Saucony Freedom ISO 2 – but który daje wolność stopie

Saucony Freedom 2 to następca buta który był moim objawieniem i odkryciem w roku ubiegłym. Bardzo przyjemna (i wcale nie mała) amortyzacja, sporo naturalności którą lubię a przede wszystkim bardzo dobrze „siadł” mi na stopie. Jego druga edycja to nadal ta sama specyfika.

Przeznaczenie

Freedom to but treningowy o dużej amortyzacji i bardzo naturalnej specyfice. Co to oznacza? Że z jednej strony może być traktowany jako but treningowy dla osób lżejszych (do 80kg) ponieważ zapewnia wystarczająco dużo amortyzacji. Z drugiej strony jego bardzo miękka cholewka, wysoka elastyczność i niski 4 mm drop sprawiają, że jest to but dla osób nieco bardziej zaawansowanych o dobrej technice biegu.

Plusy

• uniwersalność, sprawdzi się zarówno jako startówka, jak i but treningowy,
• duża miękkość i amortyzacja,
• bezszwowa, dobrze dopasowana cholewka w technologii ISOFIT,
• bardzo dobra elastyczność podeszwy,
• obniżony do 4 mm drop dający bardziej naturalne ułożenie stopy.

Minusy

• przez niski drop i wysoką elastyczność jest to but dla bardziej zaawansowanych,
• wysoka cena.

Saucony – co dla kogo?

Wśród lekkich butów od Saucony to właśnie Freedom jest tym najlepiej amortyzowanym i najbardziej bezpiecznym. Te dwie właściwości sprawiają, że Freedom może być brany pod uwagę nawet jako drugi but (obok typowego buta treningowego) jako but startowy lub do szybszych jednostek treningowych.

Alternatywy

Z tego samego powodu alternatywy dla Freedoma to buty z pogranicza butów treningowo-startowych oraz treningowych ale stosunkowo lekkich.

Co z tą lekkością?

Lekkość buta jest. Freedom ISO 2 w rozmiarze 12 US waży 314 gramów. O 4 gramów więcej od poprzednika co jest wkalkulowane w błąd pomiarowy. Można więc śmiało powiedzieć że lekkość Freedoma 1 jest kontynuowana we Freedomie 2.

Co pod spodem?

Podobnie jak waga niewiele zmienił się też but. Pod spodem podobnie jak w poprzedniku mamy piankę Everun. Występuje w butach Saucony na kilka sposobów. We Freedomach jest z niej wykonana całość podeszwy a więc amortyzacja jest taka sama niezależnie od tego o którym miejscu pod stopą mówimy.

Różnica w miękkości wynika tylko z dropu, czyli spadku pomiędzy piętą a palcami. Spadek ten jest na poziomie 4 mm, co sprawia, że stopa leży w bucie bardziej naturalnie niż w klasycznym obuwiu. Sprzyja to szybszemu i lepszej technice biegu. Tylko trzeba pamiętać o jednym. Samego Freedom nie sprawi, że będziesz biegać szybciej i lepiej technicznie.

Pewną różnicę w porównaniu z poprzednikiem widać w ukształtowaniu podeszwy. Ma ona delikatne podniesienia na zewnętrznych krawędziach. Nie wpłyną one na właściwości całego buta ale każde takie podniesienie otacza stopę leżącą na podeszwie i sprawia że stopa leży bardziej stabilnie.

Podeszwa wykończona jest bieżnikiem z półprzezroczystej gumy. Dosyć gładkim i mało agresywnym a co za tym idzie najlepiej spisującym się na asfalcie i ubitych ziemnych drogach.

Co na wierzchu?

Na wierzchu mamy cholewkę wykonaną z materiału przypominającego trochę tkane cholewki w adidasie czy Nike. Jest to bardzo miękka i elastyczna cholewka. Właściwie nie posiada dodatkowych usztywnień co ma za zadanie dawać wolność stopie w tym jak pracuje i jak się układa podczas biegu.

W celu jej dopasowania do stopy w środku mamy coś na zasadzie wewnętrznej elastycznej skarpety połączonej z językiem. Na jej wierzchu znajduje się system ISO czyli miękkie i wyraźnie zaznaczone „skrzydełka” mające za zadanie po zasznurowaniu buta układać się do stopy. Nie ma tutaj ani krzty usztywnień a cała cholewka bazuje na naturalnym dopasowaniu do stopy.

W środku znajduje się też całkiem sporo gąbkowych wypełnień. Jest ich nieco więcej niż w poprzedniku choć tamten i tak był pod tym kątem komfortowym butem. Tutaj gąbek w wykończeniu jest jeszcze więcej a co za tym idzie stopa będzie nimi otulona jeszcze bardziej.

I tak jedyne jakkolwiek usztywnione miejsce cholewki to zapiętek. Zastosowano tutaj zewnętrzny zapiętek SupportFrame. Jest to rama trzymająca piętę w miejscu. Choć usztywnia nieco buta to jest też jak cały but dosyć elastyczna. Bez problemu można ją składać za pomocą dłoni. Podczas biegu będzie reagować tak samo. Będzie trzymać piętę w miejscu ale poza tym da jej dużo swobody.

Tak właśnie należy patrzeć na Freedoma. Pod katem wolności jaką daje. Poza tym że to miękki but z dużą amortyzacją to przede wszystkim jest to but który daje wolność stopie i bardzo dużo naturalności.