Amortyzacja w butach do biegania to zdolności buta do absorbowania wstrząsów i redukowania sił działających na stopy podczas biegu. Jest to kluczowa cecha obuwia biegowego, ponieważ pomaga zmniejszyć ryzyko kontuzji i zapewnia wygodę podczas treningów. To jak dokładnie jest rozwiązana zależy od poszczególnych producentów. Każdy z nich ma swoje własne rozwiązania? Jakie?
Pianka EVA
Nie jest tajemnicą, że większość amortyzacji w butach do biegania zapewniają pianki. Pianki te wykonane są z różnych materiałów: EVA czyli kopolimeru etylenu i octanu winylu, TPE czyli termoplastycznego elastomeru czy TPU czyli termoplastycznego poliuretanu. Ten pierwszy materiał jest najtańszy i obecnie najpopularniejszy. Korzystają z niego od wielu lat wszyscy producenci obuwia. Czysta pianka EVA ma wiele zalet. Jest odporna na temperatury od -40 do +70 stopni Celsjusza. Jest odporna na czynniki zewnętrzne: wodę, powietrze, promieniowanie UV. Daje się też łatwo formować i nie wymaga do tego wysokich temperatur. Jednocześnie bardzo dobrze pochłania wstrząsy.
Rzadko producenci stosują podstawową formę pianki EVA. Sama EVA występuje też w wielu odmianach. Szperając odpowiednio głęboko w materiałach technicznych producentów można odnaleźć takie oznaczenia jak EVA 45, EVA 55 czy EVA 65. Jest to oznaczenie miękkości pianki. Im niższa liczba, tym bardziej miękki materiał. Różne modele mogą oferować różne pianki EVA. W jednym modelu buta może występować (pod różnymi nazwami producentów) kilka odmian pianki o różnych parametrach.
Mogą też występować mieszanki pianek. Na przykład EVA z…
Pianka TPE
Kolejnym materiałem, z którego tworzy się pianki do butów do biegania, jest TPE, co oznacza termoplastyczny elastomer. TPE to rodzaj pianki o strukturze zamkniętych komórek, złożony zarówno z twardych, jak i miękkich segmentów. Charakteryzuje się większą elastycznością w porównaniu do pianki etylenowo-winylowej (EVA). Materiały na bazie TPE i pianki TPE są nie tylko stabilne w ekstremalnych warunkach temperaturowych, ale także elastyczne, miękkie i amortyzujące. Można je wielokrotnie rozciągać i szybko powracają do pierwotnej długości. Pianki TPE można łączyć z EVA w różnych proporcjach uzyskując pianki o różnych parametrach.

Pianka Pebax
Rodzajem elastomeru jest też Pebax, opracowany przez firmę Arkema. Pebax to kopolimery blokowe składające się ze sztywnych bloków poliamidowych i miękkich bloków polieterowych. Manipulowanie tymi blokami i ich proporcjami pozwala na tworzenie materiałów o szerokim zakresie właściwości i elastyczności – od bardzo twardych i sztywnych do bardzo miękkich i elastycznych. W przypadku pianek Pebax nie ma też potrzeby stosowania plastyfikatorów.
Pianki stworzone na bazie Pebax to obecnie jedne z najbardziej sprężystych i cechujących się najlepszym zwrotem energii, pianek na rynku. Najlepszym przykładem jest pianka ZoomX obecna w najszybszych modelach marki Nike.
Pianka TPU
TPU to natomiast cała klasa tworzyw poliuretanowych. Ten materiał spotykamy bardzo często w codziennym życiu. Być może nawet teraz trzymasz go w ręce bo właśnie z TPU wykonane jest etui twojego telefonu. Jednakże termoplastyczny poliuretan (jak każdy inny materiał) można kształtować na wiele sposobów. Można z niego stworzyć również amortyzującą piankę do butów do biegania.

Modyfikacje pianek
Analogicznie w procesie produkcji można do surowca dodać również inne substancje. Standardowo w piance ,,zamknięte” jest powietrze. Można go dodać więcej lub mniej. Otrzymamy wtedy pianki o nieco innych parametrach. Można zamiast powietrza dodać inny gaz jak na przykład azot – to także diametralnie zmienia parametry pianki. Można dodać włókna celulozowe, można dodać tworzywo nienewtonowskie. Dodatków jest wiele i każde zmienia nieco właściwości amortyzujące pianki.

Nie tylko jakość ale też ilość
Amortyzacja w bucie to nie tylko sama pianka i jej parametry. Warto też wspomnieć o tym, że liczy się tu nie tylko jakość pianki, czyli jej parametry i miękkość, ale też ilość. Widać do dosadnie w ostatnich latach kiedy buty obrastają w coraz większą ilość pianki. To bardzo prosta zależność. Co jest bardziej miękkie od trzech centymetrów pianki? Trzy i pół centymetra pianki! Pod warunkiem, że mówimy dokładnie o tej samej piance.
Można tutaj spotkać się z jeszcze jednym rozwiązaniem. Mianowicie zdecydowana większość pod pojęciem amortyzacji widzi piankową podeszwę. Fachowo ten element, pomiędzy bieżnikiem a wkładką wewnętrzną, nazywamy podeszwą środkową. To właśnie tu znajduje się amortyzacja. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby także wkładkę wewnętrzną, która często wykonana jest z najtańszej gąbki, wykonać z dodatkiem amortyzującego materiału piankowego, czy to EVA, TPE, Pebax czy TPU.
Inne rozwiązania
Asics GEL
GEL, zwany również po prostu ,,żelem”, to jedna z najstarszych technologii amortyzacji w butach do biegania. Została wprowadzona w 1986 roku i od tego czasu cieszy się uznaniem użytkowników. GEL to silikonowy materiał o wyjątkowo dobrych parametrach absorbowanie wstrząsów i tłumienie uderzeń. Jest zbyt miękki i delikatny, aby z wykonać z niego całą podeszwę buta biegowego, więc stosowany jest w miejscach najbardziej newralgicznych. Ten materiał jest znacznie bardziej miękki niż otaczające go pianki i jest umieszczany w różnych miejscach w zależności od modelu obuwia.

Mizuno Wave
System Wave to natomiast jedna z najbardziej ,,sztywnych” technologii amortyzacji w butach do biegania. Zazwyczaj przyjmuje postać falującej płytki, którą umieszcza się głównie pod piętą. Istnieją także warianty, gdzie technologia Wave rozciąga się na całą długość podeszwy buta. W przypadku tego systemu, amortyzację zapewnia charakterystyczny falisty kształt płytki, który rozprasza energię podobnie jak fala w wodzie.
Płytka Wave cechuje się także znaczną sztywnością, co nie tylko poprawia amortyzację, ale również zapewnia stabilność i ogranicza niepożądane ruchy stopy na boki. Dla biegaczy, którzy cenią sobie stabilność w butach, system Wave może stanowić doskonałe rozwiązanie. Jednak dla tych, którzy szukają naturalności i większej elastyczności w bucie, może nie być najlepszym wyborem.

Nike Zoom
Nike też ma swój flagowy system amortyzacji. To poduszki gazowe Zoom w które wyposażone jest wiele butów marki Nike. Wyglądają one dosłownie jak poduszki wypełnione gazem, a wewnątrz skrywają tysiące małych, sprężystych nitek. Te poduszki zachowują się podobnie jak tradycyjne poduszki i sprawiają, że buty są niezwykle miękkie. Umieszczane są w różnych miejscach podeszwy w zależności od modelu buta. W zależności od ilości zastosowanych poduszek Zoom i przeznaczenia butów, mogą one znajdować się pod śródstopiem, piętą lub nawet jednocześnie pod obydwoma tymi miejscami.

Podsumowanie
Systemów amortyzujących jest wiele, a producenci nie kwapią się do udostępniania informacji o budowie poszczególnych pianek. Niezależnie od tego zdecydowana większość ciężaru amortyzacji spoczywa na piankach różnego pochodzenia – EVA, TPE, Pebax, TPU lub innych. Parametry tych pianek są bardzo różnorodne. Dodatkowe elementy amortyzujące, jeśli już są, mają tylko poprawiać amortyzację w kluczowych miejscach, w szczególności pod piętą. Nie warto tu też zapomnieć, że jakość systemów amortyzujących to jedno, a ilość pianki i idąca za nią amortyzacja to drugie. Każda z tych rzeczy ma ogromne znacznie z punktu widzenia amortyzacji butów do biegania.
Szkoda, że zabrakło Under Armour. Sam producent zapewnia, że pianki (bez względu czy to MicroG czy Charged Cushioning) są ultra-czułe i megalekkie, ale chętnie skonfrontowalibyśmy to z opinią biegacza 🙂
W jakich butach można znaleźć Brooks DNA?
Wg Ciebie lepiej sprawdzają się te miększe, czy twardsze systemy? Dla mnie do tej pory faworytem był Gel, teraz chętnie spróbowałabym Boosta.