Klasyk w czternastej odsłonie. But dobry, komfortowy, bardzo uniwersalny, ale też taki, którym ciężko się zachwycać z technicznego puntu widzenia. Podeszwa i amortyzacja dobra, ale bez ,,budyniu”. Drop – nieco niższy, ale też prawie standardowy. Cholewka miękka i komfortowa, ale także bez technicznych fajerwerków. To nie jest but do zachwycania, ale w codziennym zastosowaniu da sobie świetnie radę.
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
Saucony Ride to uniwersalny but do biegania po twardych nawierzchniach. Dobrze amortyzowany, dla biegaczy ważących do ok. 80-85 kilogramów. Idealny jako ,,but do wszystkiego” kiedy biegasz zarówno w mieście jak i lekkim terenie. Mam na myśli tu drogi szutrowe i szerokie drogi leśne. Pod kątem typu stopy jest to but neutralny.

Saucony – co dla kogo?
Uniwersalny oznacza też, że jest to but będący pośrodku oferty marki Saucony. Charakteryzuje się dobrą amortyzacją (choć są jeszcze lepiej amortyzowane modele), jest dosyć stabilny (choć mamy buty jeszcze bardziej stabilne). Jeśli natomiast ktoś szuka czegoś jeszcze bardziej lekkiego to takie buty też w ofercie Saucony można znaleźć. Wreszcie w ofercie są też typowe buty startowe, które nie zostały ujęte w tabeli, a które to temat na oddzielną historię.
TRENINGOWO- STARTOWE | TRENINGOWE | TRENINGOWE ZE STABILIZACJĄ | TRENINGOWE Z DUŻĄ STABILIZACJĄ | |
---|---|---|---|---|
największa amortyzacja | Triumph | Hurricane | ||
bardzo duża amortyzacja | Ride | Guide | Omni | |
duża amortyzacja | Jazz | |||
umiarkowana amortyzacja | Kinvara |
Alternatywy
Ride to przedstawiciel tej najbardziej uniwersalnej grupy butów i właściwie każdy producent ma w tym segmencie coś do zaoferowania.
MODEL | WAGA 9 US | DROP | CENA |
---|---|---|---|
adidas SoalrGlide 4 | 318 g | 10 mm | 599 zł |
Asics Gel-Cumulus 23 | 280 g | 10 mm | 599 zł |
Brooks Ghost 14 | 281 g | 12 mm | 549 zł |
Hoka Clifton 8 | 250 g | 5 mm | 599 zł |
Mizuno Wave Rider 25 | 275 g | 12 mm | 599 zł |
NB 880 v11 | 298 g | 10 mm | 529 zł |
Nike Zoom Pegasus 38 | 261 g | 10 mm | 499 zł |
Saucony Ride 14 | 266 g | 8 mm | 599 zł |
Podeszwa
Podeszwa w całości wykonana z pianki PWRRUN. Jest to modyfikacja pianki EVA o umiarkowanej miękkości. Nie oznacza to, że Ride jest twardy i ma w sobie mało amortyzacji. Amortyzacja jest. Nie ma tylko przesadnego zapadania się w podeszwę i tonięcia w niej. Do takich ,,budyniowatych” butów jak Nike Invincible im bardzo daleko, ale dla tych którzy szukają czegoś bezpiecznego i nieprzesadnie amortyzowanego to Ride spełni te oczekiwania.

Materiału amortyzującego, czyli pianki pod stopą jest dużo – 32 mm pod piętą i 24 mm pod przednią częścią stopy. To jak już pisałem dużo i tyle ile można by oczekiwać od butów tej klasy i amortyzacji.
Łatwo też w tym miejscu policzyć drop, czyli spadek między piętą a palcami, który wynosi 8 mm. To nieco mniej niż klasyczne 10-12 milimetrów. W praktyce jednak jest ona niewyczuwalna. Owszem, dzięki nieco niższemu dropowi stopa w bucie leży nieco bardziej płasko i naturalnie, ale ilość pianki i usztywnienia buta skutecznie to maskują. Też nie oszukujmy się – 8 mm to granica gdzie tak samo można powiedzieć, że drop jest nieco obniżony jak i że jest on na standardowym poziomie. Butów z 8 mm drop jest na rynku dużo.

W praktyce podeszwa jest właśnie nieco sztywniejsza ale dosyć standardowa. Przetoczenie pięta-palce jest klasyczne – bez coraz popularniejszej w ostatnich latach ,,kołyski”. Pod palcami nie czuć spadku i nie ma wrażenia, że podeszwa pod butem kończy się wcześniej. Pod piętą jest lekkie ścięcie po zewnętrznej stronie, które ma ułatwiać pierwszy kontakt z podłożem – wszak zdecydowania większość biegaczy ląduje na zewnętrznej krawędzi pięty. To normalnie i tak też są projektowane buty biegowe. Generalnie w podeszwie ciężko doszukać się czegoś ekstra, ale to co jest sprawia dobre i komfortowe wrażenie.

Bieżnik
Tego nie da się z niczym pomylić. Bieżnik w Ride’ach to klasyczka Sauconowa jodełka. Szczególnie w przedniej części. Taka zygzakowata faktura sprawia że rowki między nią są stosunkowo głębokie, co zapewnia lepsze trzymanie jeśli, będzie taka potrzeba. Rowki te sprawiają też że przednia część ma trochę większą elastyczność i może się zginać podczas ruchu bardziej. Chociaż jak pisałem wcześniej – demonem elastyczności Ride nie jest.
Co charakterystyczne też gumy w wykończeniu bieżnika jest dużo co powinno zapewnić dobrą wytrzymałość i żywotność podeszwy nawet po wieluset kilometrach na asfaltowych drogach.

Cholewka
Podobnie jak w przypadku podeszwy brak zaskoczeń co… nie jest zaskoczeniem. Cholewka wykonana w zdecydowanej większości z cienkiej dwuwarswowej technicznej siatki. Ma umiarkowaną, powiedziałbym grubość co przełoży się zapewne na standardową wentylację. Raczej nie będzie to but, w którym będzie wybitnie ,,chłodno”, ale nie powinien być też wybitnie ,,ciepły”.
Za dopasowanie cholewki do stopy odpowiada system FORMFIT i robi to dobrze. Cholewka jest odpowiednio miękka tam gdzie powinna być (zapiętek i język) i odpowiednio mniej miękka tam gdzie nie jest to konieczne (palce). Do dopasowania też nie powinno być zastrzeżeń – pięta i śródstopie leży w bucie pewnie, w palcach jest… zapas?!

No właśnie nie do końca. W palcach tego zapasu nie ma wiele z racji rozmiarówki. Standardowe 12 US, czyli 46 EU, leży na mojej stopie tak, że zanim zrobię kilka kroków (niebiegowych) to już czuję, że to za mało. Po kilkunastu kilometrach biegu miałbym masakrę zamiast paznokci. Aby w Ride biegać komfortowo musiałbym mieć rozmiar… 13 US czyli 48 EU. To o centymetr więcej niż zazwyczaj.
Trzymanie w rejonie pięty dobre. a nawet bardzo dobre. Wewnątrz zapiętka mamy usztywnienie trzymające piętę w miejscu co jest standardowym rozwiązaniem w butach biegowych. Owa stabilność i trzymanie jest trochę niewyczuwalne dzięki sporej ilości gąbek i miękkich wykończeń wewnątrz. ale działa. To jeden z tych neutralnych butów. który daje też dużo stabilności. Bo nie tylko chodzi tutaj o wspomniane usztywnienie zapiętka. Spód. czyli podeszwa, nie będąc przesadnie miękką też tej stabilności dodają.

Podsumowując
Miękkiej budyniowej miękkości tutaj znaleźć nie sposób. Żwawego, szybkiego i gładkiego przetoczenia także. Niemniej jest to but godny uwago w kategorii ,,koni treningowych” w miejskie i podmiejskie warunki. Może i Was niczym nie zaskoczy (no chyba, że rozmiar…), ale zapewni sporo komfortu i pewności. Taki właśnie powinien być Saucony Ride 14.
Panie Pawle,
Czy jest szansa na recenzję lini saucony endorphin?
Pozdrawiam,
Tomek
Endorphin Pro? Już jest w przygotowaniu 🙂
Panie Pawle, dziękuję za odpowiedź. Ostatni mój zakup to były Saucony Ride Iso, którymi byłem (jestem) zadowolony, ale niestety ta linia została wygaszona. Zastanawiam się również nad różnicą między klasycznym Ride’m a Ride Iso. Teraz jednak przyszedł czas na nowy sprzęt. Jestem totalnym amatorem, ale zastanawiam się nad zakupem Endorphin Speed, które wydają się być bardziej uniwersalnym butem niż Pro.