W świecie butów biegowych New Balance mamy dwa „podświaty”. Ten główny, zdecydowanie większy z nich to świat FreshFoam. Najbardziej znany jest z perspektywy butów treningowych o różnym poziomie amortyzacji. Ten drugi to zdecydowanie mniejszy ale szybszy świat Fuelcell.
O More pisałem, że jest to but, który ma więcej wszystkiego. Piany pod spodem, amortyzacji, stabilności. Właściwie mniej jest tylko dropu, czyli różnicy między piętą a palcami. W More Trail do tego wszystkiego dochodzi jeszcze więcej bieżnika. W ten sposób NB stworzył mega miękką i wysoką terenówkę – niemal Hokę.