Wśród butów ze stabilizacją Brooksa najbardziej znany jest Adrenaline GTS. Transcend to natomiast jego jeszcze lepiej amortyzowany brat. Dodatkowo jeden i drugi model w tym roku prezentują zupełnie nowe podejście Brooksa do tematu stabilizacji.
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
Transcend to but do biegania po twardych nawierzchniach o maksymalnej amortyzacji i stabilizacji. Bardzo miękki, komfortowy i stabilny towarzysz codziennych treningów. Najczęściej wybierany przez biegaczy o dużej masie oscylującej nawet około 100 kg, ale sprawdzi się też u tych lżejszych.

Plusy
- bardzo dobra amortyzacja,
- dobra stabilizacja i stabilność,
- bezszwowa i dobrze dopasowana cholewka,
- uniwersalny bieżnik.
Minusy
- dosyć mało miejsca w części środkowej buta,
- wysoka cena.
Brooks – co jest co?
W palecie butów Brooksa jest to najlepiej amortyzowany but ze stabilizacją w kategorii CushionMe, czyli butów treningowych nastawionych na amortyzację. Jego mniej miękkim bratem jest bardzo znany i ceniony Adrenaline GTS.
Natomiast szukając alternatywy w samym Brooksie mamy model Glycerin. Ma podeszwę zbudowaną z tej samej pianki. Oferuje ten sam poziom amortyzacji. Bardzo podobnie leży na stopie. Różni się tylko stabilizacją. Glycerin jest butem wyłącznie dla osób ze stopą neutralną. Transcend może być używany zarówno przez osoby ze stopą neutralną jak i nadmiernie pronującą. Ale o tym za chwilę…
TRENINGOWE | TRENINGOWE Z LEKKĄ STABILIZACJĄ | TRENINGOWE STABILIZUJĄCE | |
---|---|---|---|
największa amortyzacja | Gliceryn | Transcend | |
bardzo duża amortyzacja | Ghost | Adrenaline GTS | |
duża amortyzacja | Aduro | Ravenna | Vapor |
umiarkowana amortyzacja | Launch |
Alternatywy
Alternatywy? W większości marek można znaleźć dobrze amortyzowane buty dla osób z nadmierną pronacją.
MODEL | WAGA 9 US | DROP | CENA |
---|---|---|---|
adidas Solarglide ST | 318 g | 10 mm | 599 zł |
Asics Gel-Kayano 25 | 336 g | 10 mm | 759 zł |
Brooks Transcend 6 | 323 g | 10 mm | 649 zł |
Mizuno Wave Inspire 14 | 292 g | 12 mm | 569 zł |
Saucony Hurricane ISO 4 | 318 g | 8 mm | 699 zł |
Najwyższa – amortyzacja
Przede wszystkim dużo mięcha pod spodem. Z tyłu mięcha mamy 24 mm, z przodu – 14 mm. Łatwo policzyć, ze razem daje to 10 mm drop, czyli różnicę między piętą a palcami.
Ale nie tylko grubość zapewnia tutaj amortyzację. W końcu 24 mm wysokości pod piętą mają wszystkie modele Brooksa na asfalt. Poza wysokością różnicę robi tutaj pianka. W modelu Transcend podobnie jak w modelu Glycerin cała podeszwa wykonana jest z pianki DNA LOFT. To aktualnie najbardziej miękką pianka stosowaną w butach Brooks.

Daje to ponad przeciętnie dużą amortyzację, sprawdzającą się przede wszystkim u cięższych biegaczy ważących nawet do 100 kg lub tych szukających bardzo dobrej amortyzacji.
Największa zmiana – stabilizacja
Największą zmianą jest przede wszystkim szyna stabilizująca Guidance Rail. To nowa technologia stabilizacji w butach biegowych. Ma postać dwóch sztywnych elementów „szyn” po obydwu stronach podeszwy. Pomiędzy nimi na podeszwie leży stopa a dzięki temu, że szyna ogranicza ją na boki jest stabilna.

To diametralnie inne podejście do stabilizacji, która widzieliśmy do tej pory. Dotychczasowa konstrukcja zakładała umieszczenie w przyśrodkowej części podeszwy sztywnego elementu. Raz był większy, raz mniejszy. Był taką „blokadą” w momencie kiedy stopa zaczynała nadmiernie uciekać do środka. Element ten ograniczał ruch do środka prowadząc stopę możliwie najprościej.
W Transcend a także nowym Adrenaline jest to rozwiązane inaczej. To już nie typowa stabilizacja dla pronatorów w postaci „blokady”, ale coś co zapewnia stabilność zarówno osobom ze stopą neutralną jak i umiarkowanie nadpronującą. Jest to szyna, która otacza stopę zarówno po zewnętrznej jak i wewnętrznej stronie podeszwy. Tworzy ona ramę w której stopa leży stabilnie a podczas ruchu nie „ucieka” na boki. W przypadku butów stabilizujących tak jak Transcend szyna ta jest bardziej rozbudowana (większa) od strony przyśrodkowej. Ma to związek z tym, że nadpronacja to nadmierny ruch właśnie do środka. Większy element będzie bardziej trzymał stopę w miejscu. O ile zajdzie taka potrzeba.

Dlatego też na początku napisałem, że Transcend może być używany zarówno przez osoby ze stopą neutralną jak i nadmiernie pronującą.
Nadal charakterystyczny – bieżnik
Uzupełnieniem całej podeszwy jest bieżnik. Jest on bardzo charakterystyczny dla Brooksa. Z dużą ilością nacięć zarówno wzdłuż jak i w poprzek buta. Mają one nawet swoją nazwę – Segmented Crash Pad. Tworzy ona dosyć agresywny bieżnik jak na buty asfaltowe przez co sprawdzi się także poza asfaltem – na ziemnych drogach, duktach leśnych. Dopóki nie wpadniesz na pomysł biegania na przełaj to da sobie radę.

Dopasowana – cholewka
Jeśli chodzi o cholewkę mamy tutaj sporo miękkości i wygody. W dwóch powodów zdziwiłbym się gdyby było inaczej. Po pierwsze Transcend już ze swojej definicji ma być komfortowy. Po drugie Brooks przyzwyczaił nas że w treningowych butach znajdziemy bardzo dużo miękkiego gąbkowego wykończenia. Więcej niż u konkurencji.

Nikogo już nie zdziwi, że cholewka w modelu Transcend wykonana jest bezszwowo. Brak w niej dodatkowych elementów naszytych na czubek buta czy w rejonie śródstopia.. Wewnątrz jest równie gładko. Zarówno w czubku buta, jak w rejonie języka nie ma nic co mogłoby obcierać stopę. Dodatkowo duża część języka została zszyta z cholewką co z jednej strony poprawia dopasowanie. Z drugiej sprawia, że wnętrze buta jest jeszcze bardziej gładkie i wygodne. Gładsze i wygodniejsze niż w większości konkurencji.
Wnętrze jest też dosyć dobrze dopasowane. W większości treningowych butów mam więcej miejsca w rejonie śródstopia. Tutaj jest dosyć ciasno. But dosyć szczelnie opina mi stopę nie pozostawiając zbyt wiele miejsca. Jest to całkiem przyjemne a na pewno nie niekomfortowe. Po prostu Transcend tak ma.

Podobnie solidnie w bucie siedzi też pięta. Usztywniony zapiętek, szyna Guidance Rail i masa gąbkowego wykończenia szczelnie go trzymają. Z przodu natomiast jest luz tak jak być powinien. Aczkolwiek nie ma go bardzo dużo i nie powiedziałbym że jest to but na szeroką stopę. Z racji bardzo dobrego dopasowanie do mojej raczej standardowej stopy mam też wątpliwości co do tego czy w buta „wejdą” osoby o wysokim łuku stopy. Tacy biegacze potrzebują więcej przestrzeni w części środkowej.