Był azot, grafen, włókno węglowe… Co może być jeszcze? Mizuno dodaje do tego włókno szklane. Przy okazji odchudza piankę i tworzy nowego buta, który z jednej strony oferuje komfort buta treningowego, a z drugiej strony ma w sobie elementy stosowane w butach startowych, co pozwala mu przyjemnie pracować na większych prędkościach.
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczanie
Mizuno Wave Rebellion to treningowo-startowy but o bardzo dobrej amortyzacji do biegania po twardych nawierzchniach. To but, który każdemu posłuży jako miękki but treningowy, ale jeśli zajdzie taka potrzeba, to pozwoli pobiec szybciej. Z racji dużej amortyzacji i idącej z nią bezpieczeństwa, jest to dobra opcja jako but startowy nawet do maratonu, a także dla tych wolniejszych i nieco cięższych biegaczy. Pod kątem przeznaczenia do typu przetaczania stopy, jest to but neutralny.

Plusy
- bardzo duża amortyzacja,
- bardzo dobra dynamika przy szybszym bieganiu,
- niska waga,
- ponadprzeciętna przyczepność,
- cienka przewiewna cholewka.
Minusy
- wąski przód cholewki,
- rozmiarówka, prawdopodobnie należy wybrać but o pół centymetra większy.
Mizuno – co jest co?
W palecie butów Mizuno dużo prościej jest go postawić obok butów treningowych i Mizuno Wave Ridera. Obydwa oferują podobną ilość pianki pod stopą i stabilność. Rider jest w tym duecie cięższy i typowo treningowy. Rebellion jest zdecydowanie lżejszy, szybszy i z treningowo-startowym charakterem.
TRENINGOWO- STARTOWE | TRENINGOWE | TRENINGOWE STABILIZUJĄCE | |
---|---|---|---|
największa amortyzacja | Sky Prophecy | Horizon Paradox | |
bardzo duża amortyzacja | Rebellion | Ultima Rider | Inspire |
duża amortyzacja | Stream | Equate |
Alternatywy
Jeszcze kilka sezonów temu włókno węglowe, szklane czy kompozytowe, zarezerwowane było dla najszybszych butów. Dziś na rynku mamy coraz więcej butów łączących szybkość, ale też bezpiecznych i dobrze amortyzowanych. Są to buty, w których niekoniecznie trzeba biec poniżej 4’00/km, aby uwolniły swój potencjał i pomagają biec szybko nawet na niższych prędkościach. Każdy biegacz amator ma swoje określenie ,,szybkości”.
MODEL | WAGA 9 US | DROP | CENA |
---|---|---|---|
adidas Adizero Boston 10 | 239 g | 8 mm | 649 zł |
Hoka Carbon X 2 | 239 g | 5 mm | 779 zł |
Mizuno Wave Rebellion | 230 g | 8 mm | 719 zł |
Nike Tempo Next % | 279 g | 10 mm | 849 zł |
Nike Zoom Fly 4 | 272 g | 8 mm | 729 zł |
Włókno szklane i dynamika
Co mamy w Rebellionie? Przede wszystkim włókno szklane ukryte w płytce Mizuno Wave. Przypomnę zasadę jej działania – z jednej strony jej pofalowany kształt pomaga w amortyzacji buta pod piętą, z drugiej strony jej sztywność pomaga w stabilizacji pięty. O treningowych butach Mizuno mówię często, że trzymają piętę nie tylko po bokach, ale także od spodu.
Teraz odnieśmy to do Rebelliona. Amortyzacja? Przełożenie płytki na amortyzację jest zdecydowanie mniejsze, jeśli nie znikome. Kształt fali jest bardzo płaski, a co za tym idzie jego przełożenie na amortyzację jest… bardzo płaskie. Stabilizacja? Zdecydowani jej nie brakuje. Wave w Rebellionie trzyma piętę także od spodu. W jego przypadku także mogę mówić, że jest to but który trzyma pietę zarówno po bokach jak i pod spodem. Dodatkowo Wave w Rebellionach jest dużo sztywniejszy, co tworzy sztywniejszą platformę pod stopą oraz zapewnia coś jeszcze…

Dynamikę! To właśnie dzięki włóknu szklanemu dodanemu do Mizuno Wave i jego sprężystości. Dodatkowo płytka jest dłuższa, poprowadzona jest aż pod palce, gdzie rozdziela się na dwie części. Dzięki temu cały but jest zdecydowanie sztywniejszy i mniej podatny na wyginanie podeszwy w którąkolwiek stronę. W pierwszej chwili może się to wydawać dziwne i odrzucające, ale właśnie ta sztywność daje dynamikę. To czego nie możemy zgiąć w dłoniach, bo zwyczajnie mamy za mało siły, ugina się pod ciężarem ciała, sprężynuje i oddaje włożoną energię. Płytka Mizuno Wave z włóknem szklanym działa analogicznie do tych z włóknem węglowym – zapewnia dynamikę i odbicie tak, aby w bucie można było biec szybciej.
Jak wyliczyło Mizuno, czas reakcji (powrotu do wcześniejszego kształtu) w przypadku płytki z włóknem szklanym jest o 1141% szybszy niż płytki bez tego dodatku. Nie wiem skąd się wzięła ta liczba, zweryfikować jej się nie da, ale w ręku czuć, że but jest wielokroć sztywniejszy niż chociażby najnowszy Rider 25, który korzysta z klasycznej płytki Mizuno Wave.

Amortyzacja i miękkość
Za amortyzację i miękkość Rebellionów odpowiada nie system Wave, a pianka. W tym przypadku Mizuno Enerzy Lite. O jej klasycznej odmianie producent pisze, że jest 17% bardziej miękka i zapewnia o 15% większy zwrot energii. Tutaj mamy tę samą piankę z dopiskiem ,,Lite”, co ma nam sugerować, że będzie jeszcze lżej.
Faktycznie też jest lekko – 230 gramów w rozmiarze samplowym i 282 gramy w moim rozmiarze 12 US. To z jednej strony niemało jak na buty określane mianem startowych. Patrząc natomiast na ilość amortyzacji, wysokość podeszwy i objętość buta, waga ta nie jest wysoka. To jeden z tych butów, które wyglądają ciężko ze względu na swoją wielkość, a które w ręku okazują się lekkie i myślisz sobie WOW!

Wspomniałem o objętości buta – ponadprzeciętnej. Wynika to oczywiście z ilości zastosowanej pianki – to dokładnie 36,5 mm pod piętą i 28,5 mm pod przednią częścią stopy. To dużo, więc spokojnie można nazwać go wręcz butem maksymalistycznym. Ta wysokość i ilość pianki Mizuno Enerzy przekłada się na bardzo dobrą amortyzację i dużą miękkość buta. Także tą odczuwalną, bo ewidentnie czuć pracę i uginanie się pianki niczym w butach określanych mianem ,,poduszkowców”. Rebellion ma tej miękkości na tyle dużo, że nawet ciężsi biegacze będą czuli się w nim komfortowo.
Bieżnik i przyczepność
Bieżnik w Rebellionach wygląda interesująco. Przypomina naklejone gumowe elementy bieżnika na materiał i nazywa się G3 Sole. To coś innego niż to co widzimy w większości butów biegowych. Mimo swojej odmienności jest to bieżnik przeznaczony typowo na asfalt, a swoją drobną, ale też chropowatą fakturą zapewniający ponadprzeciętną przyczepność zarówno na asfalcie jak i na szutrze.

Piętą achillesową może być tylko ta duża pusta przestrzeń pod… piętą. Z doświadczenia wiem, że w każdą taką podłużną szparę z łatwością wchodzą kamienie i szyszki. W Rebellionach ta przestrzeń jest tak duża, że kamień musiałby być też odpowiednio duży, co byłoby problematyczne. Dodatkowo jest to but przede wszystkim na twardą nawierzchnię, na asfaltowe drogi i sporadycznie powinien być używany poza nimi. Wtedy problemu z wchodzącymi elementami najzwyczajniej nie będzie.

Cholewka i stabilność
Cholewka wykonana jest z jednowarstwowej siatki, co zapewnia jej odpowiednią przewiewność nawet w ciepłe dni. W rejonie sznurowania ta cienka siatka dubluje się, ponieważ pod nią znajduje się kolejna warstwa materiału – tego, który wraz z językiem i sznurowadłami odpowiada za dobre dopasowanie buta do stopy. W rejonie pięty robi się klasycznie. Zapiętek wykończony został optymalną ilością gąbki. Są buty, które w tym miejscu mają jeszcze więcej gąbek i miękkiego wykończenia, natomiast tu jest go nieco mniej, co podkreśla szybszy charakter buta.

W zapiętku znajdziemy klasyczne sztywne wzmocnienie trzymające piętę przed uciekaniem na boki. Jego kształt i wysokość jest w zasadzie taki sam jak w typowo treningowych butach Mizuno i zapewnia bardzo dobrze trzymanie pięty. Dodatkowo mamy pod spodem w podeszwie Wave, który trzyma piętę niejako od spodu. Pod kątem stabilizacji i trzymania stopy Rebellion stoi na ponadprzeciętnym poziomie.
Szerokość buta i miejsce na palce – bez szału. Cholewka w najszerszym miejscu ma raptem 104 mm szerokości, co nie jest dużą wartością i patrząc tylko na tę liczbę, to Rebellion jest wąskim butem. Dodatkowo kształt buta nie ułatwia sprawy, bo nie jest specjalnie obszerny i miejsca na moją stopę zostawia może nie za mało, ale mogłoby być więcej. Oczywiście to też pochodna szybszego charakteru buta – im szybszy, tym węższy i smuklejszy, a im wolniejszy i lepiej amortyzowany, tym szerszy. Niemniej jednak ja wybrałbym but o pół centymetra większy niż ten, na który zazwyczaj się decyduję, czyli zamiast buta w rozmiarze 12 US i długości 30 cm, lepszy byłby ten w rozmiarze 12,5 US i o długości 30,5 cm.

Sprawy nie ułatwia też rozmiarówka butów Mizuno, gdzie nie warto patrzeć na rozmiar europejski, bo łatwo o pomyłkę. Wyjaśnię na przykładzie jednego z najbardziej popularnych rozmiarów. W przypadku zdecydowanej większości marek rozmiar 44 EU to but o długości wkładki 28 cm, co przekłada się na rozmiar 10 US. W przypadku butów Mizuno, but w rozmiarze 44 EU to but o długości wkładki 28,5 cm, co przekłada się na rozmiar 10,5 US. Różne marki i choć rozmiar europejski ten sam, to są to buty o różnej długości. Dlatego w Mizuno tym bardziej warto patrzeć tylko na długość wkładki w centymetrach.
Potwierdzam, buty Mizuno mają inną rozmiarówkę niż np. Nike. Trzeba wziąć 0,5 rozmiaru EU mniej.
Po sprawdzeniu Mizuno Wave Rider 25, które potwierdziły, że trzeba wziąć 0,5 rozmiaru mniej – Mizuno Wave Rebellion jednak też zamówiłem o 0,5 mniejsze.
Był to dobry wybór. Na pierwszy bieg założyłem cienkie skarpety sugerując się informacją o wąskości tego modelu, ale spokojnie było miejsce, więc bez problemu można ubierać standardowe skarpety. Zamówiłem z oficjalnego internetowego sklepu Mizuno, więc na pewno oryginalne (niestety trzeba odebrać za granicą, nie wysyłają do Polski).