Wszystko o butach do biegania Nike Zoom Pegasus – uniwersalnych butach treningowych do codziennego biegania po twardych nawierzchniach. Znajdziesz tutaj recenzje kolejnych modeli, ich parametry, dane techniczne, zdjęcia i porównania z innymi modelami butów.
Najbardziej widoczne i najbardziej pożądane buty biegowe od Nike to ultraszybkie Vaporfly’e, hiperpoduszkowe Invincible oraz… klasyczny do bólu Pegasus. To jednak nie wszystko, gdyż nawet pomijając podstawowe modele, w zestawieniu znalazło się czternaście par.
Ten segment butów można nazywać różnie. Można tak jak ja, nazywać je buty z dużą amortyzacją, ale nie największą, przez co są kompromisem między dużą amortyzacją a lekkością. Można je też nazwać butami do codziennego treningu, bo poziom bezpieczeństwa jaki zapewniają wystarcza do biegania po dowolnej twardej nawierzchni przez naprawdę długo.
Pegasus to najdłużej produkowana linia butów biegowych. Od zawsze bardzo uniwersalna, bardzo bezpieczna i tak jak ,,adidas” stał się synonimem buta sportowego, tak Pegasus jest synonimem ,,buta do wszystkiego”. Ten właśnie but pojawił się właśnie w kolejnej, już 39 odsłonie.
Listopad, czyli zimno, szaro i przede wszystkim mokro. Większość biegaczy nie poddaje się i biega również w takich warunkach. Dzielą się oni na dwie grupy: tych, którzy jesienią i zimą biegają w tych samych butach co latem oraz tych, którzy na zimę mają specjalne wodoodporne buty. Dziś kilka propozycji dla tych drugich.
Wiosną przedstawiłem Wam przegląd butów z najwyższą, maksymalną amortyzacją. Dziś schodzimy ,,pięterko niżej” do amortyzacji bardzo dobrej. Nadal mamy do czynienia z butami bardzo miękkimi i bezpiecznymi, ale nieco tańszymi i bardziej uniwersalnymi. W zasadzie to wszystkie przedstawione modele to najbardziej uniwersalne treningowe buty do biegania.
W Nike jak zawsze dużo się dzieje. W butach treningowych możemy wybierać pomiędzy butami na poduszkach Zoom, Reactów i nowościami, czyli Invincible. Ciężko wskazać pomiędzy nimi jednoznaczne różnice i przed zakupem wypadałoby przymierzyć i porównać kilka z nich. W butach startowych króluje cały czas włókno węglowe i modele Alphafly oraz Vaporfly.
Jaki to był rok wszyscy wiemy. Na wiosnę odwołane zostało większość zawodów biegowych a bieganie zeszło na bardzo daleki plan. Biegać jednak nie przestaliście. Szukać butów do biegania też i choć było Was znacznie mniej to nadal szukaliście informacji o butach do biegania. Jakich? Właśnie takich….
Bieganie jesień i zimą kojarzy się z bieganiem w deszczu i (czasami) śniegu. Na większości biegaczy takie warunki zupełnie nie robią wrażenia. Część jednak obawia się chlupiącej wody w butach i panującego chłodu. Właśnie dla takich osób powstały buty zimowe. Cechują się przede wszystkim wodoodpornością a przy okazji lepszą ciepłotą.
Jest taka kategoria butów o których można powiedzieć – uniwersalne. Łączy je bardzo dobra amortyzacja (ale jeszcze nie maksymalna), neutralny profil, duża wytrzymałość i właśnie uniwersalność. Najlepiej spisują się na spokojnych treningach na asfalcie ale i lekkiego terenu i szybszego bieganie się nie boją.
Moje trzy ulubione modele butów? Jest ich więcej, ale miałem wybrać trzy i tego muszę się trzymać. Ogólnie moje preferencje co do butów są takie, że ma być lekko i dynamicznie ale też z buforem bezpieczeństwa czyli dobrą ale nie przesadną amortyzacją. Co wybrałem?
Od ubiegłorocznego przeglądu Nike zmieniło się sporo. Przede wszystkim pojawiły się w nim dwa modele z linii React – Infinity React oraz Miler React. Do tego flagowy Pegasus zyskał podeszwę wykonaną z pianki… React. Coraz mocniejsza staje się też linia butów karbonowych i z roku na rok widzimy w niej coraz szybsze i coraz bardziej futurystyczne konstrukcje.
Pegasus to linia butów, którą znam najdłużej. Moja przygoda z nimi zaczęła się w 2013 roku od Pegaza z numerem 30. W tamtym czasie Pegasus był butem z kategorii jak ja to mówię „koni treningowych” – solidnych w konstrukcji ale jednocześnie komfortowych treningówek.