Stara dobra Noosa wróciła. Nie żebym był przeciwnikiem Noosy FF, ale brakowało mi tych wszystkich odjechanych barw znanych z dawnych edycji Asicsa Tri Noosy. Te wszystkie róże, żółcie, pomarańcze i błękity. Noosa to niskoprofilowy but treningowo-startowy ale nie to jest ważne. Kiedyś kupowało się ją oczami i znów będziemy to robić.
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
Pod katem technicznym Noosa to but treningowo-startowy. Dla wolniejszych czy cięższych biegaczy może być niezłą startówką i alternatywą dla miękkich butów treningowych. Ci szybsi pewnie użyją go też jako buta treningowego do spokojnych treningów. Noosa to też „but triathlonowy” ale bieganie w triatlonie pod kątem technicznym nie różni się od biegania po prostu.
Triatlonowość to tylko kilka dodatków, które mogą mieć znaczenie dla triatlonistów.
Plusy
- lekkość, niska waga,
- bardzo przewiewna cholewka,
- elastyczne sznurówki (plus klasyczne w zestawie),
- bieżnik zaprojektowany pod kątem mokrych nawierzchni,
- elementy ułatwiające zakładanie buta,
- niebanalny design.
Minusy
- potencjalna krótka trwałość cholewki,
- wysoka cena – 579 złotych.
Asics – co dla kogo?
Noosa to jeden z butów „szybkich”. Jest to zupełnie inna kategoria niż wszystkie chmurkowe Nimbusy czy Cumulusy. To też zupełnie inna kategoria niż seria GT. Noosa w przeciwieństwie do nich wszystkich to but nastawiony nie na komfort a na szybkość i lekkość.
TRENINGOWO- STARTOWE | TRENINGOWE | TRENINGOWE STABILIZUJĄCE | TRENINGOWE Z BARDZO DUŻĄ STABILIZACJĄ | |
---|---|---|---|---|
największa amortyzacja | MetaRide Gel-Nimbus | Gel-Kayano | ||
bardzo duża amortyzacja | DynaFlyte | Gel-Cumulus Gel-Pursue | GT-2000 | GT-4000 |
duża amortyzacja | DS-Trainer | Gel-Pulse | GT-1000 | |
umiarkowana amortyzacja | Noosa Tri | Gel-Contend Gel-Excite | Gel-Exalt |
Gdybym miał nową Noosę odnieść do poprzednich modeli o tej nazwie to jest to zdecydowanie dużo bardziej powrót do starej linii Noosa-Tri i jej kontynuacja niż kolejna edycja Noosa FF. Tak też ten but został nazwany. Mamy więc kolejną Noosę Tri a nie Noosę FF.
Alternatywy
Określenie triatlonowy to tylko taki smaczek objawiający się w detalach wykończenia buta. Pod kątem typowo biegowym jest to but będący alternatywą dla innych takich butów treningowo-startowych jak Boston, Zante czy Kinvara.
MODEL | WAGA 9 US | DROP | CENA |
---|---|---|---|
adidas Adizero Boston 8 | 202 g | 10 mm | 599 zł |
Asics Gel-Noosa Tri 12 | 250 g | 8 mm | 579 zł |
Hoka Cavu 2 | 204 g | 4 mm | 499 zł |
Hoka Carbon X | 241 g | 5 mm | 779 zł |
New Balance Zante Pursuit | 209 g | 6 mm | 449 zł |
Saucony Kinvara 10 | 221 g | 4 mm | 549 zł |
Co w bucie piszczy?
Cholewka w Noosach robi robotę. Przede wszystkim swoim kolorytem, ale nie tylko. To co jeszcze można o niej powiedzieć to, że wykonana jest z nieprzyzwoicie cienkiej siatki. Z wierzchu mamy więc znacznej wielkości „oka” a dopiero pod spodem również cienki ale nieco gęstszy materiał. Tak przewiewnej siatki raczej się w butach nie spotyka. Bardzo podobna siatka byłą w jednym ze starych modeli Noosy. Tak, tej do której tak często wracam i jeszcze będę wracał.
Przewiewna siatka ma też pewne triathlonowe pochodzenie. Mianowicie tak cienka siatka umożliwia dużo szybsze usuwanie wody z wnętrza buta. Brzmi to tak jakby triathloniści biegali po wodzie a bieganie jest dopiero trzecią dyscypliną po rowerze. Niemniej jednak jeśli ktoś szuka butów na upalne dni i takich w których nawet w mokrych będzie komfortowo to jest Noosa.
Cholewka ta wyposażona jest w jeszcze inne triatlonowe smaczki. Mamy więc swoiste „chwytaki” pomagające założyć buta nawet mokrymi dłońmi. Takie chwytaki mamy na pięcie gdzie chwytak przybrał postać nagumowanej końcówki. Oraz na języku gdzie przybrał postać dziury za którą można złapać buta co również ułatwia zakładanie.
Zakładanie ułatwiają też dołączone do zestawu elastyczne sznurówki. Ci którzy je znają to wiedzą. Ci którzy nie to już tłumaczę. Chodzi o to, że taka elastyczna sznurówka kiedy nie jest naprężona ma na sobie zgrubienia, które powodują, że nawet rozwiązane sznurówki nie przesuwają się. Elastyczna sznurówka to też możliwość założenia zasznurowanych butów. Ot, kiedy wsuwamy stopę sznurówki się naciągną pozwalając wsunąć się stopie. Kiedy już stopa w bucie się znajdzie to ściągną się z powrotem dopasowując buta do stopy.
Wbrew pozorom trzeba to potrenować bo sznurówki elastyczne kiedy są nawleczone do butów nie są tak elastyczne jak trzymane tak po prostu w ręku. Rozciągnąć buta trudniej, ale da się. Tylko trzeba to potrenować.
Aha… Gdyby ktoś na trenowanie nie miał czasu lub wolał jednak klasyczne sznurówki to takie też są do butów dołączone.
Generalnie po założeniu buta jest to but raczej z tych dobrze dopasowanych. W pięcie bez wielkiej ilości gąbek więc nie ma wielkiej pluszowej miękkości ale komfort jest. W śródstopiu sporą robotę robi system sznurowania, które samo w sobie wymusza dobre dopasowanie. Z przodu komfortowo. Bez ciasnoty ale też bez wielkiej przestrzeni.
A co pod spodem?
Pod spodem jest dość normalnie jeśli pominiemy to że pianka w Noosach także przyjęła rozmaite kolory. Pianka ta to FlyteFoam, czyli coś co jest już znane z wielu innych modeli butów. Jest to pianka oparta na EVA z dodatkiem włókiem organicznych. W Noosach nie ma jej strasznie dużo a co za tym idzie nie jest to but z bardzo wysoką amortyzacją. Dla lekkich i szybkich biegaczy wystarczy. Dla cięższych i tych którzy szukają komfortowego buta na spokojne treningi już nie.
Gdzieś w tej piance ukrytą mamy też odrobinę GELu. Gdzieś, w tym przypadku oznacza pod piętą, czyli tam gdzie najmocniej uderza stopa o podłoże i tam gdzie stopa sama w sobie nie ma żadnego mechanizmu amortyzującego. Tam właśnie jest GEL, lecz to tylko dodatek. Większość amortyzacji i tego co czujesz pod stopą to FlyteFoam.
Podeszwa usztywniona jest też czymś w rodzaju mostka stabilizującego. Można go nie zauważyć bo jest całkiem ładnie zakamuflowany w tym kolorowym kalejdoskopie. Ma on formę klasycznego sztywniejszego mostka w połowie długości buta z dwoma przedłużonymi wąsami w przód. Wąsy te usztywniając przednią cześć podeszwy mają zapewniać dodatkową dynamikę.
Wreszcie bieżnik – umiarkowanie agresywny i typowo asfaltowy. Wykonany z dosyć twardej gumy charakterystycznej dla tej serii butów. Twardość jak dotychczas oznaczała mieszankę gumy która miała ponadprzeciętną przyczepność na mokrym. Myślę, że tutaj jest dokładnie tak samo. W końcu but triatlonowy nie może się przecież ślizgać na byle plamie wody. Co nie?!
Cześć. Mam pytanie odnośnie doradzenia w wyborze butów. Dopiero zaczynam bieganie. Biegam ok 2-3 razy w tygodniu po max 10 km jednorazowo. Ważę 75 kg. Poproszę o pomoc w wyborze między dwoma modelami butów Asics tzn:
1. Asics GEL-EXCITE 6;
2. Asics GEL-PULSE 9.
Wiem, że różnią się m.in. poziomem amortyzacji. Zależy mi właśnie na amortyzacji i dobrym trzymaniu kostki. Gel -Pulse 9 są też cięższe ok 50 g w porównaniu do excite 9. Poproszę o poradę.
Wybierz Pulse, właśnie z powodu większej amortyzacji a trzymanie kostki Pulse 9 ma więcej niż dobre 🙂 Wagą w przypadku butów treningowych (a o takich mówimy) nie ma się co przesadnie przejmować. Nie jest to tutaj kluczowe. Ważniejszy jest komfort. Z resztą przy wolniejszym bieganiu nie zrobi ci to aż tak bardzo odczuwalnej różnicy.
Dziękuję 🙂
Cześć, czy to prawda, że w przypadku tych butów warto brać rozmiar większe? Mam inne buty Asics w rozmiarze 44,5 i nie wiem czy te też brać takie czy jednak większe (znalazłem kilka takich opinii w internecie, a przymierzyć niestety nie mam ich gdzie, w grę wchodzi tylko zakup online)
Ciężko powiedzieć jak będzie w Twoim przypadku ale raczej brałbym ten sam rozmiar co w pozostałych Asicsach. Klienci nie zgłaszają nam, że jest coś nie tak z ich rozmiarówką. Sam mam też Noosy w tym samym rozmiarze co Cumulusy czy Nimbusy i wszysko jest ok.
Witam,
Mam pytanie: czy rozważać zakup Gel-Noosa Tri 13 pod kątem butów startowych w półmaratonie? Treningowo biegam w Brooksach Ghostach 13. Jako potencjalną startówkę rozważałem tez Brooks Launch 8. No ale ta Noosa to wizualna petarda;) Co by Pan polecił?