Kayano – właściwie od samego początku swojego istnienia jest to but łączący maksymalną amortyzację ze stabilnością i stabilizacją dla nadpronatorów. Od zawsze miał w sobie właściwie wszystko co tylko może mieć w sobie but Asicsa.
Co więc można jeszcze zmienić? Uczciwie powiem, że niewiele. Ale dzięki temu Kayano cały czas pozostaje Kayano i mając „zajechany” model sprzed roku, dwóch czy nawet trzech lat od aktualnego można wymagać i spodziewać się dokładnie tego samego.
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
Kayano to treningowy but do biegania po asfalcie i innych twardych nawierzchniach. Dzięki bardzo dużej amortyzacji sprawdzi się u cięższych biegaczy oraz tych biegających bardzo dużo (szczególnie po twardym). Dzięki dodatkowej stabilizacji jest to but w pierwszej kolejności skierowany do biegaczy o stopie nadmiernie procującej. Generalnie Kayano to treningowy koń pociągowy na długie dystanse.
Plusy
- bardzo dobra amortyzacja, jeden z najlepiej amortyzowanych butów ze stabilizacją,
- stabilizacja nadpronacji i duża kontrola ruchu stopy,
- bezszwowo wykończona wygodna i miękka cholewka,
- w wersji damskiej drop zwiększony do 13 mm,
- dobre dopasowanie do stopy.
Minusy
- bardzo wysoka cena,
- mała elastyczność.
Asics – co dla kogo?
Kayano to jeden z podstawowych modeli Asicsa. Jest to też jeden z butów sensacyjnej szóstki w skład której wchodzą trzy buty neutralne (Nimbus, Cumulus oraz Pulse) oraz trzy ze stabilizacją (Kayano, GT-2000 i GT-1000). Kayano jest tym i najlepiej amortyzowanym i ze stabilizacją.
| TRENINGOWE | TRENINGOWE STABILIZUJĄCE | |
|---|---|---|
| największa amortyzacja | Asics Gel-Nimbus | Asics Gel-Kayano |
| bardzo duża amortyzacja | Asics Gel-Cumulus | Asics GT-2000 |
| duża amortyzacja | Asics Gel-Pulse | Asics GT-1000 |
Jeśli natomiast chcecie poznać modele spoza „sensacyjnej szóstki” to zerknijcie do tego zestawienia. Tam jest ich o wiele więcej.
Alternatywy
Nie tylko Asics ma w swojej ofercie but będący treningówką łączącą bardzo dużą amortyzację z bardzo dużą stabilnością i stabilizacją. Większość marek ma w tej kwestii coś do zaoferowania. Co lepsze? Ciężko powiedzieć bo choć technicznie są to buty skierowane do tego samego biegacza to każdy leżeć na stopie będzie inaczej.
| MODEL | WAGA 9 US | DROP | CENA |
|---|---|---|---|
| adidas Solarglide ST | 318 g | 10 mm | 599 zł |
| Asics Gel-Kayano 26 | 315 g | 10 mm | 749 zł |
| Brooks Transcend 6 | 323 g | 10 mm | 649 zł |
| Mizuno Wave Paradox 5 | 315 g | 12 mm | 629 zł |
| Saucony Hurricane ISO 4 | 318 g | 8 mm | 699 zł |
Co odpowiada za tak dużą amortyzację?
W Kayano 26 w stosunku do jego poprzednika nie zmieniło się wiele. To raczej drobne niuanse czy ulepszenia tego co już dobrze działa. Tak jest na przykład jeśli chodzi o podeszwę. Mamy tu taki sam układ dwóch warstw pianek jak w poprzedniku. Obydwie z nich to pianki FlyteFoam z tym że bliżej stopy mamy piankę FlyteFoam Propel, która jest mniej miękka ale za to bardziej stabilna. Poniżej znajduje się druga warstwa wykonana z bardziej miękkiej odmiany pianki FlyteFoam czyli FlyteFoam Lyte.
Pomiędzy nimi mamy najbardziej miękkie tworzywo stosowane w butach Asics czyli GEL. Znajduje się pod przednią częścią stopy i pod piętą. O ile z przodu nic się nie zmieniło i nadal jest to mały okrągły krążek to z tyłu jego ilość uległa zmianie. Wstawka GELowa jest nieco większa co może dawać trochę więcej amortyzacji.
Niemniej jednak Kayano to cały czas bardzo miękki but. Ja jestem chyba do niego za lekki ale osoby cięższe czy biegające więcej to docenią. Tym bardziej, że Kayano poradzi sobie nawet z biegaczami ważącymi 100 kilogramów.
Kayano 26 posiada też bardzo charakterystyczny bieżnik, którego nie sposób pomylić z butem innej marki. Duże panele gumy węglowej znajdują się zarówno z przodu buta jak i z tyłu. Charakterystyczne nacięcia w przedniej części poprawiają elastyczność buta. Głęboka bruzda ciągnąca się wzdłuż niej to GuidanceLine. Ona ma pomagać w przetoczeniu buta.
Taki bieżnik nie jest żadnym zaskoczeniem dla osób znających Asicsa. Jest to klasyczna forma bieżnika przeznaczona na asfalt, chodnik i twardą ubitą ziemię. Dopóki pod twoimi stopami jest twarda nawierzchnia czy to asfaltowa czy szutrowa (nawet w lesie) nie potrzebujesz lepszego bieżnika. Ten w Kayano da sobie radę.
Wyższy 13 mm drop dla kobiet
Ciekawą rzeczą jest zróżnicowanie dropu w zależności od płci. W butach męskich drop w Kayano wynosi standardowe 10 mm. W butach męskich pod piętą mamy 22 mm pianki a pod przodostopiem 12 mm. W butach damskich te wartości są inne. Pod piętą mamy 24 mm pianki a pod przodostopiem 11 mm. Razem daje to 13 mm dropu, o 3 mm więcej niż w butach męskich. Dlaczego?
To ukłon w stronę pań które często mają nieco krótszego Achillesa i z tego powodu mają problemy. Wyższa podeszwa pod piętą i wyższy drop sprawiają, że Achilles pracuje w mniejszym zakresie i jest mniej obciążany. Dla pań z problemami z Achillesem lub z innych powodów szukających butów na wysokim dropie będzie to dobre rozwiązanie. Tym bardziej, że 13 mm w żadnych innych butach nie występuje.
Trzy elementy stabilizacji w Kayano
Stabilizacja w Kayano 26, a także w ich poprzednikach rozwiązana jest na trzy sposoby. Pierwszym elementem odpowiadającym za stabilizację jest system DUOMAX. To klasyczne rozwiązanie polegające na umieszczeniu w przyśrodkowej części podeszwy sztywniejszego elementu który ogranicza przekoślawianie stopy do środka. W Kayano ten element znajduje się w dolnej części podeszwy a pomiędzy nim a stopą mamy jeszcze warstwę pianki FlyteFoam. Dzięki temu stabilizacja nie jest bardzo mocna i bardzo ingerująca w ruch stopy. Nawet jeśli ktoś ma stopę neutralną a biega bardzo dużo lub waży bardzo dużo, może ona pomóc i ograniczyć tzw. pronację zmęczeniową.
Drugim elementem stabilizacji jest mostek Guidane Trusstic. Im bardziej rozbudowany tym bardziej ogranicza ruchy skrętne w bucie. W Kayano 26 ten element ma postać dwóch podłużnych płytek połączonych dwoma poprzecznymi żeberkami. To jedna z bardziej rozbudowanych form tego systemu i dosyć mocno ogranicza ruchy skrętne buta. Przez to sprawia, że stopa prowadzona jest prosto.
Trzeci element to zewnętrzny zapiętek Clutch Counter. Tutaj zasada jest prosta. Jedno usztywnienie wewnątrz cholewki. Dodatkowe bardziej elastyczne na zewnątrz. Obydwa trzymają piętę w miejscu. Wraz z DUOMAXEM i Trusticiem dają bardzo dużą stabilizację i bardzo mocno kontrolują ruch stopy. Jeśli ktoś szuka maksymalnego trzymania stopy podczas biegu to: tak, w Kayano ją znajdzie.
Cholewka – miękkość jest wszędzie!
Cholewka wygląda tutaj na najmniej zaawansowaną. Podobnie jak w poprzedniku wykonana jest z siateczki meshowej. Bezszwowo wykończonej co poza komfortem dodaje mu też wizualnej lekkości. Do wzmocnienia cholewki w rejonie śródstopia wykorzystane zostały elementy wizualne logotypu Asics i ich charakterystycznych tygrysich pasków. To żadne zaskoczenie.
Wewnątrz dużo gąbek i miękkości. Mierząc ma się wrażenie że miękkość jest wszędzie. Od śróstopia aż po piętę. Tam gąbek jest najwięcej. Patrząc na zapiętek w dłuższej kilkuletniej perspektywie gąbki i materiały wykorzystane do jego wykończenia są coraz lepsze i coraz bardziej wytrzymałe.
Waga w tym przypadku nie jest kluczowa
Przy tak dobrze amortyzowanych i bezpiecznych treningówkach waga to jedna z ostatnich rzeczy na jakie zwraca się uwagę. Producent podaje że męski Kayano 26 waży 315 gramów a damski 260 gramów. To ani dużo ani mało jak na buta treningowego. Kiedy mówię „sprawdzam” i na wadze ląduje Kayano 12 w rozmiarze 12 US to waga wskazuje 358 gramów. To znacznie więcej niż średnia dla buta treningowego, ale w przypadku wszystko mającego i bardzo dobrze amortyzowanego Kayano jestem w stanie wybaczyć.
W przypadku Kayano nikt na szczęście wagą się nie przejmuje. Więc czy waży dwadzieścia gram mniej czy dziesięć gramów więcej nie zmienia to jego charakterystyki. Osoby szukające maksymalnej amortyzacji i solidnego trzymania będą usatysfakcjonowane.
