Sklep Biegacza wybrał – najlepsze buty do biegania 2021

Każdy ma swoje ulubione buty biegowe. Pracownicy i eksperci Sklepu Biegacza także. Jak co roku zapytałem niemal wszystkich swoich koleżanek i kolegów z całej Polski o to, które buty mijającego roku były najlepsze. Dziś sprawdzimy, które buty asfaltowe wytypowali i które zgromadziły najwięcej głosów. Które okazały się najlepsze?

Wybór Sklepu Biegacza

Zasady jak co roku są proste. Każdy pracownik Sklepu Biegacza miał do dyspozycji trzy głosy. Pierwszy na najlepszy but, który punktowany był za 3 punkty, drugi typ za 2 punkty i trzeci typ za 1 punkt. W plebiscycie zagłosowało 37 osób i w ten sposób okazało się, że najlepszym butem według Sklepu Biegacza jest…

1. Brooks Ghost 14

Mogłem spodziewać się jego obecności na pierwszym miejscu. W poprzednich latach także zajmował dwa czołowe miejsca z podium. W tym roku wrócił na tron. Sam uważam go za najbardziej uniwersalny i wszechstronny but biegowy na rynku. Dodatkowo na przestrzeni ostatnich lat zmienia się powoli zachowując to co ma w sobie najlepszego. W Ghostach przeróżnych edycji biegałem w niemal każdych warunkach i dawał radę. Jak widać nie jestem pod tym kątem w Sklepie Biegacza jedyny.

2. Hoka Clifton 8

Hoka z roku na rok coraz mocniej zaznacza swoją obecność. Po raz pierwszy but tej marki znalazł się na podium tego rankingu. Coraz więcej osób zna już ją zna i nie trzeba tłumaczyć filozofii ,,butów na koturnie”. Ma być wysoko, miękko i z przyjemnym przetoczeniem – to cechy wspólne niemal wszystkich butów Hoki, a na drugim miejscu znalazł się prawdopodobnie najbardziej uniwersalny i najczęściej kupowany but tej marki, czyli Clifton.

2. Nike Invincible

But, który jest absolutną nowością i który ja sam uznałem butem roku 2021. Namieszał bardzo w segmencie najlepiej amortyzowanych butów do biegania i tak bardzo zmienił definicję ,,poduszkowca” i w tej chwili to najbardziej miękki (w odczuciu) but biegowy jaki znam. Dla wielu jest wręcz za miękki i porównują jego miękkość do zapadania się w budyniu, ale pod kątem odczuwalnej miękkości ciężko mu znaleźć konkurencję.

4. Asics Noosa 13

Noosa w ostatnich latach miała swoje perypetie. Na chwilę zniknęła z rynku. Wróciła. Zmieniła się. W tym roku jedynym nawiązaniem do lat poprzednich jest odjazdowa kolorystyka i cały czas jest to but, który sprzedaje się ,,oczami”. Poza tym to udana treningowo-startowa konstrukcja – dobrze, ale nie jakoś przesadnie amortyzowana z przyjemnym wyprofilowaniem ułatwiającym przetoczenie z pięty na palce.

5. adidas Adizero Boston 10

Kolejny z tych modeli, który w tym roku przeszedł ogromną metamorfozę. Boston 10 to zupełnie inna konstrukcja niż poprzednicy. Przede wszystkim z lekkiego niskoprofilowego buta stał się wysokim butem treningowo-startowym. Pianki mamy w nim bardzo dużo, ale nie jest przeraźliwie miękkim butem. Nie zabija swoją miękkością, ale raczej zwraca uwagę stabilnością. Do tego elementy z włókna węglowego i szklanego w podeszwie dają mu odpowiednią dynamikę i szybkość.

6. Brooks Glycerin 19

Tak jak ranking wygrał najbardziej uniwersalny model Brooksa, tak na miejscu szóstym jest ten najlepiej amortyzowany. Co więcej można powiedzieć o Glycerinie? To samo co w latach ubiegłych! Że poza maksymalną (ale jednak nie tak wysoką jak w Invincible) amortyzacją, oferuje dobre dopasowanie do stopy, stabilność i sprawdzoną solidną konstrukcję.

7. New Balance Rebel V2

Największe zaskoczenie w pierwszej dziesiątce. But, który najłatwiej mi porównać do ,,biegowego kapcia”. Jest bardzo lekki, wręcz można mieć uczucie, jakbyśmy go nie mieli na stopach. Jest bardzo miękki, co jest zasługą zarówno sporej ilości miękkiej pianki jak i bardzo miękkiej elastycznej cholewki. Do tego ten niski 6 milimetrowy drop, dzięki czemu jest to jeden z najbardziej naturalnych i najmniej ingerujących w ruch stopy, butów w Sklepie Biegacza.

8. Asics Gel-Nimbus 23

Drugi, obok Glyceriny, but z tych najlepiej amortyzowanych i najbezpieczniejszych butów jakie znalazły się w zestawieniu. Najlepiej amortyzowany i jeden z dłużej produkowanych klasyków marki Asics. Co ciekawe, choć jest już tak długo na rynku, to dopiero pierwszy raz zyskał uznanie w oczach pracowników Sklepu Biegacza znalazł się w czołowej dziesiątce.

8. Brooks Adrenaline GTS 21

Butów treningowych ze stabilizacją z roku na rok jest coraz mniej, ale Adrenalina trzyma się dobrze. To równie uniwersalny i wszechstronny but co zwycięzca zestawienia – Ghost, ale z większą stabilizacją. Do tego amortyzacja – duża, ale nie przesadna oraz dużo miękkości i solidności. To też trzecie Brooksy w pierwszej dziesiątce zestawienia. Żadna marka nie wprowadziła do pierwszej dziesiątki większej liczby modeli.

10. Mizuno Wave Rider 25

Klasyków ciąg dalszy. Tym razem uniwersalna treningówka z bardzo dobrą amortyzacją od Mizuno. Miękka, stabilna, komfortowa i jak na but neutralny oferująca bardzo dużo stabilności, co jest zasługą flagowego systemu Wave. System ten, jak i cały model, ewoluuje bardzo powoli i przez ćwierćwiecze dorobił się grona wiernych fanów. Także tych w Sklepie Biegacza.

10. Nike Pegasus 38

Pegasus długo był synonimem ,,buta do wszystkiego” i najbardziej uniwersalnej treningówki. Z roku na rok nabiera coraz szybszego charakteru jednocześnie nie tracąc na amortyzacji i miękkości. Staje się coraz mniej uniwersalny, coraz szybszy i… mało brakowało i po raz pierwszy w historii rankingu znalazłby się poza pierwszą dziesiątką.

Na kolejnych miejscach znalazły się:

Według marek

Tak natomiast rozłożyły się głosy na poszczególne marki. Brooks nie tylko wprowadził trzy modele do pierwszej dziesiątki, ale także dość zdecydowanie wygrał wśród marek. Dotychczasowy lider z lat 2019 i 2020 tym razem na miejscu trzecim.