Czego wymaga się od żeli energetycznych? Dostarczania energii podczas wysiłku czyli wysokiej kaloryczności. Ale to nie wszystko bo jest jeszcze kilka innych bardziej praktycznych rzeczy na które warto zwrócić uwagę.
Te rzeczy to konsystencja, smak, dodatek kofeiny czy opakowanie. To sprawia że na żel nie można patrzeć tylko przez pryzmat kaloryczności. Warto szukać i testować na treningach aby podczas zawodów móc korzystać z tych żeli które najlepiej odpowiadają pod każdym względem.
Czym się różnią między sobą?
Z praktycznego punktu widzenia żele różnią się między sobą:
Konsysntencją
Konsystencja żelu najczęściej przypominał kisiel i jest na tyle gęsta, że trzeba taki żel po spożyciu popić. Woda sprawi,a że taki żel jest lepiej wchłaniany przez żołądek. Oraz, co ważniejsze z praktycznego punktu widzenia, zmywa słodki posmak z ust.
Alternatywą dla osób dla których taki żel jest zbyt gęsty jest żel płynny. Jest to żel tylko z nazwy bo najczęściej jest w formie pitnej. Najczęściej dostarcza do organizmu tyle samo energii co swój klasyczny odpowiednik. Przez swoją rzadką konsystencję nie trzeba go popijać. Z żeli nie wymagających popijania można wymienić np: Powergym Ispower, Squezzy Drink Gel czy MuleBar Kicks Hydrogel.
Która konsystencja lepsza? W mojej opinii ta rzadsza. I tak ją zawsze popijam a żel sam w sobie można dużo łatwiej przyjąć i przełknąć.
Smakiem
W tym przypadku ile osób tyle gustów. Większość marek nie ogranicza się do jednego smaku a produkuje żele o bardzo różnych smakach. Najbardziej klasyczne smaki to te owocowe jak cytryna, banan, malina. Są też bardziej odważne owoce jak marakuja. Natomiast dla chcących coś zupełnie innego, mniej słodkiego można znaleźć takie smaki jak pomidorowy i piwny (Squezzy).
Dodatkiem kofeiny
Kofeina w żelu działa dokładnie tak samo jak ta w kawie. Powoduje dodatkowe pobudzenie i koncentrację. Jeśli występuje jako dodatek do żelu energetycznego to najczęściej jest to 50 mg czyli trochę mniej niż w standardowej 140 ml filiżance kawy (65 mg). Taki zastrzyk przydaje się np. na drugiej części dystansu maratonu.
Działanie kofeiny jest też bardzo indywidualne. Są osoby które mocno odczuwają kofeinę w zawartym żelu. Są osoby na których taka ilość kofeiny nie zrobi wrażenia. Jak to sprawdzić? Najlepiej przetestować dwa żele tego samego producenta gdzie jeden będzie z dodatkiem kofeiny, drugi bez.
Opakowaniem
Prozaiczna sprawa ale bywa zauważalna. Żele różnią się między sobą wielkością i kształtem. Są również żele w formie tubek (Nutrend). To ogranicza czasem możliwość och stosowania, bo jakoś trzeba je ze sobą zabrać. Powinny się zmieścić czy to w kieszonkę spodenek, czy do basa biodrowego czy do plecaka. Prosty przykład: mam w spodenkach z tyłu kieszonkę, którą wykorzystuję na żele podczas maratonu. Cztery płaskie opakowania 37 g Agisko wchodzą bez problemu. Z jednym dużym 60 g Enervitem miałem problem.
Kalorycznością
Najłatwiej sprawdzalny element bo podawany na opakowaniu. Średnio jedno opakowanie żelu to około 100 kcal. Dużo natomiast zależy też od wielkości opakowania, bo nie sztuka zrobić wielkie opakowanie w którym zmieści się 300 kcal. Tylko jak je potem ze sobą zabrać?
Dlatego też poza zawartością kcal w jednym opakowaniu warto też zerknąć na wydajność czyli ile kcal dostarcza 100 gram. W tej klasyfikacji wygrywa mało znany QNT a tuż za nim sprawdzone Agisko.
gram | kcal | kcal/ 100g | białko gram | węglowodany gram | tłuszcze gram | kofeina mg | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
QNT Energel | 75 | 279 | 372 | <1,0 | 69 | <0,5 | 22,5 |
Trec Carbo Full Gel | 90 | 134 | 149 | 0,04 | 33 | 0,01 | 0 |
Agisko | 37 | 129 | 349 | 0,01 | 23 | 4,15 | 0 |
Nutrend Endurosnack | 75 | 124 | 165 | 1,3 | 29 | 0 | 0 |
Enervit Enervitene Sport | 60 | 120 | 200 | 0 | 30 | 0 | 0 |
Dextro Energy Liquid Gel | 60 | 113 | 188 | 0 | 28 | 0,1 | 0 |
MuleBar Energy Gel Coffee Cortado | 37 | 112 | 303 | 0 | 27 | 0 | 100 |
MuleBar Energy Gel | 37 | 112 | 303 | 0 | 28 | 0 | 50 |
ALE Thunder Gel | 55 | 110 | 200 | 0 | 28 | 0 | 50 |
ALE Gel | 55 | 110 | 200 | 0 | 28 | 0 | 0 |
Xenofit – Gel Drink | 60 | 103 | 172 | 0 | 26 | 0 | 50 |
PowerBar DrinkGel | 67 | 102 | 152 | <0,5 | 25 | 0 | 50 |
Vitargo Gel | 45 | 102 | 227 | 0 | 24 | 0 | 50 |
PowerBar Powergel | 41 | 102 | 249 | 0 | 25 | 0 | 0 |
HoneyStinger z kofeiną | 32 | 100 | 313 | 0 | 27 | 0 | 32 |
HoneyStinger | 32 | 100 | 313 | 0 | 24 | 1 | 0 |
Nutrend Carbocnack | 55 | 98 | 178 | 0,7 | 24 | 0 | 0 |
Aptonia Ultra Gel | 32 | 97 | 303 | <0,5 | 24 | <0,5 | 0 |
Powergym + coffeine | 40 | 96 | 240 | 0 | 24 | 0 | 50 |
Powergym | 40 | 96 | 240 | 0 | 24 | 0 | 0 |
Etixx Energy Gel | 40 | 96 | 240 | 0 | 24 | 0 | 0 |
HIGH5 Iso Gel | 60 | 95 | 158 | 0 | 23 | 0 | 0 |
RunAndBike Energy Gel | 40 | 93 | 233 | 0 | 25 | 0 | 0 |
MuleBar Kicks Hydrogel | 0,5 | 92 | 184 | 0 | 23 | 0 | 0 |
HIGH5 Energy Gel | 0,4 | 90 | 225 | 0 | 23 | 0 | 0 |
SIS Go isotonic GEL | 0,6 | 87 | 145 | 0 | 22 | 0 | 0 |
SIS Go isotonic GEL + coffeine | 0,6 | 87 | 145 | 0 | 22 | 0 | 50 |
Vitarade Gel Energy | 0,45 | 86 | 191 | 0 | 22 | 0 | 50 |
Squezzy Energy Gel + coffeine | 0,33 | 86 | 261 | 0 | 19 | 0 | 25 |
Squezzy Energy Gel | 0,33 | 85 | 258 | 0 | 21 | 0 | 0 |
Squezzy Drink Gel + coffeine | 0,6 | 79 | 132 | 0 | 20 | 0 | 36 |
Squezzy Drink Gel | 0,6 | 79 | 132 | 0 | 20 | 0 | 0 |
Enervit Enervitene Sport | 0,25 | 71 | 284 | 0 | 18 | 0 | 0 |
Xenofit Gel | 0,25 | 67 | 268 | 0 | 17 | 0 | 50 |
Dużo żeli? Dużo, a to tylko te najbardziej znane marki i produkty na rynku.
Paweł. Wszystko fajnie. Zestawienie dobre i potrzebne. Zabrakło tylko jednej rzeczy : składu. A to ma niebagatelne znaczenie dla wielu osób zwłaszcza tych które są świadomymi konsumentami albo/i są wrażliwi na chemię zawarta w tych cudach. Powiedzmy sobie wprost: większość tych produktów ma swoim składzie konserwanty, barwniki a nawet syrop glukozowo-fruktozowy lub fruktozowy. Chcesz się dobrze czuć w trakcie ale i po zawodach ? Czytaj skład, testuj na treningach i wybieraj to co ma najmniej syfu w środku.
Bądźmy świadomi co chcemy podać naszemu ciału jako paliwo. Kupując dokonujecie wyboru który potem ma wpływ na producneta .
Pozdrawiam i dużo zdrowia życzę
Na wstępie zaznaczam, że to nie prowokacja.
Jaka jest Pana opinia o zastąpieniu dedykowanych sportowcom żeli… „czekotubką”. Tak, bez śmiania, czekoladowym kremem w tubce 50 g rozmiarowo odpowiadającej zakręcanym saszetkom z musami.
Próbowałem raz na lekkiej przebieżce. Nic się nie skłóciło. I teraz nie wiem czy brnąć w to dalej.
Technicznie 566 kcal/100g. Połowa ponad węglowodanów. 36% tłuszczu, śladowo proteiny, błonnik. Jest też sól.
Cenowo korzystniej. Smakowo daje radę.
Jak już wspomniałem, nie wiem czy brnąć w to dalej czy to ślepa uliczka.
Czekotubki nie próbowałem, ale nie uważam jej za z góry zły pomysł. Może nie ma tak dobrego składu, może nie mieć tak łatwo przyswajalnych węglowodanów ale skoro działa 🙂 Testuj. Skonfrontuj czekotubkę z kilkoma żelami. Zawsze też możesz raz mieć żel raz czekotubkę. Taka różnorodność smaków i konsystencji jest nawet wskazana aby się nie „zakleić” jednym i w kółko tym samym żelem.
Sam regularnie (co prawda na rowerze) zamiast dedykowanych batonów jadam te dostępne w sklepach. Też stawiają na nogi kiedy zaczyna mi sił brakować.
Czy jeżdżąc rowerem na samych żelach można kilogramy zrzucać ?
A gdzie można nabyć ten QNT?? Szukałem w internecie ale wszędzie zerowe stany.