Jedynki okazały się całkiem udanym modelem więc nic dziwnego, że po dwóch latach dostajemy… to samo! Na pierwszy rzut oka Ultra Glide 2 od swojego poprzednika odróżnić jest bardzo ciężko. Zwarta konstrukcja, lekkie wyprofilowanie, uniwersalna faktura bieżnika, nawet wzmocnienia na cholewce są w tych samych miejscach. To tak samo dobra terenówka jak jego poprzednik.
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
Salomon Ultra Glide to bardzo dobrze amortyzowany but do biegania w trudnym terenie: po górskich szlakach, kamienistych ścieżkach, a także po szutrowych drogach. Sprawdzi się w wielu zastosowaniach. Będzie komfortowym towarzyszem codziennych tras po raczej kamienisto-ziemnej nawierzchni. Sprawdzi się też na górskich biegach ultra. Szczególnie tych rozgrywanych raczej w… kamienisto-ziemnej scenerii.

Plusy
- bardzo dobra, responsywna amortyzacja,
- przyjemne przetoczenie,
- bardzo dobra oddychalność cholewki,
- szczelne dopasowanie cholewki do stopy,
- system sznurowania zaciskowego QuickLace,
- uniwersalny bieżnik.
Minusy
- but nie na najtrudniejsze i błotniste szlaki,
- niewielka wytrzymałość bieżnika.
Buty do biegania Salomon – co jest co?
W akapicie o przeznaczaniu dwukrotnie napisałem o kamienisto-ziemnym przeznaczeniu ale to jest najlepsze podsumowanie na jakie warunki jest to but. Jednocześnie w ofercie butów Salomona jest to jeden z bardziej miękkich modeli. Z modeli Salomona, z którymi miałem styczność był tylko jeden bardziej miękki – S/Lab Genesis. Jednocześnie warto brać poprawkę, że Salomon nieco inaczej postrzega miękkość i nie są to aż tak bardzo amortyzowane buty jak konkurencyjne maksymalistyczne konstrukcje.
Chcesz wiedzieć więcej o poszczególnych modelach? Wszystkiego dowiesz się z zestawienia butów do biegania w terenie Salomon.
TERENOWE NA BŁOTO | TERENOWE NA SZLAKI | TERENOWE S/LAB | UTWARDZONE DROGI/ULICE | |
---|---|---|---|---|
maksymalna amortyzacja | S/Lab Genesis | |||
bardzo duża amortyzacja | Pulsar Trail Pro Ultra Glide | S/Lab Phantasm | ||
duża amortyzacja | Pulsar Trail Sense Ride | S/Lab Ultra | ||
umiarkowana amortyzacja | Speedcross Supercross | S/Lab Pulsar | ||
mała amortzyacja | Wildcross | S/Lab Cross S/Lab Sense |
Alternatywy dla Salomon Ultra Glide 2
Rozpatrując Ultra Glide 2 jako but do górskich biegów ultra jego alternatywami są naturalnie największe poduszkowce w innych markach. Tak jak wspomniałem wyżej warto wziąć pod uwagę na postrzeganie amortyzacji w Salomonie. Mimo że Ultra Glide 2 to jeden z najlepiej amortyzowanych modeli w swojej marce to w zestawieniu z konkurentami jest jednym z mniej miękkich butów w odczuciu. Pod tym kątem jest to alternatywa dla butów terenowych o nieco mniejszym poziomie amoztyzacji.
MODEL | WYSOKOŚĆ PODESZWY (mm) | DROP (mm) | WAGA MĘSKI (gram) | WAGA DAMSKI (gram) | CENA (zł) |
---|---|---|---|---|---|
Altra Olympus 5 | 33/33 | 0 | 318 | 289 | 759 |
Brooks Caldera 6 | 31/25 | 4 | 312 | 278 | 549 |
Hoka Speedgoat 5 | 33/29 | 4 | 291 | 232 | 679 |
Hoka Mafate Speed 4 | 33/28 | 4 | 295 | 241 | 849 |
New Balance Hierro v7 | 28/20 | 8 | 301 | 235 | 599 |
Nike ZoomX Zegama | 37/33 | 4 | 309 | 265 | 699 |
Salomon Ultra Glide 2 | 32/26 | 6 | 260 | 239 | 709 |
Responsywna amortyzacja
Podeszwa buta nie zmieniła się w stosunku do poprzednika. Jest to pianka miękka pianka Energy Surge w umiarkowanie dużej objętości. Pod pietą podeszwa ma wysokość 32 milimetrów a pod przednią częścią stopy 26 milimetrów. To całkiem dużo, ale w porównaniu do maksymalistycznych butów z podeszwą o wysokości prawie czterech centymetrów jest to wysokość dosyć standardowa.

Podobnie jest z odczuwalną amortyzacją – duża a nawet bardzo duża, ale w porównaniu z takimi modelami jak Hoka Mafate czy Brooks Caldera to jednak nie jest to! A nawet… To zupełnie nie jest to. Ultra Glide’om do hiper poduszkowców daleko ale dla lżejszych biegaczy nie powinno być to przeszkodą. To także dobra informacja dla biegaczy którzy szukają buta bardzo dobrze amortyzowanego ale jednak mniej zapadającego się pod stopą. Można powiedzieć, że także sztywniejszego i bardziej responsywnego.
Przez nieco mniejszą miękkość nie najgorzej wypada też pod kątem przetaczania i dynamiki. Przy wolniejszym biegu, szczególnie na twardszych, szutrowych szlakach współpracuje bardzo płynnie. Przy szybszym tempie nie jest wcale gorzej. Nie jest i nie będzie to „szybki” but ale na dystansie i na bardziej równych drogach swoim płynnym przetoczeniem potrafi przyjemnie zaskoczyć.

Ochrona przed kamieniami
Wewnątrz podeszwy, w jej przedniej części, pomiędzy podeszwą środkową (czyli pianką) a bieżnikiem (o którym za chwilę) znajdziemy też wykonaną z termoplastycznego poliuretanu (TPU) płytkę Profeel Film. Jest sztywniejsza i twardsza od miękkiej pianki. Lepiej też izoluje stopę w momencie nastąpienia na ostrą krawędź kamienia czy wręcz skały. Nie jest tak, że nie poczujesz żadnych kamyków ale jak pokazuje poprzednia (identyczna pod tym kątem) edycja – i tak jest nieźle.
Uniwersalny bieżnik
Bieżnik w Ultra Glide to najbardziej uniwersalna, ale też raczej mało agresywna, odmiana bieżnika Contagrip, czyli All Terrain. Jak podaje producent kołki bieżnika mają w tym przypadku wysokość 3,5 milimetra. Niewiele, ale dla butów które w założeniu mają bieganie po „każdej nawierzchni” powinno to wystarczyć. Na szutrowych drogach będzie dobrze. Na kamienistych szlakach będzie dobrze. A jeśli trafi się gdzieś po drodze jakiś odcinek asfaltu to też nie będzie najgorzej. Źle będzie tylko na błotnistych szlakach i trasach, bo nie sądzę aby ten bieżnik miał jakiekolwiek szanse w starciu z takim terenem.

Tak samo jak w poprzedniku guma Contagrip pokrywa niemal 100 % podeszwy zewnętrznej. Zwiększa to zarówno przyczepność (więcej gumy do lepienia się do podłoża) jak i wytrzymałość (szczelne zabezpieczenie miękkiej pianki) bieżnika. Choć co do tego drugiego bywały wątpliwości.
Bieżnik w Ultra Glide 2 jest dokładnie taki sam jak w poprzednim modelu Ultra Glide.
Zmieniona i bardziej miękka cholewka
Jak widzimy, podeszwa Ultra Glide 2 oferuje dokładnie to samo i w tej samej formie co podeszwa Ultra Glide. Szukając zmian pomiędzy pierwszą i drugą edycją buta musimy spojrzeć na cholewkę. Tu zmiany są widoczne, choć to raczej ewolucja niż rewolucja. Cholewka w Ultra Glide 2 jest wykonana z dosyć klasycznej i standardowej siatki. W porównaniu z poprzednikiem wydającą się na zdecydowanie bardziej przewiewną i delikatną zarazem. Osobiście nie narzekam na przewiewność cholewki w pierwszej edycji tego modelu, ale w dwójkach powinno być jeszcze lepiej.

Jednocześnie cholewka dzięki zmienionemu i bardziej miękkiemu materiałowi z którego jest wykonana wydaje się bardziej przyjazna. Nie jest tak bardzo „plastikowa” jak ta znana z poprzedniej edycji i jeśli o poprzedniku myślałeś, że „wszystko jest ok, tylko ta sztywna cholewka…” to spróbuj z numerem drugim – cholewka jest bardziej przyjazna dla stopy.
Nie oznacza to jednocześnie że ubyło wzmocnień i jeśli dobrze się przyjrzymy to większość taśm wzmacniających naniesionych na cholewkę pozostała na swoim miejscu. Stały się po prostu delikatniejsze. Tak samo jak materiał cholewki one także są dla stopy bardziej przyjazne.

Miejsca w środku nie za dużo ale i nie za mało. Przestrzeń na palce nie jest oszałamiająca ale wystarczająca do komfortowego biegania. Dopasowanie w rejonie sznurowania i sznurowadeł nazwałbym natomiast dosyć szczelnym. Pomaga w tym zarówno wewnętrzna cholewka zintegrowana z językiem jak i system QuickLace. System ten znany jest użytkownikom Salomona już od wielu lat. Polega na zastąpieniu sznurówek cienką ale bardzo wytrzymałą żyłką a jednocześnie szlufki są dosyć luźne tak aby żyłka przechodziła przez nie bez przeszkód. Żyłkę zaciąga się jednym ruchem i blokuje zaciskiem. Trwa to dosłownie sekundę. Potem polecam schować nadmiar żyłki do kieszonki w języku. Osobiście bardzo lubię to rozwiązanie.

Waga dosyć standardowa
Oficjalne dane mówią że męski Salomon Ultra Glide 2 waży 278 gramów a damski 239 gramów. But w moim rozmiarze 12 US to natomiast 322 gramy. Jest to wartość o dokładnie dziesięć gramów większa niż poprzednik. Jednocześnie jest to but który ze swoją masą mieści się w 33% butów terenowych które pojawiły się na blogu. W Ultra Glide 2 jest więc nieznacznie lżej niż w „statystycznym bucie do biegania w terenie”.

Podsumowanie
Salomon Ultra Glide 2 to moim zdaniem dosyć udana konstrukcja i będąca rozwinięciem poprzednika. Na pewno jest to but bardzo wszechstronny i próbujący się usadowić zarówno na półce z butami do biegów ultra jak i tymi do codziennego biegania w trailu. Myślę, że w obydwu tych przypadkach ten but może być bardzo dobrym towarzyszem. Nie jest to tylko but na bardzo trudne warunki jeśli chodzi o powierzchnie: nie pchałbym się nim w błoto, omijałbym najtrudniejsze szlaki. Ale jeśli szukałbym takiego jednego buta do biegania długich dystansów a nawet dystansów ultra w lekko i umiarkowanie trudnym trailu to jest to ciekawa propozycja.