Skarpetek w Nessi jest bez liku. Krótkich, długich, czarnych, białych, kolorowych. Mam wśród nich kilka swoich ulubionych modeli, które „męczę” już od kilku lat. Są też modele, które męczę mniej. Są też takie, które, choć świetne, już po kilku treningach same się potrafią przetrzeć. Takie właśnie są skarpetki RM.
Nie jest tajemnica że jeśli chodzi o skarpetki na moich stopach królują polskie skarpetki Nessi. Moje ulubione to stopki z serii RS – najbardziej niezniszczalne skarpetki, jakie miałem kiedykolwiek.
Seria RM to seria zbliżona do RS. Jest to skarpetka o uniwersalnej grubości, przeznaczona tak naprawdę na cały rok, czyli nie powinno być w niej za ciepło latem ani za zimno zimą. Jest też uniwersalna pod kątem długości, bo po założeniu sięga na kostkę. Nie jest to ani stopka ani długa, sięgająca wpół łydki skarpeta.
Taka długość będzie odpowiadać każdemu.

Wykonanie
Skarpetki zapakowane są bardzo schludnie i gustownie. Po otwarciu również sprawiają dobre wrażenie. Widać, że nie są ta pierwsze z brzegu skarpetki. Konstrukcyjnie w skarpetach da się zauważyć:
- płaskie szwy – czyli mniejsze ryzyko obtarć i dyskomfortu,
- amortyzującą i wzmocniona poduszka pod śródstopiem,
- pieta Y, czyli standard,
- dodatkowy ściągacz w rejonie śródstopia.
Materiał
Z technicznego punktu widzenia materiał składa się z: Prolen 75%, ProlenSiltex 10%, Elastan 10%, Gumitex 5%. Bawełny, której nie powinno być w skarpetkach do biegania, nie ma.
To, co widać w skarpetkach na pierwszy rzut oka to bardzo fajny materiał. Nie ma jednolitej struktury tylko jest wzdłuż prążkowany. Widać to na zbliżeniu.

Materiał jest tez wzbogacony o jony Ag+ Prolen Siltex. Maja ograniczać rozwój bakterii i grzybów oraz zapewniać brak nieprzyjemnych zapachów. Działa to jak w każdej innej skarpecie Nessi. Nie zauważyłem, aby skarpety tego modelu śmierdziały ani mniej ani więcej niż inne. Zresztą… kto wacha skarpety?!
Praktycznie
W praktyce skarpeta leży na stopie bardzo dobrze. Lepiej od męczonego ode mnie modelu RS. Przed wszystkim te skarpetki dużo lepiej dopasowują się do stopy. Tam gdzie trzeba się rozciągają. Tam gdzie nie trzeba to nie… Generalnie moje odczucie w nich jest bardzo dobre. Jest tylko jedno, ale…

Wytrzymałość
No właśnie… Wytrzymałość to coś co w skarpetkach jest najsłabsze. Taki model RS katuję od 2 lat i żadnej skarpetki nie przedarłem. Te po tygodniu, maks miesiącu biegania już miały dziury na palcach. I tylko nie sugerujcie mi, że nie obcinałem paznokci. Obcinałem je tak jak zwykle i skarpetkę używałem dokładnie tak samo jak każdą inną. Ani jej nie oszczędzałem ani specjalnie nie próbowałem zniszczyć. Materiał na palcach po prostu jest slaby i się przedzierał. W każdej parze…
Materiał w palcach to rzecz zdecydowanie do poprawy. Gdyby nie to model RM byłby godnym konkurentem dla „pancernych” RSów.
Podsumowanie
Skarpetki RM byłyby świetne gdyby nie ta ich niska wytrzymałość. Poza nią są bardzo dobre, dobrze wykonane i z bardzo przyjemnego i dobrze dopasowującego się do stopy materiału. Generalnie dobrze mi się w nich biega i chodzi. Tyle że, co mi z dobrych skarpetek które się szybko przedzierają na palcach. No niby mogę zacerować, ale to nie to samo…
Jako projektant tej skarpety mogę tylko dodać, że jest w opracowaniu już całkiem nowy model RM, w którym wyeliminowaliśmy problem przetarć. Wynikła on z felernej przędzy dostarczonej przez producenta. Na pewno Paweł podzieli się nowymi wrażeniami z nowego modelu.
Ta informacja mnie cieszy bardzo 🙂 Bo gdyby nie ta felerna przędza były by to naprawdę świetne skarpety!
Niestety parę miesięcy minęło od zapowiedzi poprawy trwałości. Po 2 tygodniach dziura na palcu 🙁
Rafał, już 23 marca startuje nowa kolekcja a w niej właśnie nowy model RM. Przyślij do nas na reklamacje, wyślemy Ci już nowy model. A już od poniedziałku Paweł będzie mocno je testował.
Niestety nie zakupiłem ich w waszym sklepie internetowym tylko w innym sklepie internetowym.Co w takim wypadku?
Wyślij do mnie e-maila. Na wojciechizbicki@e-nessi.pl coś poradzimy.
Potwierdzam 🙂 Paczka z nowymi skarpetami jest już w drodze do mnie.
Potwierdzam po wymianie na nowy model żadnych problemów z dziurami. Dziękuje Wojtek i pozdrawiam