VIII Cross Maraton „Przez Piekło do Nieba” – o włos od podium
W Sielpi startowałem po raz trzeci. Po raz trzeci postanowiłem powalczyć z górkami i piachem. Po raz trzeci była identyczna ciepła i sucha pogoda. Po raz trzeci miałem do pokonania trzy pętle po lesie. W poprzednich latach różnie się ten maraton dla
Czytaj dalej