czy to może się udać? Moim zdaniem, jeśli będzie dobrze zrobione, to tak. Hoka robi to dobrze i właśnie do moich rąk trafił pierwszy karbonowy but treningowy z maksymalną amortyzacją! Jakie są wrażenia?

29 października 2021 6 min czytania

Clifton to amortyzacja, Carbon X to dynamika. Po środku jest natomiast Mach 4. Model łączący całkiem niezłą, właściwie dużą amortyzację, z lekkością. To bardzo przyjemne optimum między miękkim, ale może trochę ,,zamulającym” Cliftonem, a szybkim Carbon X. Jeśli ktoś lubi Hokę może mieć w postaci Macha kawał dobrej lekkiej treningówki.

23 października 2021 6 min czytania

Nazwałem ją legendarną. But, którego odkąd znam, zmienia się niewiele i cały czas jest bezpieczną ,,pierwszą startówką” i uniwersalnym butem treningowo-startowym. W dobie coraz większej ilości karbonowych butów jest to jeden z klasyków w starym, dobrym stylu.

17 października 2021 6 min czytania

Powiedzieć, że Boston się zmienił, to jak nie powiedzieć nic. Pomiędzy Bostonem 9, a Bostonem 10 jest przepaść, jak pomiędzy startem na milę, a w maratonie. Biega się i tu i tu, ale to zupełnie inne bieganie. Tak samo jest z Bostonem. W ,,dziewiątkach” i ,,dziesiątkach” biega się kompletnie inaczej. To zupełnie inne buty.

2 lipca 2021 4 min czytania

FuelCell Rebel v2 to druga generacja lekkiego buta treningowego. Bardziej miękka od poprzednika. Bardzo naturalna i dosyć minimalistyczna konstrukcja, która może być butem treningowym, ale moim zdaniem dużo lepiej sprawdzi się przy nieco szybszym bieganiu niż przy truchtaniu. 

11 czerwca 2021 5 min czytania

Kiedy pierwszy raz zobaczyłem nowego Carbon X i jego tył podeszwy pacnąłem się w czoło i pomyślałem że jeden z moich ulubionych butów treningowo-startowych został właśnie zepsuty. Nic bardziej mylnego. Na stopie to nadal ten sam lekki i przyjemny but z miłym dynamicznym przetoczeniem. Choć nie identyczny z poprzednikiem.