Jeśli lubicie Freedoma polubicie też Liberty. To but praktycznie tej samej klasy co swój neutralny odpowiednik. Różni się od niego tylko obecnością dodatkowej stabilizacji. Poza nią jest miękko, elastycznie i bardzo przyjemnie.
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
Liberty to but treningowy skierowany do osób nieco szybszych i nieco bardziej świadomych swojego biegania. Dlaczego? Dlatego, że poza dobrą amortyzacją konstrukcja buta stawia na naturalność. Sporo jest elastyczności, drop obniżony został do 4 mm i brak w nim typowych dla butów treningowych sztywnych elementów stabilizujących.
Poza tym ma na tyle dużo amortyzacji (choć daleko mu do topowych poduszkowców), że właśnie lżejszym, szybszym posłuży zarówno jako but treningowy jak i startowy. Choć niewykluczone, że mało ważący i szybcy biegacze jako startówkę wybiorą coś jeszcze bardziej wyżyłowanego i lekkiego.

Saucony – co i dla kogo?
Dla tych którzy znają model Freedom najłatwiej będzie powiedzieć, że Liberty to Freedom ze stabilizacją. Dla pozostałych należy powiedzieć, że Liberty (a także Freedom) to buty treningowo-startowe i startowe. Lżejsze ale też bardziej wymagające dla stóp i ścięgien Achillesa. Liberty i Freedom to najlepiej amortyzowane buty z tej grupy. Lżejszym, bardziej zaawansowanym mogą posłużyć zarówno jako but treningowy jak i startowy. Jeśli natomiast szukasz lepszej amortyzacji i większego bezpieczeństwa to szukaj wśród typowych butów treningowych (Triumph, Ride, Jazz).
TRENINGOWE | TRENINGOWO- STARTOWE | TRENINGOWO- STARTOWE STABILIZUJĄCE | |
---|---|---|---|
największa amortyzacja | Triumph | ||
bardzo duża amortyzacja | Ride | ||
duża amortyzacja | Jazz | Freedom | Liberty |
umiarkowana amortyzacja | Breakthru Kinvara | ||
mała amortyzacja | Fastwitch | ||
minimalna amortyzacja | Type A |

Waga lżejsza, ale nie piórkowa
Liberty ma coś więcej w porównaniu do Freedoma (stabilizacja) i też jest w stosunku do niego odpowiednio cięższy. Freedom ISO 2 w rozmiarze 12 US to 314 gramów. Liberty w tym samym rozmiarze jest o 16 gramów cięższy i waży 330 gramów. Jest to różnica wkalkulowana w stabilizację i w praktyce nieodczuwalna.
Cholewka – plastyczny i mięsisty „kapeć”
Odczuwalna jest za to miękka „kapciowata” specyfika tego buta. Podobnie jak w innych topowych modelach mamy tutaj ISOFIT czyli cholewkę opartą na zasadzie żeberek. Wewnętrzna cholewka, która jest zintegrowana z językiem jest bardzo miękka i pozbawiona grubszych szwów i innych sztywnych elementów. Dzięki temu przyjemnie układa się na stopie. Na niej mamy dopiero sztywne żeberka które to wraz ze sznurowadłami dbają o dopasowanie buta w rejonie śródstopia.

Dopasowanie zapewni też sama cholewka, która wykonana jest z klasycznego meshu. Miękkiego, przyjemnego i wygląda na to, że przewiewnego.
Podobnie jak we Freedomach jedyne sztywniejsze miejsce buta to zapiętek. Wewnątrz nie jest dodatkowo usztywniony, a za całe trzymanie pięty i tyłu stopy odpowiada zewnętrzny zapiętek Support Frame. W porównaniu do neutralnego Freedoma zapiętek ten jest nieco inny. Nie jest tylko pojedyńczą obejmą dookoła stopy. Jego centralna część w miejscu przyczepu ścięgna Achillesa została dodatkowo połączona przez co zapiętek ma trzymać piętę nieco mocniej niż ten we Freedomach.

Mimo tych zmian i większego trzymania w rejonie pięty, zapiętek i tak jest niesamowicie miękki i plastyczny. Wewnątrz wypakowany został też dosyć sporą ilością gąbek i tak samo jak z zewnątrz jest plastyczny tak od wewnątrz mięsisty. Trzyma piętę miękko i przyjemnie tak aby to trzymanie było jak najmniej przeszkadzające podczas biegu.
Podeszwa – prosta, miękka ale nie dla każdego
W podeszwie mamy dosyć prostą konstrukcję. Cała podeszwa środkowa, czyli to co znajduje się pomiędzy bieżnikiem a wkładką wewnątrz buta stanowi jeden materiał – Everun. Jest to najbardziej miękkie tworzywo z jakiego Saucony wykonuje podeszwy butów biegowych. Czasami Everun występuje w formie dodatkowej wkładki. Czasami jest tylko jednym z elementów podeszwy. W Liberty z tej pianki wykonana jest cała podeszwa. To najlepsze rozwiązanie z punktu widzenia komfortu biegu.

Podeszwa ta jest też stosunkowo niska i ma niski drop. To pierwsze czyli niewielka grubość podeszwy przedkłada się na dobrą, ale nie największą amortyzację. Gdyby sprowadzić to do kilogramów biegacza to Liberty jest dla tych, którzy ważą maksymalnie do 80 kilogramów. Dla cięższych amortyzacji będzie w tym bucie za mało. Niewielka grubość podeszwy to też dobre czucie podłoża co z jednej strony jest miłe i pożądane przez biegaczy dążących do naturalności. Z drugiej strony na choćby trochę bardziej kamienistej drodze zapamiętasz każdy kamyk. Szczególnie ten pod przednią częścią stopy.

Niski drop to natomiast tylko 4 mm, co czyni tego buta bardziej naturalnym. Stopa w jego wnętrzu leży bardziej płasko i pracuje w sposób zbliżony to pracy bosej stopy. Liberty jako but ma jej jak najmniej przeszkadzać. Niski drop to też nieco większe obciążenie dla ścięgna Achillesa i łydki która pracuje w większym zakresie ruchu. Musi też wykonać nieco większą pracę niż gdybyś zamiast naturalnego i lekkiego Liberty założył sztywnego „poduszkowca” z 12 mm dropem. Dlatego też Liberty nie jest butem dla każdego. Ciężsi, biegający bardzo mocno z pięty czy początkujący powinni unikać takich butów.

Tak jak w cholewce najsztywniejszym elementem buta był zewnętrzny zapiętek stabilizujący piętę tak w podeszwie najsztywniejszy jest element stabilizujący nadpronację. Ma postać klasyczną, czyli jest to dodatkowy sztywny element po wewnętrznej stronie podeszwy. Taki sztywniejszy element „trzyma” stopę kiedy chce zbyt mocno się przekoślawić. W Liberty widać go zarówno od boku jak i od dołu przez półprzezroczystą gumę. Patrząc na miękką specyfikę buta i to, że z but z zasady pozwala stopie na wiele, to stabilizacja nadpronacji raczej nie jest tutaj na bardzo wysokim poziomie. Choć na pewno jest lepsza niż we Freedomach.

Bieżnik jest bardzo mocno „asfaltowy” i płaski. Wykonany jest z dwóch rodzajów gumy – bardziej twardej pod piętą (lądowanie) i wzdłuż wewnętrznej krawędzi stopy (ewentualna nadpronacja). W pozostałych rejonach guma jest bardziej miękka i półprzezroczysta. To drugie niczemu nie służy. Po prostu fajnie wygląda.
Tak płaski bieżnik sprawdzi się przede wszystkim podczas treningów na asfalcie. Na ziemnych i szutrowych drogach też dałby sobie radę, ale tam tak jak już pisałem, zbyt mocno mogą być wyczuwalne wszelkie nierówności i kamyki. Lepiej w Libery biegać wyłącznie po asfalcie.

Plusy
- uniwersalność, sprawdzi się zarówno jako startówka, jak i but treningowy,
- duża miękkość i amortyzacja,
- bezszwowa, dobrze dopasowana cholewka w technologii ISOFIT,
- dobra elastyczność podeszwy,
- obniżony do 4 mm drop dający bardziej naturalne ułożenie stopy.
Minus
- przez niski drop i wysoką elastyczność jest to but dla bardziej zaawansowanych,
- niezbyt mocna stabilizacja,
- wysoka cena.