Nike Oregon Project – co to jest i dlaczego o tym piszę…

5 maja 2015 3  min czytania
Mo Farah

Nike Oregon Project to w skrócie team biegaczy długodystansowych założony w 2001 roku. Prowadzony przez Alberto Salazara mający w składzie takie gwiazdy jak Mo Farah i Galen Rupp. Teraz też pojawia się specjalna linia butów nawiązujących do teamu Oregon Project.

REKLAMA

Co to jest Oregon Project?

Wszystko zaczęło się przez… kryzys. Kryzys amerykańskiego (i nie tylko) biegania w latach 90. Odpowiedzią na niego jest inicjatywa Toma Clarka i Alberto Salazara, czyli właśnie Oregon Project.

Nike Oregon Project - logo

Polegała ona na stworzeniu grupy biegaczy, którzy mieli postawić na nogi amerykańskie bieganie i zagrozić afrykańskim biegaczom. Pierwotnie w grupie znalazło się kilku ówczesnych czołowych amerykańskich biegaczy. Z czasem jednak okazało się ze praca z już ukształtowanymi biegaczami nie przynosi spodziewanych efektów. Wtedy Salazar zwrócił się ku młodym. Pojawił się Galen Rupp, pojawili się inni…

Dzięki silnemu wsparciu i zaufaniu  ze strony kierownictwa Nike’a Alberto Salazar miał dostęp do wszystkiego, mógł eksperymentować i szukać elementów, które pozwoliłyby jego podopiecznym gonić Kenijczyków. Efekt? Namioty hipoksyjne, pozwalające przebywać w warunkach wysokogórskich na nizinach, bieżnia antygrawitacyjna, bieżnia wodna i wiele innych. To wszystko powstało dzięki poszukiwaniom nowych metod, narzędzi treningowych, z których w chwili obecnej zaczynają korzystać również pozostali.

Aktualnie w grupie Nike Oregon Project znajduje się 8 zawodników. Ich pełną listę można znaleźć na http://nikeoregonproject.com/ Najważniejsi z nich to:

  • Mo Farah – 2 krotny mistrz olimpijski, 3 krotny mistrz świata i 5 krotny mistrz europy,
  • Galen Rupp – wicemistrz olimpijski na 10 000 metrów z Londynu 2012, przegrał tylko z Mo Farahem,
  • Matthew Centrowitz Jr. – srebrny i brązowy medalista MŚ na 1500m,
  • Shannon Rowbury – brązowa medalistka MŚ na 1500 m z Berlina.

Efekty po kilkunastu latach? Choć może biali biegacze nie zdominowali biegów długodystansowych, to praca pod okiem Alberto Salazara pozwoliła nawiązać skuteczną walkę z najlepszymi biegaczami z czarnego lądu. W tym kontekście warto przypomnieć podium biegu na 10 000 metrów na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie w 2012 roku : Mo Farah, Galen Rupp, Tariku Bekele. Dwóch pierwszych to zawodnicy Oregon Project.

Galen Rupp to natomiast pierwszy medalista Igrzysk Olimpijskich na 10 000 metrów spoza Afryki od 1988 roku.

Ciekawe co pokażą w Rio?!

Dlaczego o tym piszę…

Dlatego, że właśnie pojawia się edycja specjalna Pegasusów – jednych z bardziej lubianych przeze mnie (i nie tylko) Nike’ów. Nazywa się jak nietrudno zgadnąć – Pegasus Oregon Project. Wygląda tak:

150405_nike_pegasus_31_oregon_project_1

Wyróżnia je design, którego najistotniejszym elementem jest logotyp Oregon Project, znajdujący się na języku oraz w formie odblasku w okolicach zapiętka. Co prawda nie będą one szybsze od normalnych Pegasusów, ale …

150405_mo_farah
fot: facebook.com/MoFarahGold

może świadomość, że w takich buta biega Mo, pozwoli urwać kolejne sekundy 🙂

REKLAMA
Paweł Matysiak
Autor tekstu Paweł Matysiak

Bieganiem oraz doborem odpowiednich butów do biegania zajmuję się od kilkunastu lat. Prywatnie jestem biegaczem-amatorem a w swojej biegowej przygodzie startowałem zarówno na 1000 metrów na bieżni jak i w górskich biegach ultra. Zawodowo udzielam porad dotyczących wyboru odpowiednich butów do biegania. Sam mam ich w domu więcej niż jestem w stanie policzyć.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 Komentarze
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments