Co zmienić, aby nie zepsuć? Najlepiej niewiele przy jednoczesnym zostawieniu w bucie tego co stanowi o jego sile. W przypadku Machów jest to lekkość połączona z dosyć dużą amortyzacją. Dla osób biegających długie dystanse, a jednocześnie nie lubiących butów ciążących na stopach, może to być ideał buta biegowego!
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
Hoka Mach 5 to dobrze amortyzowany lekki but treningowo-startowy do biegania po twardych nawierzchniach. Jego lekkość na pewno pomoże podczas szybszych treningów, kiedy to nie będzie ciążył na stopie i spowalniał biegu. Idealny będzie dla lekkich biegaczy, którzy szukają lekkiego buta na codzienne treningi, a jednocześnie takiego, który pozwoli im się rozpędzić.
Hoka – co jest co?
Mach to jeden z butów linii FLY, czyli tej szybkiej. Jego najbliższą alternatywą w Hoce jest Carbon X 3. Główna, praktyczna różnica pomiędzy nimi, to obecność płytki z włókna węglowego, która wpływa na zachowanie się butów. W Carbon X płytka jest, w Machu jej nie ma. W wyniku tego Carbon X jest sztywniejszy, może się wydawać mniej amortyzowany. Mach wydaje się bardziej miękki i bardziej plastyczny. Obydwa są natomiast na swój sposób szybkie.
POZIOM AMORTYZACJI | GLIDE: treningowe neutralne | GLIDE: treningowe stabilizujące | FLY: szybkie |
---|---|---|---|
największa amortyzacja | Bondi Bondi X | Gaviota | |
bardzo duża amortyzacja | Clifton Kawana | Arahi | |
duża amortyzacja | Rincon | Mach Carbon X | |
umiarkowana amortyzacja | Rocket X |
Jeśli masz więcej pytań co do butów Hoki lub na przykład jesteś ciekawy czym charakteryzują się pozostałe modele z powyższej tabeli, zapraszam do zestawienia Hoki na 2022 rok. Tam opisuję to i jeszcze trochę więcej.
Alternatywy
MODEL | WAGA 9 US | DROP | CENA |
---|---|---|---|
Asics Novablast 3 | 253 g | 8 mm | 679 zł |
Brooks Launch 8 | 232 g | 10 mm | 499 zł |
Hoka Mach 5 | 232 g | 5 mm | 699 zł |
Nike Rival Fly 3 | 240 g | 8 mm | 449 zł |
Saucony Kinvara 13 | 213 g | 4 mm | 569 zł |
Amortyzacja z plusem
W podeszwie znajdziemy stare dobre rozwiązania. Przede wszystkim dużo amortyzacji z czego Hoka jest znana. Nie jest to jednak aż tak bardzo przesadzony i wysoki but jak niektóre inne modele Hoki. Pod piętą 29 milimetrów pianki, a pod przednią częścią stopy 24 milimetry ,to wartości dosyć standardowe jak na Hokę.
Pianki? Zbliżone do tych stosowanych w poprzedniku, mamy więc tutaj podeszwę opartą na miękkiej piance ProFly+ (w poprzedniku ProFly) oraz tak samo jak w poprzedniku znajdziemy tutaj konstrukcję warstwową. Obydwie warstwy dosyć mocno różnią się w swojej miękkości. Warstwa pianki położona wyżej, bliżej stopy jest bardziej miękka i odpowiada przede wszystkim za amortyzację oraz komfort pod stopą. Dolna warstwa pianki jest sztywniejsza i odpowiada za stabilność.
Działa to całkiem przyjemnie i daje bardzo przyjemne uczucia. Porównując na szybko to wydaje mi się, że nowe Machy są trochę bardziej miękkie od poprzedników, ale może być to tylko złudzenie. Niezależnie od tego czy jest minimalnie bardziej miękki czy nie, nadal nie jest to rozleniwiający ,,poduszkowiec”, bo czuć jego lekkość ale jednocześnie i dużo miękkości. Lekki biegacz, ważący do 80-85 kilogramów, będzie miał w postaci Macha bardzo wielozadaniowego buta.
Lekkość na plus
Lekkość to nie tylko ta wyczuwalna na stopach, ale też ta która przekłada się na gramy. Według materiałów producenta but męski waży 232 gramy a damski 192 gramy. Nie są to duże wartości!
Ważąc i porównując but w rozmiarze 12 US, moja waga pokazuje 258 gramów. W przypadku zastosowania Machów jako buta do codziennego biegania i zestawiając go z niemal każdym dobrze amortyzowanym butem treningowym, okazuje się kilkadziesiąt gramów lżejszy. Jeśli szukasz bardzo lekkiej treningówki to jest to dobry trop!
Porównując go z butami ,,szybkimi”, do których zaliczam zarówno najszybsze karbonowe superbuty jak i właśnie treningowo-startowe hybrydy nadal okazuje się lekkim butem. Średnia masa ,,szybkiego” buta na blogu to 265 gramów. Hoka Mach 5 jest więc lżejszy niż średni statystyczny but do szybkiego biegania!
Stabilizacja i przetoczenie
Poza amortyzacją w Machach znajdziemy też dwa systemy, a zarazem dwie cechy charakterystyczne dla Hok. Stabilizacja w postaci FootFrame i przetoczenie w postaci MetaRocker.
FootFrame to delikatne podniesienie krawędzi podeszwy mające za zadanie tworzyć formę (bardzo podoba mi się też porównanie do szalunku), w której leży stopa. W Machach, w porównaniu z innymi modelami, Hoki krawędzie są podniesione nieznacznie. Wystarcza to jednak, bo dzięki niższej podeszwie, lżejszej specyfice i wrażeniu osadzeniu stopy niżej jest stabilnie. Jak na lekką treningówkę, wystarczająco stabilnie.
MetaRocker to natomiast wyprofilowanie buta. To podniesienie zarówno przodu jak i tyłu buta tak, aby przetoczenie buta z pięty na palce było jak najprostsze. Taki profil występuje w różnym stopniu w większości butów Hoki. Jest tylko jeden haczyk. Poprzednik, czyli Mach 4, od samego początku wydał mi się najbardziej płaską Hoką jaką mam. Potem założyłem numer piąty i… mam dokładnie to samo wrażenie. Profil jest przeze mnie wyczuwalny bardzo subtelnie, a but zyskuje tym czym pisałem na początku, czyli mieszanką amortyzacji z lekkością, a nie dynamicznym profilem.
Bieżnik na minus
Bieżnik w Machach jest płaski, mało agresywny, wybitnie asfaltowy. Przeznaczony jest przede wszystkim na płaskie drogi, czy to asfaltowe, ziemne czy pokryte kostką brukową. Został też wykonany z inny sposób niż w większości butów do biegania. Zamiast naklejonych na piankę elementów z gumy mamy ,,gumowaną piankę”, czyli mieszankę gumy z pianką.
Moje doświadczenia co do jego żywotności nie są rewelacyjne. Nie mam okazji biegać w Machach 5, ale każde takie rozwiązanie w innych modelach butów Hoki ścierało mi się zdecydowanie szybciej, niż gdyby był to ,,zwykły” gumowy bieżnik.
Cholewka bez większych zmian
Cholewka w Machach nie przeszła dramatycznych zmian. Nadal mamy tutaj klasyczny siatkowy i bezszwowo wykończony materiał co jest standardem w butach biegowych. Zmianie uległo wykonanie języka, który jest bardziej cienki niż w poprzedniej edycji. Można powiedzieć, że taki odchudzony język to mały kroczek w stronę większej szybkości nowych Machów.
Szerokość Machów 5 jest optymalna. Nie za szeroka w części przedniej, raczej wąska w części środkowej i dobrze trzymająca w zapiętku. Tworzy to przyjemne i pewne dopasowanie, które przydaje się kiedy w Machach zaczynamy rozwijać nieco większe prędkości. Nadmierny luz wtedy nie jest wskazany, a dzięki takiemu dobremu dopasowaniu but bardzo sprawnie podąża za ruchem stopy.
Pięta mocno usztywniona, z nawet bardzo mocno jak na tak lekkie buty. W środku zapiętka znajdziemy klasyczny sztywny klin trzymający piętę w miejscu. Cegiełkę do trzymania dokłada też lekko bo lekko, ale podniesione krawędzie podeszwy. W tylnej części stabilność Machów jest nawet lepsza niż dobra.
Podsumowując
To za co można doceniać Machy to niezmiennie duża amortyzacja i sporo miękkości pod stopą. To też dużo lekkości, co przy takim poziomie amortyzacji nie zawsze jest oczywiste. Dla mnie to mimo wszystko but, który ma więcej charakteru treningowego niż startowego. Co za tym idzie widzę będzie idealną propozycją dla lekkich biegaczy jako but treningowy, jednocześnie zachowując dużo szybkiego charakteru. Minusem, zresztą tak samo jak w poprzedniku, może być wytrzymałość jego podeszwy, która nie jest najwyższa.
Czesc,
Czy dla biegacza o wadze 85-90 kg ten but będzie odpowiedni do codziennych treningów 5-10kg raczej powolnym tempem ok. 5:40 km ? Biegam 50:50 ścieżki leśne i asfalt