Wszystko o produktach do biegania marki Nike. Zestawienia butów do biegania, porównania ich parametrów, recenzje i porady jaki model z nich będzie najlepszy dla Ciebie. Jeśli nie wiesz jakie buty do biegania marki Nike wybrać, tutaj znajdziesz odpowiedź.
W ostatnich latach marka Nike jest kojarzona głównie z najszybszymi butami do biegania, takimi jak Vaporfly i Alphafly. Jednak tej wiosny, Alphafly doczekał się znaczącej aktualizacji. Podobnie duże zmiany przeszła również klasyczna propozycja treningowa, Vomero. Oprócz tego nie możemy zapomnieć o Pegasusie, który oprócz swojej klasycznej formy, występuje także w wersji szybkiej oraz trailowej. A to tylko początek najbardziej znanych modeli.
Mamy go po raz trzeci – Nike Alphafly, bo o nim mowa to crème de la crème butów do biegania marki Nike. To też cały czas mocny kandydat do miana najszybszych butów do biegania na świecie, który realnie może pomóc śrubować wyniki. O ile oczywiście jesteś w stanie odpowiednio szybko podbiec. Jednocześnie, jest to but coraz bezpieczniejszy dla „zwykłych śmiertelników”. Dlaczego?
Niegdyś był to „Pegasus na sterydach” i najlepiej amortyzowany but biegowy marki Nike. Kiedy pojawił się Invincible Run utracił palmę najbardziej miękkiego. Po, raczej chłodno przyjętych edycjach piętnaście i szesnaście, mamy model która wraca do tego do czego przyzwyczaiło nas Vomero – jest bardzo miękko, komfortowo, nieco pluszowo. Teraz to znacznie lepszy but niż Pegasus! To but „treningowy premium”.
Nike Structure to jedyny model z klasycznej linii butów Nike ze stabilizacją. W ostatnich latach przechodził wiele zmian. Przez chwilę nawet był butem neutralnym. Najnowsza edycja wraca do korzeni, znów jest to but ze stabilizacją nadpronacji. Znów jest to but dobrze amortyzowany i dosyć standardowy jak na buty do biegania. Przeznaczenie Nike Structure 25 to […]
Nike Ultrafly nie jest to pierwszy but z karbonem w terenie. Nie mam pewności czy jest najszybszym karbonowym butem terenowym. Mam jednak pewność, że but ten potrafi przyjemnie zaskoczyć. Szczególnie jeśli odnotujemy, że jego podeszwa nie jest maksymalistyczna i w dłoniach wcale nie wydaje się taka miękka jak ZoomX znany z butów asfaltowych. A potem go założymy…
Tego można było się spodziewać. Po kilku latach niewiele różniących się między sobą Infinity Reactów otrzymaliśmy prawdziwą bombę – zupełnie nowy model Infinity. Tylko ślepy nie zauważy że mamy tutaj znacznie więcej pianki. Idzie za tym więcej miękkości i sprężystości. To może cieszyć, ale… Jeśli lubiłeś do tej pory Infinity za jego mniejszą miękkość i pewną sztywność to możesz się niemiło zaskoczyć.
Nike Terra Kiger 9 to dosyć duża metamorfoza w stosunku do poprzedników. Choć but wizualnie zmianił się, jego przeznaczenie i cel pozostaje niezmienione. To nadal but zaprojektowany z myślą o szybkich biegach i zwinności. To ciekawa propozycja jeśli szukasz buta do krótszych terenowych wyścigów lub treningów szybkościowych w trailu.
Dziki koń, a w zasadzie nowy koń – tak można podsumować kolejną edycję tego buta, bo producent zafundował nam dość znaczną przebudowę. Po charakterystycznej bule pod piętą i stuptucie wokół kostki obecnej, w ostatnich dwóch edycjach wracamy do klasyki. Jednocześnie cały czas w stajni mamy konia dość dzikiego, który będzie optymalnym wyborem kiedy szukamy uniwersalnego buta w trudny teren.
Nazywają go kultowym i na swój sposób taki jest bo mało która linia butów do biegania może poszczycić się tak długą historią. Nazywają go też najbardziej uniwersalnym „butem biegowym do wszystkiego” i też coś w tym jest. Amortyzacji ma nie za mało, ale też nie za dużo. Szybkości? Stabilizacji? Podobnie! Zmiany w stosunku do poprzednika? Prawie żadne. Nadal jest to but biegowy do wszystkiego. No prawie…
Raz, dwa i… trzy. Trzecia edycja buta uważanego za „najlepszą” karbonową startówkę ujrzała światło dzienne. W porównaniu z poprzednimi dwoma zmieniona została nieco geometria podeszwy, faktura siatki ale ogólny zamysł pozostał bez zmian. Nadal jest piekielnie szybko i nie zanosi się w najbliższym czasie aby król został zdetronizowany.
Dwa lata temu nazywałem go „game changerem” i zdania nie zmieniam. Wtedy Invincible zmienił mocno to co nazywamy miękkim butem. Po drugiej, niemal niezmienionej edycji, nadchodzi trzecia. Z zewnątrz inna. Jakby mniej „pontonowa” a bardziej „dynamiczna”. Inna, jednakże pewne rzeczy nadal się nie zmieniają. Nadal dostajemy przeraźliwie miękkie i plastyczne danie, co prawda nieco inaczej doprawione i z nieco innymi dodatkami.
Nike Wildhorse 7 to jeden z czterech butów w ofercie trailowej Nike. Ten przeznaczony na długie, ale niekoniecznie na ultra, dystanse. Ten najwszechstronniejszy i sprawdzający się na najbardziej różnorodnej nawierzchni. Także ten, który powinien być wybierany prawdopodobnie najczęściej pomiędzy lajtowym Pegasusem Trailem, surowym Terra Kigerem i ultraską Zegamą.
Szybka odmiana Pegasusa powraca. W zmienionej zupełnie formie. Wykorzystująca lekką i sprężystą piankę Zoom X w podeszwie i elastyczny, bardzo dobrze opinający stopę Flyknit w cholewce. Komfortu jest w nim sporo! A szybkość? Szybkości także, bo jest to but który w żaden sposób nie przeszkadza się rozpędzać lżejszym i szybszym biegaczom.
Zoom Fly czyli najprościej mówiąc „cywilna” wersja flagowej startówki czyli Vaporfly Next%. But łączący cechy zarówno szybkie jak i… wolne. W najnowszej piątej edycji tego buta tych wolniejszych cech jest nieco więcej, co niekoniecznie musi się spodobać osobom szukającym szybkości.
Kolejny z butów do biegania na co dzień od Nike. Bardzo dobrze amortyzowany. Jeden z bardziej stabilnych Nike’ów, ale, niestety, od ubiegłej edycji stracił trochę charakteru i stabilności. Co się jeszcze w nim zmieniło?
Cały czas lekko, cały czas dynamicznie, cały czas stabilnie. To trzy główne cechy Infinity Reacta, które odróżniają go od podobnych mu Pegasusów, Vomero i Milerów. To jedyny z nich który łączy te trzy cechy. Nada się równie dobrze do codziennej spokojnej treningowej roboty jak i do czegoś szybszego. Ale jest też w nim coś na co trzeba uważać.
Najbardziej amortyzowane buty trailowe? Odpowiedź na Hokę Speedgoata? Pierwsze Nike na biegi ultra? O Zegamie można mówić na różne sposoby. Nie zmienia to faktu, że Nike chce jeszcze mocniej wejść zaznaczyć swoją obecność w terenie. Można też mieć wątpliwości jak pianka ZoomX sprawdzi się w bucie terenowym.
Słowa lekka w jej kontekście używam w cudzysłowie. Na stopie nie ciąży specjalnie, a ogólna charakterystyka sprzyja raczej szybszemu (ale krótszemu) bieganiu niż wolniejszemu, a dłuższemu. To przyjemny but na szybkie krosy czy nawet przełaje. Z drugiej strony jak na lekką terenówkę od Nike waży dużo, a nawet za dużo.