Nike Ultrafly nie jest to pierwszy but z karbonem w terenie. Nie mam pewności czy jest najszybszym karbonowym butem terenowym. Mam jednak pewność, że but ten potrafi przyjemnie zaskoczyć. Szczególnie jeśli odnotujemy, że jego podeszwa nie jest maksymalistyczna i w dłoniach wcale nie wydaje się taka miękka jak ZoomX znany z butów asfaltowych. A potem go założymy…
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
Nike Ultrafly to but terenowy do szybkiego biegania. Łączy kilka sprzecznych cech: jest bardzo miękki i bardzo dobrze amortyzowany. Jest bardzo responsywny. Wydaje się odpowiednio przyczepny na łatwe i średnio trudne szlaki w terenie i w górach. Jednocześnie to but, który ma pokazać pazur przy szybszym bieganiu i skierowany jest do terenowych ścigaczy.
Plusy
- bardzo dużo amortyzacji,
- bardzo dużo miękkości,
- duża dynamika i sprężystość,
- duża izolacja od podłoża,
- przyczepny bieżnik z gumy Vibram.
Minusy
- bardzo wysoka cena,
- zaniżona rozmiarówka,
- delikatna cholewka jak na but do biegania w górach.
Nike – co jest co?
Nike bardzo umiejętnie buduje swój segment butów trailowych. Każdy z dotychczasowych modeli ma jasne przeznaczenie: czy to biegi ultra czy biegi krótkie, ale szybkie, czy też bieganie raz w terenie, raz po ulicy. Ultrafly jest pomiędzy biegami ultra, czyli Zegamą, a bieganiem szybkim, czyli Terra Kigerem. Aczkolwiek jeśli mam go porównywać, to jest to równie amortyzowany but co Zegama, ale o znacznie szybszym charakterze.
Czesz wiedzieć więcej zarówno o terenowych jak i asfaltowych butach marki? Koniecznie sprawdź nasze zestawienie butów biegowych Nike.
TRENINGOWY | TRENINGOWO- STARTOWE | |
---|---|---|
biegi ultra | Zegama | Ultrafly |
las, drogi szutrowe | Pegasus Trail 4 | |
długie dystanse w górach | Wildhorse 8 | |
krótkie dystanse w górach | Terra Kiger 9 |
Alternatywy
Jeszcze kilka lat temu przy okazji pojawiania sie takich modeli jak The North Face Vectiv Flight czy Hoka Tecton X pisałem, że to buty jedyne w swoim rodzaju. Były to pierwsze trailówki z karbonem. Teraz do tego grona dołącza Nike Ultrafly i segment karbonowych trailówek powoli się powiększa.
MODEL | WYSOKOŚĆ PODESZWY (mm) | DROP (mm) | WAGA MĘSKI (gram) | WAGA DAMSKI (gram) | CENA (zł) |
---|---|---|---|---|---|
Brooks Catamount 2 | 25/19 | 6 | 275 | 244 | 729 |
Hoka Tecton X 2 | 32/27 | 5 | 252 | 211 | 1039 |
Nike Ultrafly | 38/30 | 8 | b.d. | b.d. | 1169 |
The North Face Vectiv Pro | 32/26 | 6 | 287 | 235 | 1099 |
The North Face Vectiv Sky | 21/17 | 4 | 227 | 272 | 849 |
Salomon Pulsar Trail Pro 2 | 33/27 | 6 | 260 | 225 | 809 |
Podeszwa czyli ZoomX w opakowaniu
Konstrukcja Ultrafly jest w ogólnym zarysie zbliżona do Vaporfly – duży blok z miękkiej pianki przedzielony płytką z włókna węglowego. Pianka to ZoomX – aktualnie najbardziej miękka i responsywna pianka stosowana w butach biegowych Nike. Obecna w najszybszych Vaporfly i Alphafly jak i w spokojnym Invincible Run. Pisząc o Zegamie powątpiewałem w jej wytrzymałość przy spotkaniu z trudnym terenem i kamieniami.
W Nike Ultrafly projektanci odrobili tą lekcję i opakowali bardzo miękką i delikatną piankę w kokon z tworzywa. Siatka ta wydaje się w dotyku sztywna i chropowata. Próbując ugnieść piankę w palcach podeszwa z ZoomX wydaje się bardzo twarda. Pomiary twardości pianki z zewnątrz pokazują mi średnią 56,6 HA, czyli bardzo dużo. Bardzo twardo. Ten zewnętrzny kokon ma chronić miękką piankę przez kamieniami, korzeniami i innymi ostrymi krawędziami spotykanymi na szlaku.
Jednocześnie wewnątrz mamy cały czas tego samego miękkiego ZoomX. Nie zmierzę jego miękkości, ale prawdopodobnie byłoby to około 30 HA, czyli wnętrze podeszwy jest dramatycznie bardziej miękkie niż jej zewnętrzna powłoka. Wystarczy założyć, aby to poczuć. Jest pod stopą bardzo miękki i bardzo responsywny. Przypomina swoją miękkością takie tuzy komfortu jak Invincible Run czy Zegamę. Przy tym poziomie miękkości można komfortowo pokonać w zasadzie każdy (ultra) kilometraż.
Inną kwestią jest to na ile kilometrów w Ultrafly’ach wystarczy amortyzacji? Nie spodziewałbym się, aby było to 1000-1500 kilometrów. Raczej około połowy, ale to i tak będzie niezły wynik jak na terenową startówkę.
Dynamika czyli karbon
W podeszwie mamy też płytkę włókna węglowego Flyplate. Usztywnia ona buta, zapewnia jego sprężystość. Zasadę jej działania opisywałem już wielokrotnie. Można ją przyrównać do trampoliny. W momencie lądowania na podłożu lekko się ugina po to, aby w momencie wybicia stopy, wrócić do pierwotnego kształtu. Teoretycznie im szybszy bieg tym ugięcie większe i oddanie energii także większe.
Czy daje dynamikę? Tak i nie. Tak, bo but generalnie przyjemnie oddaje i sprężynuje pod stopą. Zachęca do biegu. Można się zastanawiać na ile to jest efekt pianki, a na ile płytki w włókna węglowego. Odybwa elementy mają tu swoje do powiedzenia.
Nie do końca, bo dynamika odczuwalna będzie przede wszystkim na w miarę płaskich odcinkach, czy wręcz szutrowych drogach. Im bardziej w las i w coraz trudniejszy teren, tym obecność płytki z włókna węglowego nie będzie miała przełożenia na dynamikę. Szybciej po technicznie trudnych odcinkach nie pobiegniemy. Będzie natomiast trochę bardziej komfortowo pod stopą bo efektem ubocznym płytki karbonowej jest też większa izolacja od kamieni i podłoża.
Nie, jeśli ktoś oczekuje, że Ultrafly będzie odpowiednikiem asfaltowego Vaporfly’a. Obydwa buty pracują pod stopą trochę inaczej i o ile po założeniu Vaporfly czuć, że założyliśmy rakietę, tak w Ultrafly jest sprężyście, ale bez aż tak agresywnego zacięcia.
Co nie zmienia faktu, że w gronie butów startowych jest tu dużo, bardzo dużo dynamiki.
Bieżnik czyli Vibram Megagrip
Bieżnik wykonany jest z przyczepnej gumy Vibram Megagrip Litebase o umiarkowanie agresywnej fakturze. W części przedniej ząbki są skierowane w przód, aby zapewnić przyczepność na podbiegu/podejściu. W części tylnej skierowane są w tył, aby trzymać się na zbiegach/zejściach. To klasyczne rozwiązanie stosowane w bardzo wielu modelach butów biegowych.
Ząbki nie są tutaj duże. Mają około 3 milimetrów wysokości. Wystarczą na twardsze szlaki, na takie, na których znajdzie się trochę więcej skał czy kamieni. Nie bez znaczenia jest też guma – Vibram Megagrip słynie z dobrej przyczepności. Na twardszych, ubitych i bardziej kamienistych szlakach powinno być bardzo dobrze.
Na plus zasługuje też duża ilość gumy. Bieżnik to jednolity element gumowy zakrywający podeszwę w całości. Chroni miękką piankę ZoomX przed uszkodzeniami. Brak łączeń elementów podeszwy to także brak potencjalnych miejsc, w których można elementem bieżnika zaczepić o coś i go uszkodzić. To plus!
Cholewka, czyli Vaporweave
Cholewka wykonana jest z materiał Vaporweave. Jeśli kojarzycie tą nazwę to podpowiem, że niemal identyczny jak nie identyczny materiał zastosowany był w pierwszej edycji Vaporfly Next%. To cienka, półprzezroczysta siatka o dobrej wytrzymałości. Ale jak sobie poradzi w starciu z terenem? Zobaczymy!
Pod zewnętrzną warstwą cholewki jest też druga – cieniutka i elastyczna. W części środkowej połączona jest z językiem dla lepszego dopasowania. Jednocześnie integracja języka z cholewką ogranicza jego przesuwanie się na boki. Trzyma nieźle, choć nie jest to but, który dopasowuje się ściśle do stopy jak rasowa startówka. Wbrew startowemu charakterowi miejsca jest tu całkiem sporo.
Miejsca na palce też jest całkiem sporo, ale pod warunkiem, że wybiorę rozmiar o jeden większy niż zazwyczaj. Mój standardowy rozmiar był ewidentnie za mały. A tym bardziej kiedy miałbym wybrać się w nich na nieco dłuższe, kilkudziesięciokilometrowe trasy w terenie.
Zapiętek usztywniony jest klasycznie, ale nie jest wewnątrz wypakowany gąbkami. Widać tu też pewną rezygnację z nadmiernych wypełnień na rzecz lekkości konstrukcji. Tym bardziej, że but wcale nie traci na stabilności w tylnej części.
Waga średnio lekka
Od szybkiego buta, także oczekuje się lekkości. Wszak przy szybszym bieganiu warto mieć na stopach trochę mniej niż więcej. W przypadku trailówek można ten parametr potraktować nieco bardziej liberalnie. Tutaj liczy się nie tyle waga co przyczepność i komfort. A w przypadku Ultrafly’ów także dynamika.
Producent nie podaje wagi buta, ale w moim rozmiarze 12 US Nike Ultrafly waży 321 gramów, co jest średnio niską wartością. W gronie wszystkich terenówek na blogu mieści się w 30% najlżejszych.
Podsumowanie
Nike Ultrafly to bardzo udana konstrukcja. Na nodze zaskakująco miękka, choć na pierwszy rzut oka się taka nie wydaje. Również zaskakująco dynamiczna jak na but terenowy. Myślę, że ma szansę zaistnieć wśród tych, którzy chcą w terenie pobiegać nieco szybciej niż statystyczny biegacz. Jedyną wątpliwość może budzić cholewka, a dokładniej jak na dłuższą metę Vaporweave zniesie kontakt z trudnym górskim terenem.
Hejka, polecisz coś proszę w teren z dobrą stabilizacją, dobrze trzymające kostkę? Niestety drugi raz w przeciągu 4 miesięcy zwichnełam kostkę na biegu trailowym i nie wiem do końca czy to kwestia obuwia, czy nieuwagi ale mam poczucie że moje buty mógłby bardziej chronić kostkę. Widzę ze większość butów w teren jest opisywana pod kątem amortyzacji.
Dzięki, pozdrawiam