Brooks Hyperion 2 – czy to lekka treningówka czy już prosta startówka?

Nazwa Brooks Hyperion wiele znaczeń ma. Mieliśmy już Hyperiona Tempo, Hyperion Max, Hyperion Elite. Ten model to po prostu Hyperion – najprostszy i najbardziej niepozorny w rodzinie. Można go nazywać następcą modelu Tempo, ale nie trzeba. Co oferuje? Całkiem solidną amortyzację, optymalne trzymanie stopy, lekkość i dużo elastyczności. Sprawdzi się nie tylko w trakcie szybszych treningów, ale również jako codzienny, lekki but treningowy.

Przeznaczenie

Hyperion to dobrze amortyzowany but do biegania o przeznaczeniu treningowo-startowym, idealny do biegania po twardych nawierzchniach. Zapewni komfort na co dzień lekkim biegaczom, a także sprawdzi się jako przyjemna opcja na szybsze treningi lub nawet starty w zawodach. Może być też doskonałą pierwszą startówką. Jego elastyczna i miękka konstrukcja przypadnie do gustu osobom ceniącym naturalne odczucie podczas biegu.

Plusy

• dobra dynamika,
• płynne przetoczenie z pięty na palce,
• przyjemna elastyczność podeszwy,
• ponadprzeciętnie przewiewna cholewka,
• dopracowane nierozwiązujące się sznurówki,
• bardzo niska waga.

Minusy

• dynamiką jednak ustępuje butom karbonowym.

Brooks – co jest co?

W ofercie szybkich butów marki Brooks, Hyperion zajmuje najniższe miejsce pod względem szybkości, ustępując modelom Max oraz Elite. Cechuje go także najniższy (choć wcale nie mały) poziom amortyzacji. Sprawdzi się doskonale jako lekki but treningowy a także jako but startowy, odpowiedni zarówno dla początkujących, jak i bardziej zaawansowanych biegaczy. Dodatkowo jest najbardziej przystępny cenowo spośród modeli linii Hyperion.

Może być też doskonałym uzupełnieniem treningowych butów do biegania jak na przykład Ghosty, Glyceriny czy Adrenaliny, które najlepiej spisują się podczas wolnych i swobodnych biegów. Więcej informacji na temat wszystkich butów znajdziesz w naszym zestawieniu butów do biegania marki Brooks.

Alternatywy

Alternatywami dla Hyperionów naturalnie wydają się takie modele jak Hoka Mach 6 czy Saucony Kinvara 14. Łączą dużą amortyzację ze zwiększoną dynamiką jednakże bez wspomagania się płytkami z włókien węglowych lub innych. Niemniej jednak Hyperion może być też alternatywą dla butów treningowo-startowych wykorzystujących karbon lub inne tego typu materiały.

Amortyzacja i dynamika dobra

Podstawą tego buta jest podeszwa z pianki DNA Flash v2, wzbogaconej azotem. Dzięki temu dodaniu gazu pianka zyskuje charakterystyczną, lekko śliską i porowatą strukturę, co przekłada się na doskonały poziom amortyzacji. Jak podaje producent pianka ta jest bardziej miękka, lżejsza i prawie 10% bardziej responsywna niż jej poprzednia generacja. Ilość pianki w podeszwie też jest dość duża. Jej wysokość wynosi 31 milimetrów pod piętą i 23 milimetry pod przednią częścią stopy, co zapewnia miękkie i komfortowe doznania.

Ilość amortyzacji jest duża, ale nieprzesadna jak przystało na dość prosty but treningowo-startowy. Zarówno lżejsi (do 80 kg) biegacze, jak i ci nieco ciężsi (od 80 kg), mogą traktować ten model jako „szybszy” but, używając go na przemian z codziennym butem treningowym. Modele Brooks Ghost lub Glycerin będą lepszym wyborem na spokojniejsze treningi, podczas gdy Hyperion sprawdzi się na szybszych jednostkach. W takim zestawieniu, jeśli zdecydujesz się na start w zawodach, Hyperion Tempo będzie komfortową i bezpieczną startówką nawet na dystans maratonu.

Co wyróżnia Hyperiona to brak płytki z włókna węglowego a co za tym idzie jest to but znacznie bardziej elastyczny pod stopą. W przeciwieństwie do karbonowych modeli startowych, ten but jest niezwykle plastyczny. Choć może wymagać nieco więcej wysiłku przy przetaczaniu stopy niż w przypadku buta z płytką karbonową, oferuje bardzo przyjemne, naturalne odczucie podczas biegu. Dodatkowo azotowa pianka zapewnia również solidną dynamikę i sprężystość niemniej jednak jeśli ktoś oczekuje od buta bardzo solidnego „kopa” przy każdym kroku biegowym to tu go nie znajdzie.

Bieżnik na utwardzone trasy

Bieżnik w Hyperionach od razu przywodzi na myśl buty startowe. Jest płaski i mało agresywny. Jego faktura ma maksymalnie 1 milimetr wysokości i trudno znaleźć w nim elementy zapewniające przyczepność poza asfaltem. To typowy przedstawiciel butów przeznaczonych do biegania po asfalcie i innych utwardzonych, płaskich nawierzchniach.

Jak przystało na buty o nieco szybszym sznycie najwięcej gumy znajdziemy w przedniej cześci buta, która pokryta jest nim niemal w całości. W części tylnej elementy gumowe mają formę dwóch aplikacji po bocznych stornach pięty. Duże, jednolity segment z gumy zapewnia nie tylko dobrą przyczepność, ale także wytrzymałość. Szczególnie u osób biegających z mocniejszym zaangażowaniem przedniej części stopy. W przypadku biegaczy mocno lądujących na pięcie bieżnika i długowieczności tego modelu może być za mało.

Cholewka zmieniona i znacznie bardziej przewiewna

Cholewka została wykonana z cienkiej technicznej siatki o dosyć luźnej, ażurowej fakturze. W poprzednich edycjach tego buta ciężko było narzekać na przewiewność ale ta cholewka bije je wszystkie. To but o ponadprzeciętnej przewiewności i wentylacji cholewki. W letnich warunkach nie powinno być absolutnie żadnych problemów z przegrzewaniem się stopy. Jeśli ktoś szuka butów do biegania wewnątrz – na bieżni mechanicznej w siłowni – gdzie naturalnie jest cieplej, także nie powinno być najmniejszego problemu w przegrzewaniem stóp.

Przewiewności a przy okazji odczuwalnej na stopach lekkości dodaje mu też cienki, płaski język i sznurówki. Są delikatnie karbowane i dzięki swojej fakturze powinny mieć bardzo małą tendencję do rozsznurowywania się w trakcie biegu. Sznurówki to mocny punkt tego modelu.

But oferuje też raczej dobre dopasowanie charakterystyczne dla nieco szybszych butów. Cholewka nie jest bardzo szeroka. W najszerszym miejscu ma 102 milimetry szerokości co stawia Hyperiona 2 w gronie raczej wąskich niż szerokich butów. W praktyce dzięki lekkiej cholewce wydaje się że tego miejsca jest więcej. Warto to ocenić na swojej stopie ale raczej nie jest to but dla osób o szerokich stopach i tych którzy szukają dużej ilości miejsca w bucie.

Zapiętek w Hyperionach jest umiarkowanie usztywniony. Wewnątrz tylnej części buta znajduje się niski klips stabilizujący stopę a część zapiętka mająca kontakt ze ścięgnem Achillesa jest dość elastyczna. Choć jest wysoki i zakończony wysuniętym w tył „ogonkiem” to zachowuje elastyczność i pozwala na bardziej miękkie trzymanie pięty w bucie. Jednocześnie mimo tej elastyczności, but optymalnie trzyma piętę.

Waga lekka

Według producenta, męski model waży 193 gramów, a damski 176 gramów, co jest bardzo dobrym wynikiem. Również w rozmiarze 12 US waga jest zaskakująco niska i wynosi zaledwie 227 gramów. W porównaniu do średniej wagi buta biegowego, która wynosi około 320 gramów, Hyperion Tempo wypada wyjątkowo lekko. Nawet na tle średniej masy butów treningowo-startowych do biegania po asfalcie, wynoszącej około 275 gramów, Hyperion jest bardziej niż lekki. Jeśli szukasz lekkiej treningówki lub lekkiej startówki bez karbonu to dobrze trafiłeś.

Podsumowanie

Brooks Hyperion w swojej kategorii, czyli dobrze amortyzowanych butów treningowo-startowych bez obecności włókna węglowego jest jedną z lepszych propozycji: wyjątkowo miękki, plastyczny a przy tym zachowujący przyjemną dynamiką. To wszystko zamknięte jest w prostej ale bardzo lekkiej formie. Moim zdaniem – warto!