Brooks Cascadia 17 – wszechstronna trailówka w nowym wydaniu

22 sierpnia 2023 7  min czytania
Brooks Cascadia 17 - język

Jedna z najbardziej uniwersalnych terenówek doczekała się całkiem dużej aktualizacji. Jest nieco wyższa z zupełnie przeprojektowaną podeszwą środkową. Korzysta z rozwiązań szybszego Catamounta ale Brooks Cascadia 17 to zdecydowanie bardziej długodystansowy i bardziej spokojny but. To but w którym znajdziemy dużo uniwersalności zarówno pod kątem tego jak długie dystanse chcemy pokonywać ale także pod kątem nawierzchni po jakiej przyjedzie nam biegać.

REKLAMA

Podstawowe informacje

  • marka: Brooks
  • rok premiery: 2023
  • nawierzchnia: teren
  • typ buta: treningowy
  • typ stopy: neutralna
  • najlepszy do: codzienny trail
  • cena regularna: 699 zł

Dane techniczne

amortyzacja: bardzo duża
5/6
wysokość: średnia
32/26 mm
drop: klasyczny
8 mm
bieżnik: uniwersalny
3,6 mm
szerokość cholewki: standard
104,6 mm
waga: ciężka
383 g

Przeznaczenie

Brooks Cascadia 17 to bardzo dobrze amortyzowane buty do biegania w trudnym terenie. Są one niezwykle bezpieczne podczas biegania po górach, nawet na długich dystansach ultra. Jednak ich wielka zaleta polega na tym, że są równie wszechstronne i sprawdzą się też doskonale na mniej wymagających trasach biegowych. To buty, które doskonale radzą sobie w każdych warunkach, niezależnie czy szukasz butów na ultra czy do codziennego biegania po lasach.

Brooks Cascadia 17

Plusy

  • dużo amortyzacji,
  • bardzo dobra stabilność,
  • dobra izolacja od kamieni,
  • przestronne wnętrze, odpowiednie dla szerszych stóp,
  • wysoki bieżnik jak na uniwersalną terenówkę,
  • solidny but o wielu zastosowaniach.

Minusy

  • brak „rockera”,
  • ciężki (w 9% najcięższych terenówek).

Buty do biegania Brooks – co w ofercie?

Oferta butów trailowych marki Brooks jest stosunkowo niewielka, skupiając się głównie na trzech modelach. Co ciekawe, wszystkie zaczynają się na literę „C”. Wśród nich znajdują się:

  • Cascadia, który, jak już wcześniej wspomniałem, jest najbardziej wszechstronny. Z założenia średnio i długodystansowy.
  • Caldera, to propozycja jeśli poszukujesz większej a nawet potężnie dużej ilości amortyzacji. Ten model z pewnością spełni Twoje oczekiwania. Jest prawdziwym potworem pod względem komfortu.
  • Catamount, to but dla osób którym zależy na większej dynamice. To buty zaprojektowane dla biegaczy, którzy chcą poczuć przepływ energii podczas biegu.

Więcej o ofercie i modelach dowiesz się z zestawienia butów do biegania Brooks.

PRZEZNACZENIEMODEL
długie dystanse w górachCaldera
średnie/długie dystanse w górachCascadia
krótkie i szybkie biegi górskieCatamount

Alternatywy dla Brooks Cascadia 17

Choć Casadia została dosyć mocno przebudowana to jej przeznaczenie jest nadal takie samo. Alternatywy także są takie same. Biorąc pod uwagę, że to bardzo szeroki segment butów, wybór jest szeroki. Wszystkie buty łączy bardzo dobry (ale nie maksymalny) poziom amortyzacji oraz uniwersalne przeznaczenie. Modele te sprawdzą się zarówno w górach jak i w codziennym trailu.

MODELWYSOKOŚĆ
PODESZWY (mm)
DROP (mm)WAGA
MĘSKI (gram)
WAGA
DAMSKI (gram)
CENA (zł)
Asics Trabuco 1136/288300265749
Brooks Cascadia 1729/218298269699
Hoka Challenger 731/265252218699
Mizuno Wave Daichi 733/258308255649
Nike Wildhorse 835/278300b.d.599
Salomon Ultra Glide 232/266260240709
Saucony Peregrine 1328/244260235659
REKLAMA

Pierwszy elementy czyli amortyzacja

To co daje się zauważyć na pierwszy rzut oka w nowych Cascadiach to system Trail Adapt. Jest on niczym innym jak połączeniem trzech elementów podeszwy: pianki DNA LOFT, płytki Ballistic Rock Plate oraz bieżnika Trail Track Rubber.

Brooks Cascadia 17 - DNA LOFT

Najpierw o podeszwie środkowej. Wykonana jest z tego samego materiału co w poprzedniku, czyli DNA LOFT v2. Według materiałów producenta mamy tu 20 milimetrów pianki pod piętą i 12 milimetrów pod częścią przednią. Powiecie, że mało? Z jednej strony owszem. A z drugiej w tym przypadku producent prawdopodobnie podaje wysokość podeszwy bez bieżnika i wkładki wewnętrznej. Jeśli dodamy do tego bieżnik, powiedzmy o grubości 6 milimetrów oraz wkładkę wewnętrzną o podobnej grubości, otrzymamy około 32 milimetry wysokości pod piętą i 24 milimetry pod częścią przednią. To o 3 milimetry więcej niż w poprzedniku.

W dobie rywalizacji producentów, także w terenie, o dostarczenie coraz większej ilości pianki są to wartości mimo wszystko niskie. Niemniej jednak, nie można określić tych butów jako słabo amortyzowanych czy twardych. Wręcz przeciwnie – Brooks Cascadia 17 prezentuje się jako model o miękkiej, a wręcz bardzo miękkiej konstrukcji. Zastosowana pianka tworzy nadzwyczaj komfortową podeszwę. Osobiście uważam, że poziom amortyzacji jest wystarczający nawet na długie biegi na dystansach ultra.

Porównując go do konkurecnji i trendów w butach biegowych brakować może tutaj choćby delikatnego „rockera”, czyli wyprofilowania ułatwiającego przetaczanie się z pięty na palce. Czy to jest wada? Niekoniecznie. W trudnym technicznie terenie, użyteczność takiego „rockera” bywa wątpliwa. Cascadia ma też w swoim DNA ma wpisaną uniwersalność, raczej wolne tempo biegu i porównania jej do „wołu roboczego”. To but w którym czujesz się pewnie jak w kubełkowym fotelu a jednocześnie nigdzie nie musisz się spieszyć. W takiej sytuacji przyspieszający Cię „rocker” wydaje się zbędny.

Brooks Cascadia 17 - przód

Z resztą jeśli komuś brak szybkości to polecam Catamounta.

Drugi element czyli ochrona przed kamieniami

Drugim elementem TrailAdpat jest płytka BRS, czyli Ballistic Rock Shield. Obecna była w poprzednikach. Obecna jest w siedemnastej edycji. Jej zadaniem jest rozkładanie punktowego nacisku na większą powierzchnię. Dzięki tej innowacji bieganie po kamienistych ścieżkach staje się bardziej komfortowe. Kamienie nie wbijają się punktowo w stopę, a to sprawia, że bieganie po nich staje się znacznie bardziej wygodne. Przy okazji, taki dodatkowy sztywny element w miękkiej piance sprawia, że cała konstrukcja jest bardziej stabilna.

Brooks Cascadia 17 - Trail Adapt

Trzeci element czyli przyczepność

Bieżnik w modelu Brooks Cascadia 17 przeszedł przebudowę. Nadal jest to bieżnik o dużej agresywności i bardzo dużej uniwersalności. Da sobie radę w górach na nawet nieco trudniejszych szlakach. Da sobie radę także w terenach mniej wymagających czy wręcz łatwych jak podmiejskie lasy i parki.

Ilość kołków jest zbliżona do tej w poprzedniej wersji, aczkolwiek są one nieco węższe i wydają się bardziej agresywne. Bez wątpienia zapewniają pewne chwytanie się powierzchni. W przedniej części buta, kołki są skierowane ku tyłowi, aby lepiej trzymać się nawierzchni podczas podbiegów. W tylnej części natomiast skierowane są ku przodowi, co poprawia przyczepność podczas zbiegów. Jednak przyczepność to nie tylko zasługa samego bieżnika, ale również gumy Trail Track Rubber z jakiej jest wykonany. W przypadku Cascadii, wydaje się ona solidna.

Brooks Cascadia 17 - bieżnik

Jeśli porównać Cascadię pod tym kątem do swoich konkurentów, to wypada ona niezmiennie dobrze. Większość uniwersalnych trailówek ma zazwyczaj bardziej płaski i mniej agresywny bieżnik. Cascadia pokazuje że można inaczej. Można połączyć uniwersalność z solidnym bieżnikiem i przyczepnością.

Cholewka bardziej elastyczna

Cholewka w nowych Cascadiach wykonana jest z zupełnie innego materiału niż w poprzednikach. Techniczna siatka jest nieco bardziej miękka i bardziej elastyczna w porównaniu do swojego poprzednika. Wydaje się też, że może zapewniać trochę więcej wentylacji w ciepłe dni, choć tu dobrze gdyby wypowiedzieli się biegacze korzystający z tego buta.

Wzmocnienie na przedniej części cholewki jest duże. Zderzak na palce chroni je w sposób bardzo dobry. To samo wzmocnienie przechodzi w delikatny otok który chroni przednią część buta.

Wnętrze buta jest bardzo standardowe i takie jak można oczekiwać od tego typu butów. W pięcie znajdziemy solidne usztywnienie trzymające piętę i zapewniające stabilność. Znajdzie się też sporo gąbek które izolują je od stopy. W ten sposób otrzymujemy dość miękki a jednocześnie stabilny tył buta. Dokładni taki być powinien. Z przodu jest luz, dużo luzu. Począwszy od części środkowej do palcy Brooks Cascadia 17 jest szerokim butem. Polubią go Ci którzy szukają szerokości. Polubią Ci, którzy mają niższe podbicie. Wreszcie, taka ilość miejsca będzie doskonałym buforem na puchnięcie stopy na ultra dystansach.

Brooks Cascadia 17 - toebox

Smaczków w cholewce jest mniej niż w poprzedniej edycji. Zniknęła dodatkowa trzecia i czwarta dziurka na sznurowadła. Domyślam się, że w poprzedniku to rozwiązanie było stosowane bardzo sporadycznie. Wręcz incydentalnie. Skoro tak, to nie jest ono kluczowe i nie znalazło się w następnej edycji.

Dyskusyjna jest także obecność rzepu na zapiętku, który umożliwia mocowanie stuptutów. Inicjatywa jest świetna, jednak może być trudno znaleźć stuptuty, które można by właśnie w ten sposób umocować. Większość biegaczy nawet nie zdaje sobie sprawy z istnienia takiego rozwiązania.

Brooks Cascadia 17 - detal

Najważniejszym smaczkiem jest gumka, która służy do utrzymania sznurówek na miejscu po ich zawiązaniu. To rozwiązanie bardzo praktyczne i polecam je stosować. takie utrzymane w miejscu sznurówki to dużo mniejsze ryzyko zarówno tego że się nie rozwiążą jak i że nie zaczepią o nic na szlaku.

Waga… ciężka

Według materiałów producenta Brooks Cascadia 17 waży 311 gramów w męskim wydaniu i 277 gramów w damskim. Wydaje się, że to dosyć standardowa masa. Ale… W moim rozmiarze 12 US czyli 46 są to natomiast 383 gramy. To już nie jest tyle aby o nowej Cascadii 17 powiedzieć, że jest lekka. Potwierdza to porównaniu z wszystkimi butami terenowymi na blogu. Brooks Cascadia 17 znajduje się w 9% najcięższych terenówek.

Brooks Cascadia 17 - język

Podsumowanie

Brooks Cascadia 17 kontynuuje tradycje uniwersalnego buta z, mimo wszystkim, dosyć agresywnym bieżnikiem. Ten sam efekt został jednak osiągnięty zupełnie inaczej niż w starej Cascadii. Inny kształt podeszwy, inne ułożenie płytki BRS, zmieniony bieżnik. To wszystko sprawia, że na stopie zachowuje się zupełnie inaczej niż poprzednik. Czy lepiej czy gorzej, ciężko ocenić. Zupełnie inaczej leży też cholewka. Ta nowa jest moim zdaniem przyjemniejsza i bardziej miękka co przekłada się na przyjemniejszy odbiór całego buta. Aczkolwiek z dopasowaniem cholewki jest tak samo jak z dopasowaniem podeszwy. To że jest bardziej miękko nie musi oznaczać, że lepiej. Warto to sprawdzić na swojej stopie.

REKLAMA
Paweł Matysiak
Autor tekstu Paweł Matysiak

Bieganiem oraz doborem odpowiednich butów do biegania zajmuję się od kilkunastu lat. Prywatnie jestem biegaczem-amatorem a w swojej biegowej przygodzie startowałem zarówno na 1000 metrów na bieżni jak i w górskich biegach ultra. Zawodowo udzielam porad dotyczących wyboru odpowiednich butów do biegania. Sam mam ich w domu więcej niż jestem w stanie policzyć.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 Komentarze
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments