O pierwszej edycji tego buta pisałem, że to doskonałe uzupełnienie Cascadii. Drugi kontynuuje tę tradycję. Przeszedł w porównaniu z poprzednikiem kilka zmian, ale nadal jest to godny but o charakterystyce, której na półkach sklepów biegowych jest niewiele. Mowa o bucie niemaksymalistycznym, ale jednak miękkim, bezpiecznym i naprawdę bardzo żwawym.
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
Brooks Catamount 2 to dobrze amortyzowany, a jednocześnie lekki but do biegania w trudnym terenie. Sprawdzi się w lasach i na górskich szlakach, ale tych o nieprzesadnej ilości błota. To but dla osób szukających w butach terenowych lekkości, zwinności i dynamiki jednocześnie bez rezygnowania z bezpiecznej amortyzacji. Idealnie spisze się podczas krótszych, ale szybszych biegów w terenie i w górach. Krosy aktywne to wręcz rodzaj treningu do jakiego te buty są stworzone. Jednocześnie lżejsi i szybcy biegacze mogą go spokojnie zabrać na dłuższe kilkudziesięciokilometrowe biegi górskie.

Plusy
- dobra, ale nieprzesadna amortyzacja,
- dobra dynamika jak na but trailowy,
- niska waga (w 22 % najlżejszych trailówek),
- bardzo dobre dopasowanie do stopy,
- cholewka z dodatkową wodoodporną i odporną na ścieranie warstwą.
Minusy
- niski bieżnik, but nie do biegania w błocie.
Buty do biegania Brooks – co jest co?
Trzy razy „C”, czyli Caldera, Cascadia i Catamount to oferta butów trailowych marki Brooks. Może i skromna, ale te trzy modele pokrywają w zasadzie większość potrzeb biegaczy. Caldera to hiperpoduszkowiec na biegi ultra, mający też zastosowanie jeśli ktoś szuka maksymalnej amortyzacji na co dzień. Cascadia to synonim uniwersalności i wszechstronności. Da sobie radę praktycznie wszędzie. Catamount to natomiast coś dla tych, którzy chcą poczuć na szlaku więcej dynamiki.
Natomiast jeśli chcesz wiedzieć więcej nie tylko o butach trailowych ale także o pozostałych modelach, odwiedź zestawienie butów do biegania Brooks.
PRZEZNACZENIE | MODEL |
---|---|
długie dystanse w górach | Caldera |
średnie/długie dystanse w górach | Cascadia |
krótkie i szybkie biegi górskie | Catamount |
Alternatywy dla Brooks Catamount 2
Tak jak pisałem we wstępie, Brooks Catamount 2 to but o charakterystyce, której na półkach sklepów biegowych jest niewiele. Maksymalistyczne, przeraźliwie miękkie buty terenowe znaleźć bardzo łatwo. Brooks ma chociażby Calderę. Mniej miękkich, ale za to bardziej zwinnych butów, jest trochę mniej.
MODEL | WYSOKOŚĆ PODESZWY (mm) | DROP (mm) | WAGA MĘSKI (gram) | WAGA DAMSKI (gram) | CENA (zł) |
---|---|---|---|---|---|
Altra Lone Peak 7 | 25/25 | 8 | 298 | 269 | 649 |
Brooks Catamount 2 | 25/19 | 6 | 275 | 244 | 729 |
Dynafit Alpine | b.d. | 6 | 280 | 240 | 699 |
Nike Terra Kiger 9 | 32/28 | 4 | 286 | 235 | 699 |
Salomon Sense Ride 5 | 29/21 | 8 | 293 | 247 | 619 |
Saucony Peregrine 13 | 28/24 | 4 | 260 | 235 | 659 |
Amortyzacja dobra ale nieprzesadna
Głównym materiałem, z którego wykonana jest większość podeszwy Catamountów 2, jest DNA Flash. To domieszkowana azotem pianka, która zapewnia zarówno miękkość jak i sprężystość. Jest stosowana w butach Brooksa z ewidentnie szybszym charakterem. Poza Catamountem jest to na przykład asfaltowy model Hyperion Tempo. To także lekki i dość szybki but.
Wysokość buta jest umiarkowana. Według materiałów producenta są to 25 milimetry pod częścią piętową oraz 19 milimetrów pod częścią przednią. To standardowa wartość, ale w porównaniu z coraz wyższymi butami plasująca jednak Catamounta 2 wśród 12% butów trailowych z najniższą podeszwą. Przy czym to nie znaczy, że jest to but bez amortyzacji. Dwa i pół centymetra podeszwy pod piętą to jest wystarczająco dużo, aby zapewnić mu przyzwoity poziom amortyzacji.

Zdecydowanie nie jest to but o maksymalnym poziomie amortyzacji i takim w którego amortyzacji można się topić. Zamiast tego wyczuwalna w nim lekka i przyjemna sprężystość pianki. Co do zasady najlepiej sprawdzi się na nieco krótszych trasach, gdzie przyda się jego zwinność. Jednakże, dla biegaczy, którzy nie ważą dużo (ponad 90 kilogramów) będzie to but, w którym mogą pokusić się nawet o starty na dystansach ultra, czyli ponad 42 kilometry.
Płytka SkyVault
Pewną zmianą w stosunku do poprzednika jest to co znalazło się w piance. W poprzedniku w piance zatopiona była cienka płytka z tworzywa chroniąca przez ostrymi krawędziami na szlaku. W ,,dwójkach” płytka ta została zmieniona na nową płytkę zwaną SkyVault, która pełni dwa zadania. Po pierwsze tak jak w jedynkach zapewnia większą izolację od ostrych krawędzi na szlaku. Po drugie pełni funkcję napędową. Ogólne założenie jest podobne do tego stosowanego w butach carbonowych – usztywnienie buta i umieszczenie w jego wnętrzu (a dokładnie w przedniej części) sprężystej płytki sprawia, że cały but staje się bardziej sprężysty. Podczas biegu oddaje bardziej.

Catamount jest lekko sztywniejszy, przyjemnie odbijający, zachęcający do nieco szybszego biegu, a to sprawia, że doskonale sprawdzi się podczas szybszych treningów w terenie. Wolniej oczywiście też biegać w nim można i trzeba, ale jeśli w terenie realizujesz nie tylko wolne rozbiegania i szukasz ,,czegoś szybszego” to jest to dobra opcja.
Lekkość jest!
W Catamountach 2 jest nie tylko dosyć ,,szybko”, ale też lekko. Według materiałów producenta męski Catamount 2 waży 275 gramów, a damski waży 244 gramów. W moim rozmiarze 12 US waży 311 gramów, co jest niską wartością jeśli spojrzymy na ogół butów trailowych. Aktualnie średnia na blogu dla trailówek to 341 gramów. Brooks Catamount 2 jest więc sporo poniżej tej wartości. Jednocześnie jest to but, który mieści się w 22 % najlżejszych butów do biegania w terenie na blogu. Jest miło! Jest lekko!

Bieżnik przyczepny ale nie na błoto
Bieżnik w Catamount to solidna gumowa podeszwa zewnętrzna TrailTack o raczej umiarkowanej agresywności i raczej niskich kołkach podeszwy. Grubość gumy bieżnika to 3,5 milimetra z czego odnosi się to do całej warstwy gumowej bieżnika. Same kołki podeszwy mają około 2-3 milimetrów wysokości. Niedużo. Na plus na pewno zasługuje to, że pianka podeszwy jest pokryta gumą w znacznej części, co powinno mieć wpływ na żywotność podeszwy.

Nie jest to więc but w którym można próbować biegać w błocie… Ja bym nie próbował. Natomiast na wszelkiego rodzaju kamienistych, czy to suchych czy mokrych nawierzchniach spisze się dobrze. Tak pokazują dotychczasowe doświadczenia biegaczy.

Cholewka zaskakująco dobra
Cholewka w Catamountach 2 jest solidniejsza niż mogłoby się wydawać. Wykonana jest z technicznej siatki, raczej przewiewnej. Jej zewnętrzna warstwa została pokryta dodatkowo wodoodporną i odporną na ścieranie warstwą. Można powiedzieć, że jest lekko zaimpregnowana. Od wewnątrz natomiast mamy miękką warstwę zapewniającą komfort i miękkie dopasowanie. Leży bardzo przyjemnie. Zaskakująco przyjemnie.
Właśnie… dopasowanie. W Catamountach jest raczej dobre. But w rejonie pięty i śródstopia dosyć dobrze opatula stopę. W rejonie palców miejsca też nie ma jakoś szałowo dużo. Dla osób szukających szerokich butów obawiam się, że będzie za wąsko. Dla osób, które będą chciały w nich pobiegać szybciej i żwawiej takie mocniejsze dopasowanie i mniej przestrzeni to dodatkowa stabilność i pewność, że nawet podczas gwałtownych zmian kierunków but będzie się odpowiednio trzymał na stopie.

Przypomina to trochę to co znamy z butów na asfalt. Tam także najczęściej jest tak, że szybszy but to nieco węższa cholewka i lepsze, bardziej dokładne dopasowanie. Catamount jako but do szybkiego trailu też taki jest. Na stopie leży całkiem podobnie do asfaltowego Hyperiona Tempo. Ten but może być jego doskonałym terenowym odpowiednikiem.
Podsumowanie
Catamount w drugiej edycji to but godny uwagi. Szczególnie dla osób szukających niemaksymalistycznych ale jednak miękkich i bezpiecznych butów do biegania w terenie. Catamount taki właśnie jest: przyjemnie, ale nieprzesadnie miękki, nie na tyle wysoki aby nie oferował czucia podłoża, zachęcający aby jednak w trailu pobiec nieco szybciej i bardziej ambitniej. A że nie da rady w błocie? No cóż. Nie można mieć wszystkiego.