Mówiąc o boostach najczęściej myślimy o Solarboostach, następnie o Solarglide. Trzecim, najmniej zaawansowanym, co nie znaczy, że gorszym, treningowym butem do biegania jest adidas Solardrive.
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
Solardrive to but treningowy do biegania po twardych nawierzchniach. Choć mniej zaawansowany technicznie od flagowych, najbardziej znanych modeli to również miękki i zapewniający solidną dawkę amortyzacji. Idealnym biegaczem dla Solardrive jest biegacz ważący do około 80 kilogramów lub biegaczka do ok 60 kg. Przeznaczony jest przede wszystkim do codziennych treningów na asfaltowe drogach, gdzie sprawdzi się najlepiej.

Plusy
- dobra amortyzacja,
- dobra stabilność i trzymanie stopy,
- bezszwowa, wygodna konstrukcja cholewki,
- dobry stosunek cena/jakość.
Minusy
- trochę za niski czub buta, który nie daje wystarczającej ilości miejsca na palce,
- w przeciwieństwie do innych butów z pianką boost, brak bieżnika z gumy Continental.
adidas – co dla kogo?
Jak wspomniałem Solardrive jest nieco mniej zaawansowanym butem od Solarboosta i Solarglide. Może być dla nich alternatywą jeśli nie chcesz wydawać bardzo dużo a chcesz poczuć pod stopami boostową miękkość i wygodę.
TRENINGOWE | TRENINGOWE STABILIZUJĄCE | |
---|---|---|
maksymalna amortyzacja | Solarboost Solarglide | Solarglide ST |
bardzo duża amortyzacja | Solardrive | Solardrive ST |
Alternatywy
Jak przystało to buta treningowego Solardrive może mieć wiele alternatyw. Także w wyższej półce cenowej. Przyjmując kryterium ceny do maksymalnie 500 złotych oraz typowo treningowego, asfaltowego przeznaczenia Solardrive jest w mojej ocenie jednym z bardziej miękkich i komfortowych butów. Nie licząc wszelkiego typu promocji to mając do wydania 500 złotych w przypadku Solardrive dostaniemy najwięcej amortyzacji i jakości.
MODEL | WAGA 9 US | DROP | CENA |
---|---|---|---|
Asics Gel-Pulse 10 | 324 g | 10 mm | 429 zł |
adidas Solardrive | 318 g | 10 mm | 499 zł |
Brooks Aduro 6 | 281 g | 12 mm | 449 zł |
NB 880 v8 | 305 g | 10 mm | 499 zł |
Nike Winflo 5 | 270 g | 10 mm | 419 zł |
Podeszwa czyli nie tylko boost
To co odróżnia go od swoich lepiej amortyzowanych braci z linii Solar to przede wszystkim konstrukcja podeszwy. We wszystkich lepiej amortyzowanych butach – Solarboost i Solarglide – mamy znacznie więcej pianki boost. Jest też ułożona tak, że sięga do samej stopy a pomiędzy stopą a boostem nie ma żadnej innej pianki. To potęguje tylko odczucie miękkości i wysokiej amortyzacji. W Solardrive jest nieco inaczej…

W Solardrive mamy warstwę pianki boost na całej długości podeszwy. Odpowiada ona za miękkość, komfort i jest głównym elementem amortyzacji w Solardrive. Choć to but numer trzy w linii Solar to pianki tej jest dużo i stanowi większą część podeszwy środkowej. Jej ilość daje dobrą amortyzację, która sprawdzi się u biegaczy ważących do 80-85 kilogramów. Dodatkowo niezależnie od wagi biegacza warstwa boosta da też komfort podczas biegania.
Na piance boost a bezpośrednio pod stopą mamy drugą warstwę pianki. To klasyczna pianka EVA. Tak samo jak boost tworzy jednolitą warstwę. Znajduje się pomiędzy boostem a wnętrzem buta. To właśnie ona oddziela miękkiego boosta od stopy i z tego powodu w Solardrive nie czuć aż tak dużej miękkości. Jest miękko ale nieprzesadnie i na pewno nie aż tak jak w Solargldie czy Solarboost.

Jak przystało na buta przeznaczonego do biegania po twardych nawierzchniach Solardrive ma też typowo asfaltowy bieżnik. Wykonany jest w formie elastycznej „siatki” pokrywającej podeszwę buta. Jest stosunkowo płytki i poza asfaltem nie będzie dawał rewelacyjnej przyczepności. Jest też wykonany z klasycznej gumy i nie zastosowano tu znanej z innych modeli gumy Contintntal.

Cholewka prosta, ale dobrze trzymająca
Cholewka w SoalrDrive przypomina na pierwszy rzut oka tą z Solarglide. Wykonana jest bezszwowo a wszystkie wzmocnienia zostały schowane do środka pomiędzy warstwy materiału. W przedniej części cholewki but bardzo przypomina SoalrGlide i jego cholewkę inspirowaną rękawicą astronauty. Jest jednak trochę mniej elastyczna, ale nie przejmowałbym się tym specjalnie. Materiał jest na tyle miękki, że zapewnia i tak wysoki komfort.

Ilosć miejsca w środku powiedziałbym, że standardowa. Na szerokość jest raczej obszerna i przy właściwie dobranym rozmiarze ciężko narzekać na brak szerokości. Nieco mniej idealnie wygląda wysokość, bo tutaj mogłoby być lepiej. Czub buta opada na tyle, że w czubkach palców jest trochę za mało miejsca na wysokość. Można niby przymierzyć większy rozmiar ale… w Solarglide tego miejsca jest więcej.

Malutkie zaskoczenie może czekać za to z tyłu. Adidas przyzwyczaił nas do zapiętków, które miały usztywnienia po bokach w postaci skrzydełek a środek w miejscu ścięgna Achillesa pozostawał miękki. Patrząc na buta z daleka można mieć wrażenie, że w Solardrive jest identycznie.
Z bliska widać, że jednak nie. Choć zapiętek wygląda podobnie i mamy „skrzydełka” i podniesiony sam tył zapiętka to brak tu adidasowej elastyczności. Boczne „skrzydełka” okazują się tylko elementem naniesionym na cholewkę. Zapiętek natomiast zamiast miękkiego tyłu w miejscu Achillesa ma klasyczne usztywnienie. Mamy tutaj więc klasyczny zapiętek trzymający piętę solidnie zarówno po bokach jak i z tyłu.

Czy to źle? Niekoniecznie bo dzięki takiej klasycznej konstrukcji ma też klasyczne trzymanie pięty. Z technicznego punktu widzenia to można nawet pokusić się o stwierdzenie, że to właśnie Solardrive spośród butów Solar ma najsolidniej trzymaną piętę. Może to być niezła alternatywa jeśli nie czujesz się komfortowo w butach z miękkim zapiętkiem w miejscu Achillesa. Jeśli taki Solarglide z tego powodu nie wydaje Ci się komfortowy czemu nie spróbować Solardrive’a?
Waga
Na sam koniec zostawiłem sobie najmniej istotny element w przypadku butów treningowych a mianowicie wagę buta. Solardrive w rozmiarze 12 US waży 366 gramów. To trochę więcej niż najczęściej ważą treningowe but do biegania. Nie powinno to mieć natomiast znaczenia podczas wyboru buta treningowego. To którego z nich wybierzesz powinno zależeć przede wszystkim od Twojej wygody i komfortu a nie od kilku gram więcej czy mniej, których w praktyce nie odczujesz.
Paweł, szukam następcy dla moich wysłużonych już Revenge’ów (lekka stabilizacja, genialnie komfortowy). Niestety nie ma już ich na rynku 🙁 Czy ten but to dobra alternatywa? Z opisu wygląda na to że tak, no może poza zapiętkiem.
Według mnie bardzo dobra. Technicznie to SolarDrive ST jest następcą właśnie Revenge. O zapiętek specjalnie bym się nie martwił bo zarówno w Revenge jak i w SolarDrive jest podobnie wykonany. Ale dla pewności i tak najlepiej jakbyś miał je przymierzył.
Witaj Pawle, czy w/w buty mogą być odpowiednikiem moich wysłużonych już Adidas Glide Boost 6? Pozdrawiam.
Cześć! Do tej pory wszystkie moje Adidasy miały podeszwę na gumie Continetal. Muszę przyznać, że jestem zachwycony tym rozwiązaniem. Podeszwa na tej gumie jak dla mnie bardzo dobrze sprawdza się na każdej nawierzchni i co dla mnie jest bardzo istotne jest niezwykle trwała.
Skuszony niska ceną zamówiłem Solar Drive 19 i jestem ciekaw Twojej opinii jak wypada zastosowana w tych butach guma do tej z Continetal. Głównie chodzi mi o jej żywotność.
Kiedyś byłem częstym gościem na Twojej stronie. Jak zaczynałem swoją przygodę z bieganiem i szukałem informacji to właśnie tu czesto zaglądałem.
Muszę przyznać, że strona nadal świetnie się rozwija, choć teraz ma chyba nieco inny charakter.
Pozdrawiam serdecznie.