Buty terenowe

Buty terenowe to buty przeznaczone do biegania w trudnym terenie. Najlepiej spiszą się na leśnych ścieżkach, górskich szlakach, a także w błocie i innym niestabilnym terenie. W butach terenowych liczy się wytrzymałość, stabilność, ale również ważna jest przyczepność niezależnie od warunków.

8 kwietnia 2021 5 min czytania

Przyzwyczailiśmy się do klasycznego FujiTrabuco. Mega uniwersalnego buta terenowego. Co by jednak się stało gdyby tą uniwersalną terenówkę napompować pianką jeszcze bardziej? Niech będzie jeszcze lepiej amortyzowany! W ten sposób powstanie Trabuco Max! But tak bardzo miękki, że będący alternatywą dla Hoki.

5 lutego 2021 6 min czytania

Śnieg, lód, snieżno-lodowa skorupa skrywająca coś pod spodem. Ostatnimi tygodniami na treningach zależało mi przede wszystkim na przyczepności i bezpieczeństwie. Zupełnie niechcący założyłem Caldorado i się nie zawiodłem do tego stopnia, że robiłem w nim nawet te szybsze „asfaltowe” treningi. Dał radę i bardzo pozytywnie mnie zaskoczył.

25 stycznia 2021 6 min czytania

Najlepiej jakby buty biegowe były do wszystkiego. Najlepiej aby można w nich pobiegać latem po plaży, jesienią wystartować w maratonie a w międzyczasie pobiegać po górach. Aż tak dobrze nie ma bo co jest do wszystkiego to jest do… No właśnie… Jest jednak mała wąska grupa butów gdzieś pomiędzy zastosowaniem asfaltowym a terenowym.

10 stycznia 2021 5 min czytania

Pięć lat minęło odkąd po raz ostatni poświęciłem tekst Cascadii. Pięć lat minęło a Cascadia nadal pozostaje właściwie tą samą Cascadią. Butem przy którym nie da się nie używać określenia uniwersalny. Przypomnijmy sobie więc co ten but oferuje, co w sobie ma i w jakich warunkach można najlepiej go wykorzystać.

4 grudnia 2020 5 min czytania

Połącz wysoką amortyzację z głębokim bieżnikiem. Co ci z tego wyjdzie? Mafate! Szczególnie w wersji EVO – lżejszej, bardziej zaawansowanej i teoretycznie szybszej od swojego klasycznego odpowiednika. To but niemal w każdy trudny teren i na niemal każdy górski dystans.

10 lipca 2020 6 min czytania

O More pisałem, że jest to but, który ma więcej wszystkiego. Piany pod spodem, amortyzacji, stabilności. Właściwie mniej jest tylko dropu, czyli różnicy między piętą a palcami. W More Trail do tego wszystkiego dochodzi jeszcze więcej bieżnika. W ten sposób NB stworzył mega miękką i wysoką terenówkę – niemal Hokę.

12 maja 2020 6 min czytania

Wildhorse to jeden z dwóch głównych (potem dołączył jeszcze Pegasus Trail) butów terenowych od Nike. W szóstej edycji to właściwie zupełnie inny but niż ten w edycji piątej. I zmiany widać nie tylko patrząc na numerek w nazwie… Z nazwy zniknął też ZOOM. Nieprzypadkowo…

12 marca 2020 6 min czytania

Szeroka podstawa i absurdalnie poszerzona pięta mają sprawiać, że jest to but o ponadprzeciętnej, stabilności pod piętą. Jego przeznaczeniem są trailowe zbiegi gdzie taka monstrualnie rozpłaszczona podeszwa ma dawać najwięcej. A co z podbiegami? Co z bieganiem po płaskim?

23 lutego 2020 5 min czytania

New Balance i teren? Jak dotychczas wychodziło to różnie. Widząc w pierwszej chwili nowe Hierro zobaczyłem buta lifestylowego. Wizualnie bardziej pasuje do nadwiślańskich bulwarów niż w trudny teren. Ale im bardziej mu się przyglądałem tym okazywał się bardziej interesujący.

6 stycznia 2020 5 min czytania

Terrex Speed LD to z założenia jeden z szybszych butów do biegania z linii adidas Terrex. Wydawać by się mogło, że to bardzo „surowy” but. Niemniej jednak zapewnia całkiem sporo komfortu, amortyzacji i izolacji od podłoża. Jego masa też nie jest bardzo mała. Nie jest to but w którym „szybkość” wiąże się z maksymalnym odchudzaniem buta i wyrzuceniem z niego wszystkiego co możliwe.

14 września 2019 6 min czytania

Zdecydowanie za dużo osób widząc Salomona widzi od razu Speedcrossa. To bardzo specjalistyczny but kupowany często na wyrost do jego możliwości. Nieco bardziej ugłaskany i uniwersalny jest Supercross – nowość w ofercie tej marki. Zdaję sobie też sprawę, że nie łatwo będzie Supercrossowi. Speedcross tak mocno wrył się w rynek, że kupują go wszyscy.

12 sierpnia 2019 5 min czytania

Podczas tegorocznego Biegu Rzeźnika to właśnie Mafate był najbardziej pożądanym butem. Był nawet bardziej pożądany niż flagowy Speedgoat. Pytań o to ile padło pytań o to skrzyżowanie poduszkowca z glebogryzarką nie policzę. Ale właśnie na takie długie biegi górskie, w dodatku pokonywane w dużej części po błocie, jest to but niemal idealny.