Najczęściej jeśli słyszę pytanie o but łączący bardzo dobrą amortyzację i solidną stabilizację to widzę Brooksa Adrenaline. To jest właśnie but łączący niemal wszystko co można zmieścić w bucie. Poza solidną amortyzacją i stabilizacją ma też całkiem solidny bieżnik, miękkie wykończenie w środku… i waży wcale nie tak dużo!
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
Brooks Adrenaline GTS 18 to but treningowy do biegania po twardych nawierzchniach. Najlepiej sprawdzi się w codziennych treningach na asfalcie, chodnikach, ubitych ziemnych drogach. Zapewnia bardzo dobrą amortyzację i bardzo solidne wsparcie dla osób ze stopami nadmiernie pronującymi.

Plusy
- bardzo dobra stabilizacja,
- bezszwowa cholewka na zewnątrz i wewnątrz,
- bardzo dobra amortyzacja,
- uniwersalny bieżnik,
- dobry stosunek cena/jakość.
Minusy
- umiarkowana dynamika,
- bardzo duża stabilizacja nie każdemu może odpowiadać.
Brooks
Adrenaline podobnie jak wszystkie inne buty treningowe znaleźć można w kategorii CushionMe czyli butów nastawionych przede wszystkim na amortyzację. Znajduje się tam zarówno najlepiej amortyzowany but treningowy od Brooksa czyli Glycerin, mniej miękki ale bardzo uniwersalny Ghost czy Aduro, jak i właśnie bardzo stabilny Adrenaline.
TRENINGOWE | TRENINGOWE Z LEKKĄ STABILIZACJĄ | TRENINGOWE STABILIZUJĄCE | |
---|---|---|---|
największa amortyzacja | Gliceryn | Transcend | |
bardzo duża amortyzacja | Ghost | Adrenaline GTS | |
duża amortyzacja | Aduro | Ravenna | Vapor |
umiarkowana amortyzacja | Launch |

Alternatywy
Alternatywami dla Adrenaline GTS są buty będące połączeniem bardzo dobrej amortyzacji i solidnej stabilizacji. Różnice pomiędzy nimi będą wynikały z indywidualnych upodobań oraz technicznych różnic między poszczególnymi technologiami. Każdy będzie na stopie leżał trochę inaczej i dlatego też nie należy butów biegowych kupować „w ciemno”.
MODEL | WAGA 9 US | DROP | CENA |
---|---|---|---|
adidas Solarglide ST | 318 g | 10 mm | 599 zł |
Asics GT-2000 6 | 297 g | 10 mm | 599 zł |
Brooks Adrenaline GTS 18 | 284 g | 12 mm | 549 zł |
Mizuno Wave Inspire 14 | 292 g | 12 mm | 569 zł |
Saucony Guide ISO | 292 g | 8 mm | 579 zł |
Podeszwa czyli co pod spodem?
Konstrukcja Adrenaline jest bardzo podobna do tej znanej z innych klasyków jak Glycerin czy Ghost. W końcu to buty o bardzo podobnym przeznaczeniu. Podeszwa wykonana jest z pianki BioMoGo DNA, która jest mieszanką pianki BioMoGo z tworzywem nienewtonowskiem DNA. Ten pierwszy materiał to klasyczna pianka. Ten drugi to tworzywo, które przy lekkim nacisku jest bardzo miękkie. Przy mocnym twarde i sprężyste.

Taka mieszanka dała bardzo miękką i dobrze amortyzującą podeszwę. Pot tym kątem Adrenaline to niemal poduszkowiec. Zarówno pod kątem tej odczuwalnej amortyzacji jak i grubości samej podeszwy. Pod piętą jest to niemal 3 cm (29 mm) pianki. Pod przednią stopy jest to zdecydowanie mniej (17mm). Razem daje to 12 mm dropu. Z racji wysokiego dropu i dużej ilości pianki pod pietą jest to but przeznaczony przede wszystkim dla osób lądujących podczas biegu na pięcie.
W podeszwie znajduje się też klasycznie rozwiązany element stabilizujący dla nadmiernej pronacji. Klasycznie rozwiązany oznacza, że po stronie przyśrodkowej podeszwy mamy element z twardszej pianki. Jego twardość sprawia, że w przypadku kiedy stopa nadmiernie chce się przekoślawić do środka to właśnie ta sztywniejsza pianka ten ruch nieco blokuje. Stabilizuje w ten sposób nadpronację.

W Adrenaline ten element jest bardziej rozbudowany niż w konkurencyjnych modelach. Od przyśrodkowej strony podeszwy mamy nie jeden element ze sztywniejszej pianki a dwa. Ułożone są od najbardziej miękkiego do najbardziej twardego. Zajmują sporą część wewnętrznej strony podeszwy i dają bardzo dobrą stabilizację nadpronacji.
Pod katem bieżnika i wykończenia podeszwy Adrenaline to jeden z najbardziej agresywnych butów asfaltowych na rynku. Spotykałem się nawet z pytaniami czy to aby na pewno jest but asfaltowy a nie terenowy. Tak to but asfaltowy, ale z tak głębokim bieżnikiem, ze da sporo przyczepności także poza asfaltem.

Cholewka czyli co na górze?
Cholewka w Adrenaline jest bardzo komfortowa. To co daje się zauważyć przy pierwszym założeniu to jej miękkość i komfort otulania stopy. To coś charakterystycznego dla butów treningowych Brooksa. W Adrenaline nie jest inaczej. Wewnątrz gąbek i miękkich wypełnień jest sporo i bardzo dobrze otula stopę. Dodatkowo wszelkie elementy zostały połączone bezszwowo co jeszcze tylko bardziej poprawia komfort i ogranicza sytuację, w której przeszyte czy sztywne elementy cholewki mogłyby by podrażniać stopę.

Z przodu miejsca jest dość sporo. Przód buta jest widocznie rozszerzony i nie jest wyprofilowany w szpic. Taka szerokość daje sporo miejsca dla palców zarówno na szerokość jak i na wysokość. Nawet jeśli masz stopę nieco szerszą niż „standardowa” w Adrenaline możesz się czuć dobrze.
Zapiętek jak przystało na buta ze stabilizacją również jest dość solidnie usztywniony. Dodatkowo jak i reszta buta jest dość mocno wyściełany gąbką od spodu co sprawia, że jest kompromisem między solidnym trzymaniem pięty a wygodą. Gąbka i miękkie wykończenie sprawia że nie czuć że zapiętek aż tak mocno trzyma stopę.

Wydawać by się mogło że tak solidny but, z tak solidną amortyzacją i stabilizację będzie ważył też… solidnie. A tu niespodzianka. Brooks Adrenaline 18 w rozmiarze 12 US waży 322 gramów. To mniej niż standardowy but treningowy i mniej niż konkurencyjne buty oferujące podobny poziom amortyzacji i stabilizacji. Da się? Jak widać, da się!
Hoka Arahi 2 oferuje tez stabilizację i wygode, a jest lżejsza. Nie wiem na ile odchudzili Adrenaliny 18, ale moje 17-stki są prawie 60g cięższe niż Arahi.