Mówią, że nie ma złej pogody na biegania, są tylko źle ubrani biegacze. Nieodpowiednim ubraniem można pozbawić się całej przyjemności związanej z treningiem. Ważne jest aby ubiór na trening biegowy dostosowany był do warunków i temperatury. W zimę ma zapewniać ciepło i ochronę przed deszczem i śniegiem. W lato maksymalną wentylację.
Skarpety to rzecz nad którą niekoniecznie się zastanawiamy na codzień. Najczęściej robimy to dopiero w momencie kiedy obetrzemy sobie stopy lub jest nam zbyt zimno. Poza tymi dwoma przypadkami skarpety mają przede wszystkim nie przeszkadzać stopie.
Jeśli ktoś pyta się mnie jak ubierać się zimą to najczęściej opowiadam filozofię „cebulki”. Czyli najpierw pierwsza warstwa w postaci koszulki termoaktywnej będącej drugą skórą, potem (cieńsza lub grubsza) bluza, a na koniec ewentualnie kurtka. Prosty patent i jakże dobrze działający w praktyce.
Kurtek na rynku biegowym jest dostatek. Zarówno takich chroniących tylko przed wiatrem jak i tych mniej lub bardziej wodoodpornych. Ostatnia z kurtek tego zestawienia jest wręcz wodoszczelna. Ale po kolei. Zobaczmy co wśród kurtek możemy znaleźć na półkach Sklepu Biegacza. Dla ułatwienia kurtki podzieliłem na trzy grupy.
Co można nowego wymyślić w kwestii tak prozaicznej jak gacie? Nowy materiał? Nowy… no właśnie. Jeszcze miesiąc temu mógłbym siedzieć całą noc i nie wymyśliłbym najprostszego rozwiązania. Rozwiązania takiego, że można „klejnoty” trzymać w specjalnym hamaku. I od tego czasu zastanawiam się dlaczego, żadna marka jak do tej pory na to nie wpadła.
Singlet to w najprostszych słowach koszulka na ramiączkach. Łatwo go pomylić z bezrękawnikiem, który jest t-shirtem z „obciętymi” ramionami. Singlet to jeszcze lżejsza i bardziej skąpa koszulka. Dla faceta to najlżejsze coś co może założyć na swoją klatę. Szczególnie w lato. Dlaczego? Dlatego że jest to najbardziej przewiewny typ koszulki.
Buty to podstawa. Jednak dla biegających pań jeszcze jedna kwestia jest niezmiernie istotna – odpowiedni biustonosz biegowy. Taki który redukuje niechciane drgania i wstrząsy i w którym bieganie będzie przyjemnością. Dziś z pomocą koleżanek ze Sklepu Biegacza chciałem przedstawić Wam podstawowe modele oraz różnice pomiędzy nimi. Dlaczego jest to tak ważne? Dlatego, że kobiecy biust […]
Zauważyliście że na odzieży Asics pojawiają się oznaczenia typu C1 lub D2? To nie ukryte podpowiedzi do gry „w okręty”, ale podpowiedź jakie funkcje spełnia odzież którą trzymacie w ręku. Wystarczy to tylko rozszyfrować co jest banalnie proste.
Dyskusja o rodzajach spodenek przypomina trochę dyskusję o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Jedni za nic nie pobiegną w tych luźnych, bo twierdzą że się poobcierają. Inni za nic nie założą nic obcisłego… Ja odkąd biegam przeszedłem przez kilka etapów spodenkowych:
Jest tak, że plecak, plecakowi nie równy. Wszystko właściwie zmienia się w momencie kiedy zamiast plecaka zakłada się plecak/kamizelkę. Choć niepozorna zmieści wszystko co potrzeba a leży tak, że przestajesz pamiętać, że masz ją na plecach. Miałem już okazję biegać w tego typu produktach (nie tylko Salomona) ale ta z Salomona zostanie ze mną na […]
Skarpety to często element pomijalny. Mają nie przeszkadzać i dawać komfort i pracować niezauważalnie. Często mi w nich przeszkadzał jakiś drobiazg. A to szew, a to zbyt śliski materiał, a to za ciasny ściągacz. Balega Enduro wypada pod każdym kątem idealnie. W tej chwili większość moich skarpet w szufladzie to Balega. A dokładniej model Enduro. […]
Dobre skarpetki do biegania to takie o których się nie mysli. To takie które zakłada się na stopy i o nich zapomina. Właściwie nikt nad wyborem skarpet się nie zastanawia. Ale jednak jest ich dużo na rynku. Czym się różnią?
Kupiłem go przypadkiem. Minęły dwa lata i sprawił, że dziś przez niego praktycznie nie używam czapek do biegania. Storm Buff jest najlepszą czapką jaką mam.