Nie wiesz jakie buty wybrać? Gubisz się w gąszczu modeli? Zajrzyj do zestawień, które przygotowałem. Znajdziesz tu zestawienie butów niemal każdej marki butów do biegania. Znajdziesz też zestawienia buty pogrupowane według konkretnych zastosowań czy też poziomu amortyzacji.
Nie jestem wymagająca co do butów, za to moje stopy – owszem. W swojej szafie biegowej mam bardzo dużo butów, jednak często wybieram te same, niezależnie od dystansu. Ciężko sprostać moim wymaganiom, jak już polubię się z jakąś parą, trudno przebić się innymi modelami.
Nie jest wielką tajemnicą, że lubię Hokę nie tylko w postaci Carbon X’ów. Na przestrzeni ostatnich kilku lat liznąłem właściwie Hokę z każdej możliwej kategorii: terenowej, asfaltowej i startowej. Cały czas lubię tą specyfikę, dobrze się w niej czuję i do niej wracam biegając w Hokach kolejne treningi.
Butów biegowych jest cała masa – jestem zwolenniczką testowania jak największej ilości, przymierzania ich i odczuwania na stopach. O wielu modelach pisałam również na blogu ,,Parka Biega-Running Couple” i już tam zauważyłam, że pomimo, iż jestem dosyć wymagająca co do butów biegowych (przez wrażliwe stópki ) to większość naprawdę się spisywała i mam dylemat, które mi najlepiej pasują.
Buty z bardzo dużą amortyzacją niezmiennie cieszą się powodzeniem. Szczególnie te które tej amortyzacji mają najwięcej i przez biegaczy zwane są „poduszkowcami”. Nie inaczej jest w tym roku i producenci już wypuścili, w większości odświeżone, nowe modele butów w których to właśnie amortyzacja jest na pierwszym miejscu.
Od kiedy zacząłem biegać, a mówiąc dokładniej, od kiedy zacząłem prowadzić bloga Heavy Runs Light przez moje nogi przewinęły się dziesiątki par butów. Kiedy Paweł poprosił mnie o wybranie moich trzech ulubionych modeli wydawało się, że zadanie nie będzie łatwe, a jednak w mojej głowie natychmiast pojawiły się konkretne nazwy.
Buty treningowo-startowe to taka na pozór bardzo uniwersalna grupa butów. Bo skoro są to buty zarówno na trening ,jak i na zawody to znaczy, że można użyć ich wszędzie i zawsze. Wow! Rewelacja! Jedne buty do wszystkiego! No właśnie nie do końca. Zobaczmy co na sezon 2019/20 przygotowali producenci.
Tak, tak. Choć z codziennego punktu widzenia najbardziej praktyczne są kolory czarne, szare i granatowe to wiele z butów do biegania można spotkać w kompletnie niepraktycznym kolorze – białym. Są to zarówno buty asfaltowe czy to lepiej czy mniej amortyzowane jak i… terenówki.
W 2015 i 2016 adidas Supernova, w 2017 i 2018 Pegasus. To buty, o których w poprzednich latach czytaliście najwięcej. Jaki model w tym roku znalazł się na pierwszym miejscu? Czy coś przerwało serię Pegasusa? Nie, nie przerwało. Po raz trzeci z rzędu najbardziej poczytnym tekstem o butach jest tekst o Pegasusie. Zmieniła się tylko cyferka.
Jaki był najlepszy but terenowy tego roku. Mam wybrać ten najbardziej uniwersalny, w którym można pobiec wszędzie. Czy ten specjalistyczny, który jest jedyny w swoim rodzaju. A może postawić na jakąś nowinkę techniczną, której wcześniej nie było? Wśród najlepszych butów terenowych wybranych przez Sklep Biegacza jest coś z każdej z tych grup.
Klasyka czy innowacyjność? Co w 2019 roku najbardziej zyskało w oczach pracowników Sklepu Biegacza? Postanowiłem to sprawdzić i zapytałem się prawie wszystkich koleżanek i kolegów z wszystkich sklepów, o to które buty do biegania w 2019 roku były według nich najlepsze.
To był dobry rok. Obfitujący w kilka takich petard, że najkrótsza ich recenzja brzmiała WOW! Był to też rok węgla – w sześciu najważniejszych butach tego roku umieściłem aż 3 buty z karbonowymi elementami. Wreszcie był to rok „przerośniętych” butów. Wszystko co warte zauważenia i zapamiętania miało podeszwę większą niż standardowa.
Mariusza Giżyńskiego długo przedstawiać nie trzeba. To czołowy biegacz w Polsce, wielokrotny medalista Mistrzostw Polski. Z maratońską życiówką wynoszącą 2:11:20. Od lat związany z marką Nike, więc kto jak nie on mógł w pełni docenić najnowsze i najszybsze modele tej marki.