O More pisałem, że jest to but, który ma więcej wszystkiego. Piany pod spodem, amortyzacji, stabilności. Właściwie mniej jest tylko dropu, czyli różnicy między piętą a palcami. W More Trail do tego wszystkiego dochodzi jeszcze więcej bieżnika. W ten sposób NB stworzył mega miękką i wysoką terenówkę – niemal Hokę.
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
More Trail to but dla osób które szukają maksymalnej amortyzacji i komfortu w terenie leśnym czy też skalistym. Z racji bardzo wysokiej amortyzacji jest to but na najdłuższe terenowe dystanse, choć i na tych krótszych zapewni bardzo dużo komfortu. Jest butem dla „dużych gości” biegających w podmiejskich lasach ale lekki biegacz w trudniejszym terenie też sobie w nim poradzi. Właściwie nie poradzi sobie tylko w solidnym błocie.
Plusy
- bardzo dobra amortyzacja,
- bezszwowo wykończona, przestronna cholewka,
- całkiem sporo przestrzeni z przodu buta,
- niska cena (549 zł) jak na buty o tak dobrej amortyzacji.
Minusy
- brak.
Alternatywy, czyli odpowiedź na Challengera
Jedna i podstawowa alternatywa będzie przewijała się przez resztę tekstu – Hoka Challenger. Pod kątem technicznym (amortyzacja, drop, przeznaczenie, szerokość z przodu) są to buty tak bardzo podobne, że na pewno to nie jest przypadek. Idąc dalej, z sezonu na sezon mamy coraz więcej butów terenowych łączących bardzo dużą amortyzację i obniżony drop.
MODEL | WAGA 9 US | DROP | CENA |
---|---|---|---|
Altra Olympus 3.5 | 303 g | 0 mm | 659 zł |
Hoka Challenger ATR 5 | 254 g | 5 mm | 549 zł |
Hoka Speedgoat 4 | 312 g | 4 mm | 599 zł |
New Balance Hierro v5 | 359 g | 8 mm | 529 zł |
New Balance More Trail | 315 g | 4 mm | 549 zł |
Więcej amortyzacji
Sama nazwa „more” wzięła się z tego że jest to but który wiele rzeczy ma więcej. Przede wszystkim ma więcej podeszwy od flagowego asfaltowego poduszkowca NB, czyli od 1080. To trochę intrygujące bo przez lata to właśnie 1080 był butem o największej amortyzacji. A tu pojawia się jeszcze „More”. I właśnie ten More ma milimetr pianki więcej pod piętą i pięć milimetrów więcej pod przednią częścią stopy. Zamieniając to na cyfry mamy 30 mm pianki pod piętą i 26 pod śródstopiem. Tak samo jak w asfaltowym More.
Nadal jest to jednolita podeszwa z pianki FreshFoam, więc jest bardzo ale to bardzo miękko. W sam raz aby biegali w nim nawet biegacze o masie ponad 90 kilogramów. Niemal tak samo jak w Hoce.
Mniej dropu
Podobieństw do Hoki jest jednak więcej. Poza wysoką podeszwą mamy tutaj też obniżony drop. Drop to różnica między piętą a palcami. Im niższa tym bardziej naturalne (płaskie) ułożenie stopy w bucie. Standardem jest drop na poziomie 10-12 mm. W More Trail mamy 4 mm. Blisko zera, ale przy tak wysokiej amortyzacji jest to zmiana której nie poczujesz w praktyce. Stopa będzie w bucie leżała niemal płasko, ale twoje wrażenia z biegu będą zdominowane przez miękkość i komfort podeszwy.
Więcej stabilności
Podobnie jak w Hoce mamy też coś na kształt „korytka” trzymającego stopę w miejscu. Mowa o tych dwóch bułeczkach po bokach. Z zewnątrz wygląda jakby w tym miejscu podeszwa była znacznie wyższa. W rzeczywistości stopa leży pomiędzy nimi, niejako „w podeszwie” co poprawia stabilność i choć amortyzacji jest w nim bardzo dużo to zapewnia dobrą stabilność.
Generalnie zbierając razem bardzo wysoką podeszwę, niski drop i podniesione krawędzie podeszwy dodające mu stabilności mamy wręcz idealną alternatywę dla Hoka Challenger. To dokładnie taka sama specyfika.
Uniwersalna przyczepność
Bieżnik to jedna z głównych różnic pomiędzy asfaltowym More a terenowym More Trailem. W More Trail jest on zdecydowanie głębszy, grubszy i ma postać wielu podłużnych malutkich sześciokątów. Rzuca się w oczy także kolorem gumy ale porównując go do całej palety butów terenowych to pod kątem agresywności plasuje się gdzieś po środku. Niektóre buty terenowe mają zdecydowanie głębszy bieżnik. Niektóre mają jeszcze bardziej płytki. More w tym przypadku jest pomiędzy nimi. Bieżnik ten wykonany jest z klasycznej gumy i jeśli miałbym szukać miejsc do poprawy to właśnie tutaj. Aż prosi się aby zamiast klasycznej gumy zastosować tutaj bieżnik Vibram.
Co do tej uniwersalnej agresywności to bieżnik zastosowany w butach More Trail zaprojektowany jest pod kątem lekkiego trailu. Myślę, że zabrał bym go też w kamieniste góry. Zdecydowanie na długie przeloty niż na szybkie krosy. Na pewno nie w błoto, bo przy tak drobnej kostce bałbym się , że momentalnie zapcha się ona błotem.
Wodoodporna cholewka
Porównując go z asfaltowym NB More cholewka została odpowiednio wzmocniona. Najbardziej wentylowane elementy cholewki wykonane zostały z dość sztywnej siatki meshowej. Niby wydaje się, że jest jak każda inna a powleczona została powłoką DWR, która sprawia, że but zapewnia częściową wodoodporność. W każdym razie wdepnięcie w kałużę nie oznacza, że w bucie też zacznie chlupać kałuża… Trzeba się będzie bardziej postarać, aby przemoczyć buta ale nie będzie to niemożliwe. DWR to dobre rozwiązanie kiedy ścieżki pokryte są kałużami lub kiedy pada. Mniej dobre kiedy jest bardzo ciepło, bo każda powłoka wodoodporna sprawia że but jest nieco mniej przewiewna.
Bezpieczne, klasyczne rozwiązania
Poza powłoką DWR mamy tutaj też sporo dodatkowych wzmocnień, czy to w rejonie sznurowadeł czy na czubku buta. Wszystko znamy z innych butów trailowych i wszystko po to aby cholewka dała sobie radę w lekkim terenie i wytrzymała spotkanie z naturą. Wewnątrz jest też sporo szerokości aby stopa a w zasadzie palce miały wystarczająco dużo miejsca zarówno na długość jak i szerokość. Jest to jedna z szerszych terenówek.
Zapiętek bezpieczny i klasyczny co oznacza dodatkowy element usztywniający wewnątrz. Klasyczna jest też ilość gąbek w wykończeniu zapiętka i to jak otula piętę. Klasyczna jest też wysokość zapiętka, której nie widać przez specyficzny i podniesiony kształt podeszwy.
W porównaniu z asfaltowymi More’ami czy 1080 zrezygnowano z miękkiego, cienkiego i minimalistycznego zapiętka. W trudnym terenie kostka pracuje w większym zakresie, piach czy ziemia może się też dostać między skarpetę a cholewkę. Rozwiązanie z klasycznym zapiętkiem bardziej przylega do pięty i daje mniej miejsca na dostanie się ziarenek piachu do środka. Jest po prostu bezpieczniejsze. I tutaj postawiono właśnie na bezpieczne, klasyczne rozwiązania.
Waga średnia
Wraz z terenowym charakterem More Trail nieco przytył. Asfaltowy More w rozmiarze 12 US ważył 323 gramy. Jego terenowy odpowiednik w tym samym rozmiarze jest o 29 gramów cięższy i waży 352 gramy. Nieco więcej niż standardowy but do biegania. Nieco więcej niż bezpośredni konkurenci z Hoki, ale… mniej więcej tyle należało się spodziewać po bucie terenowym o tak wysokiej podeszwie i amortyzacji.
Inna sprawa, że przy tej klasie buta różnica kilkunastu a nawet dwudziestu kilku gramów nie robi żadnej różnicy. Ważniejszy jest komfort.
Cześć Paweł,
czy te buty sprawdzą się na dłuższych treningowych wybieganiach po terenach leśnych i na krótszych zawodach ultra (dfbg, jaga kora)?
Według mnie tak.