Jak to? Hoka bez trzech centymetrów słoniny w podeszwie? Hoka z zębami jak z glebogryzarki i raptem z centymetrem pianki pod stopą? Tak! To Hoka Evo Jawz – startówka dla tych, którzy lubią orać szlak niczym rolnik pole.
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
Hoka Evo Jawz to but startowy do biegania w trudnym terenie. Tak mało amortyzowany, że gdyby nie wielki napis Hoka na cholewce powiedziałbym, że to… inov-8. Choć jest twardy niczym świąteczny zakalec ma też w sobie niesamowicie dużo przyczepności. Z racji głębokiego i grubo kołkowanego bieżnika potrafi wgryźć się niemal w każdy teren. Evo Jawz to but idealny do szybkiego orania terenowych szlaków.
To jeden z najlżejszych a jednocześnie najbardziej agresywnych butów na rynku. Mam wrażenie, że patrzę na bolid Formuły 1 na oponach z monster trucka.
Plusy
- głęboki przyczepny bieżnik,
- lekka i bezszwowa cholewka,
- bardzo niska waga.
Minusy
- bardzo mała amortyzacja,
- niski drop w połączeniu z małą amortyzacją sprawiają, że to nut wyłącznie dla zaawansowanych.
Alternatywy
Evo Jawz jest tak lekką i tak przyczepną terenową startówką, że jest tylko jedna marka w której realnie można znaleźć dla niego alternatywy. To oczywiście inov-8.
| MODEL | WAGA 9 US | DROP | CENA |
|---|---|---|---|
| inov-8 Mudclaw 300 | 300 g | 6 mm | 559 zł |
| inov-8 X-Talon 212 | 212 g | 6 mm | 499 zł |
| Hoka Evo Jawz | 200 g | 3 mm | 549 zł |
| Salomon S/Lab Sense 6 SG | 225 g | 4 mm | 779 zł |
Odchudzanie Hoki
Paradoksalnie w bucie jest niewiele. Buta też jest niewiele ponieważ jeden but w moim rozmiarze 12 US waży zaledwie 235 gramów. To najlżejszy but terenowy jaki wpadł mi w ręce i poprzednią najlżejszą terenówkę na blogu – Asics Gel-Fuji Runnegade bije aż o 49 gramy. Właściwie wszystko (poza bieżnikiem) jest w nim odchudzone.
Odchudzanie w takich przypadkach rozpoczyna się od cholewki. Ta jest bardzo cienka, ale też na tyle gęsto tkana, że przypomina mi trochę tą z kolców lekkoatletycznych. W przypadku EvoJawz została dodatkowo zaimpregnowana powłoką Rip-Stop, która daje większą odporność na wodę. Niemniej jednak przy tak hardcorowych butach używanych zgodnie z przeznaczeniem nie ma możliwości aby w jego wnętrzu było sucho.
Na szczęście to co dostanie się do wewnątrz powinno też całkiem szybko z buta się wydostać. Cienka cholewka powinna tutaj pomóc i nie stanowić dużego oporu dla wody. Z resztą nie tylko cholewka jest „wycieniowana” i pozbawiona dodatkowych miękkich, ale też chłonących wilgoć elementów. Podobnie cienki jest też język.
Jedyne mnie odchudzone miejsce to tył buta. Tutaj we wnętrzu zapiętka można znaleźć gąbkowe wykończenia dające komfort wokół pięty. Dodatkowo zapiętek w Evo Jawz jest dosyć elastyczny. W jego wnętrzu brak sztywnego i twardego elementu, który trzymałby piętę jak w imadle. Jawx jest dzięki temu bardziej elastyczny i nie ingeruje nadmiernie w pracę stopy. To but podąża za tym jak ląduje stopa. Nie odwrotnie.
Klasyczna i także dość miękka jest też wkładka wewnętrzna. To właściwie dwa główne elementy dające komfort w Evo Jawzach – miękkie wykończenie zapiętka i wkładka.
Tylko bieżnik nie został odchudzony
Wszystko co najlepsze kryje się jednak w podeszwie. Fani Hoki mogą być rozczarowani brakiem trzech centymetrów pianki pod stopą, jednak wszystko ma swoje uzasadnienie. Po prostu „startówka dla zuchów” aby taką była musi być maksymalnie lekka i dawać zuchom jak najlepsze czucie podłoża. Dlatego właśnie Evo Jawz jest twardy, ale za to daje maksymalną przyczepność i czucie terenu.
Wysokość podeszwy może być nieco myląca. Dane techniczne podają 21 mm pod piętą i 18 mm pod śróstopiem. Należy jednak pamiętać o jednym – grubym 6 milimetrowym bieżniku. Bez niego zostaje 15 mm pod piętą i 12 mm pod śródstopiem. A to już dosyć mało.
Łatwo też policzyć, że drop, czyli spadek między piętą a palcami w Evo Jawz wynosi raptem 3 mm. To już bardzo blisko „zerówki” i zupełnie płaskiego ułożenia stopy w bucie. Bardziej płaskie ułożenie stopy sprzyja bieganiu ze śródstopia. A bieganie ze śródstopia choć bardziej wymagające technicznie to szybsze bieganie. Tak właśnie biegają zuchy.
Zuchy docenią też na pewno głęboki bieżnik przeznaczony na mokry trail i na błoto. Służy temu 38 głębokich na 6 milimetrów kołków, które przy każdym kroku wgryzają się w ziemię. Dodatkowo, bieżnik ten wykonany jest z gumy Vibram, która daje lepszą wytrzymałość na zużycie. Całościowo wygląda na to, że dostajemy tutaj wręcz wybuchową mieszankę przyczepności i wytrzymałości. Tak agresywnych butów nie ma wiele na rynku. Właściwie tylko jedna marka ma dla tego modelu alternatywy. To wspomniany już inov-8.
Przy tym wszystkim oczywiście nie należy zapominać, że jest to but wybitnie terenowy i nie powinien być nawet okazjonalnie używany na asfalcie. Chyba, że waszym celem jest spiłowanie wszystkich kołków w podeszwie na płasko.
