Brooks Hyperion Tempo, choć w nazwie ma jednoznaczne nawiązanie do szybkości, jest bardzo bezpiecznym butem. Amortyzacji jest w nim dużo, trzymanie stopy jest też bardzo optymalne. Te cechy sprawiają, że poza typowo szybkościowym zastosowaniem jest to but, który u lżejszych biegaczy bardzo dobrze posłuży także jako codzienna treningówka.
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
Hyperion Tempo to dobrze amortyzowany but treningowo-startowy przeznaczony do biegania po twardych nawierzchniach. Będzie bardzo komfortowym butem do biegania na co dzień dla lekkiego biegacza. Może być też bardzo przyjemnym butem dla osób szukających buta na szybsze jednostki treningowe lub wręcz do startów w zawodach. Jego elastyczną i miękką konstrukcję docenią też osoby szukające w butach naturalności.
Brooks – co dla kogo?
Patrząc na szybszy charakter butów jest to but, który w ofercie marki Brooks jest bardzo blisko z popularnym Launchem. Patrząc na poziom amortyzacji (większy) i wagę (niższą) można rzec, że to lepsza alternatywa. Patrząc na cenę… niestety będzie drożej. Niezależnie od tego, obydwa buty, zarówno Hyperion Tempo jak i Launch, mogą być świetnym uzupełnieniem klasycznych treningówek jak na przykład Ghosty, Glyceriny czy Adrenaliny.
TRENINGOWO- STARTOWE | TRENINGOWE NEUTRALNE | TRENINGOWE ZE STABILIZACJĄ | |
---|---|---|---|
największa amortyzacja | Glycerin | Glycerin GTS | |
bardzo duża amortyzacja | Hyperion Tempo | Ghost | Adrenaline GTS |
duża amortyzacja | Launch Launch GTS | Trace |
Jednocześnie nie jest to jedyny Hyperion w ofercie marki Brooks. Poza Hyperionem Tempo mamy jeszcze Hyperiona Elite, który jest bardzo dobrze amortyzowanym karbonowym butem startowym. To zupełnie dwa różne buty o zupełnie różnej specyfice.
Alternatywy
Szukając alternatyw przychodzą mi do głowy dokładnie te same modele co dla Brooksa Launcha. Gdybym miał wskazać jaki model jest najbardziej zbliżony do Hyperiona Tempo to powiedziałbym że jest to Saucony Kinvara 13.
MODEL | WAGA 9 US | DROP | CENA |
---|---|---|---|
Asics Novablast 3 | 253 g | 8 mm | 679 zł |
Brooks Hyperion Tempo | 207 g | 8 mm | 599 zł |
Hoka Mach 5 | 232 g | 5 mm | 699 zł |
Nike Pegasus Turbo | 272 g | 10 mm | 749 zł |
Saucony Kinvara 13 | 213 g | 4 mm | 569 zł |
Nitroamortyzacja
Podstawą buta jest podeszwa wykonana z pianki DNA Flash. Jest to pianka domieszkowana azotem. Dzięki dodatkowi tego gazu zyskuje dosyć charakterystyczną, lekko śliską i porowatą strukturę. Dzięki też temu dodatkowi but oferuje bardzo dobry poziom amortyzacji.
Wbrew raczej szybkiemu i dynamicznemu charakterowi buta, podeszwy mamy tutaj całkiem dużo. Nawet więcej niż w niejednych butach o typowo treningowym przeznaczeniu. Jest to 31 milimetrów pianki pod tylną częścią stopy i 23 milimetry pod częścią przednią. Tworzy to bardzo miękką i komfortową podeszwę. Lżejsi biegacze, do 80 kilogramów wagi, odnajdą w nim bardzo komfortowy but na co dzień.
Zarówno lżejsi i ci trochę ciężsi mogą go potraktować jako ,,ten szybszy” i używać na zmianę z codzienną treningówką. Idealnie byłby to na przykład Brooks Ghost czy Glycerin na wolniejsze jednostki treningowe, a Hyperion Tempo na jednostki szybsze. Gdybyś w takim układzie chciał wystartować w zawodach to Hyperion będzie bardzo komfortową i bezpieczną startówką nawet do dystansu maratonu.
To co też trochę urzeka w Hyperionach to sporo naturalności i elastyczności na stopie. W opozycji do sztywnych karbonowych startówek jest to but wręcz bardzo elastyczny i plastyczny pod stopą. Podczas biegu może trzeba włożyć trochę więcej energii w jego przetoczenie niż gdyby była w nim sztywna płytka z włókna węglowego, ale… Dzięki temu daje bardzo przyjemne i naturalne uczucie na stopie. Dynamiki i sprężystości dzięki tej elastyczności i responsywności także oferuje całkiem dużo.
Imponująca waga
Jest w nim też bardzo dużo lekkości, co także pomaga podczas szybkiego biegania. W końcu im lżejszego buta mamy na stopie, tym mniej męczą się nasze stopy i nogi. Nie są to kluczowe wartości dla butów treningowych, ale w przypadku startówek warto zwracać na to uwagę.
A tutaj jest naprawdę lekko! Według materiałów producenta but męski waży 207 gramów, a damski 190 gramów, co jak na tak miękkie buty jest imponującą wartością. Imponująca jest też waga buta w rozmiarze 12 US. Są to 230 gramy, co także jest bardzo niską wartością. W porównaniu do średniej wartości buta biegowego (ok. 320 gramów) jest naprawdę lekko. Nawet jeśli porównamy tę wartość do średniej masy asfaltowych butów treningowo-startowych (ok 275 gramów) okazuje się, że Hyperion Tempo jest bardziej niż lekki.
Płaski, szybki bieżnik
Bieżnik w Hyperionach od pierwszego wejrzenia niesie z sobą startowe skojarzenia. Jest bardzo płasko i mało agresywnie. Szukając faktury mogącej złapać się nawierzchni poza asfaltem raczej jej nie znajdziemy. Jest to typowy przedstawiciel butów przeznaczonych do biegania po asfalcie i innego rodzaju utwardzonych, płaskich drogach.
Na plus zasługuje duża powierzchnia gumowych elementów. Zarówno w części przedniej jak i tylnej bieżnik to duże, jednolite elementy wykonane z gumy. Jest to rozwiązanie nastawione nie tylko na przyczepność ale też wytrzymałość. Jedyne słabsze ogniwo to sekcja środkowa, która nie jest pokryta gumą. Niemniej jednak bieżnik oceniam pozytywnie. O ile oczywiście nie zaczniesz próbować biegać w nich w nawet lekkim terenie.
Stabilna cholewka
Cholewka wykonana jest z elastycznej, bezszwowo wykonanej tkaniny z dosyć dużymi oczkami. Sprawia wrażenie raczej lepiej wentylowanej niż miej, więc jest to but raczej na ciepłe dni. Nie powinno być większych problemów w zastosowaniach letnich. Materiał jest też ciekawy pod kątem elastyczności. Nie powiem, że jest zupełnie nieelastyczny, ale jego pewna sztywność powoduje, że po założeniu dobrze trzyma się stopy i zapewnia raczej szybkie/startowe dopasowanie niż typowo treningowe.
Oznacza to też, że miejsca wewnątrz jest raczej mniej niż więcej. W końcu im szybszy but tym zazwyczaj ciaśniejszy. Są od tej zasady wyjątki, ale Hyperion nim nie jest. Więcej szybkiego charakteru to mniej przestrzeni z przodu, a więcej dopasowania, aby but jak najlepiej współpracował ze stopą. Muszę przyznać, że leży i współpracuje całkiem dobrze.
Zapiętek w Hyperionach jest usztywniony w umiarkowanym stopniu. Wewnątrz tylnej części buta znajdziemy sztywny klips stabilizujący stopę. Jest dosyć wysoki, sięgający niemal do końca wysokości cholewki, ale… Nie jest to klips o elastyczności hartowanej stali. Mimo, że zapiętek jest dosyć wysoki to jest też elastyczny. Prawdę mówiąc w przypadku Hyperionów nie musi być wyższy bo trzyma piętę optymalnie.
Podsumowanie
Brooks Hyperion Tempo to trochę niedoceniany but. Ma w sobie dwie rzeczy, które są zazwyczaj cenione przez biegaczy, czyli dużą amortyzację oraz lekkość. Zarówno pod jednym jak i drugim kątem wypada lepiej niż dobrze. Jest to też but, w którym w dobie sztywnych karbonowych butów odnajdziemy relatywnie dużo naturalności. Jeśli szukasz lekkiego, dynamicznego, a jednocześnie niekarbonowego buta – będzie bardzo dobrą opcją.
Witam. Czy ten model jest następcą Levitet’a?
Nie. Porównując te dwa modele to Levitate jest cięższy, bardziej treningowy, wolniejszy. Hyperion Tempo jest lżejszy, bardziej startowy, szybszy.
Trafił Pan z tą recenzją idealnie. Bo właśnie szukam buta do szybszych jednostek takich na 5-15 km i do interwałów. I może ten Brooks Temp to nie jest głupi pomysł. Na co dzień biegam w Ghost 14 i mam pytanie czy przy szybszych jednostkach będzie czuć różnicę?
Będzie czuć 🙂 To będzie idealne połączenie: Ghost na wolniejsze, Hyperion Tempo na szybsze jednostki.
…a w moim odczuciu Hyperion jest tym samym co Freedom (3) dla Saucony – świetny lekki, szybki ale jednoczesnie bardzo dobrze amortyzowany but z bardzo prosta ale naturalna cholewka i jeszcze bardziej naturalna ale responsywna podeszwą. Bez wspomagaczy w postaci płytek i rockerow. Po prostu świetny but mający być przedłużeniem tego co ma w sobie biegacz. Dla mnie to kwitesencja naturalnosci. Pomaga ale nie wyręcza. Ostani Mohikanin wśród butów biegowych.
ps. Kinwara jest zbyt „plaska” w odpowiedzi na pracę jaka wkłada biegacz – nie jest w korelacji – jest obok… jest jednak czymś co rozdziela stopę od podłoża a Hyperion Tempo jak Freedom ( 1, 2 a najbardziej 3) albo Zante (v1 lub v2) jest symbiosą z całym aparatem ruchowym biegacza…
Kupiłem, jestem mega zadowolony. Jest szybki i baaardzo lekki, nie trzeba było go rozbiegać. Zakładasz i po prostu biegniesz … . Super!
Ach ta lekkość Hyperiona 😉 Dzięki za podzielenie się opinią 🙂
Dziękuje za recenzję. Czy ten model jest może być dobrym uzupełnieniem treningowym Pegasusa? Ważę ok. 70 kg i szukam buta na szybsze treningi (powiedzmy biegane w granicach 3:20 – 3:50). Mam dużą stopę (ok. 29 cm) i zawsze martwię się gdy w recenzji przeczytam, że but nie jest przesadnie szeroki. Czy ten model jest szerszy, lub co najmniej tak samo szeroki jak wzmiankowany Pegasus? (38).
Według mnie będzie dobrym uzupełnieniem. Szerokość to też cecha indywidualna, ale moim zdaniem na pewno nie jest to but węższy od Pegasusa 38.
W ilości brooksow treningowo startowych można się pogubić. Mamy lunch, hyperion tempo a ostatnio nowość czyli hyperion max. Które będą najlepsze na start w maratonie w okolicach 3 10?
Trochę tak, choć w innych markach nie bywa łatwiej. W tej trójcie Launch jawi się jako ten najwolniejszy i odczuwalnie najmniej miękki. Moim zdaniem to but, który może być spokojnie treningówką na co dzień dla lżejszych biegaczy. Bardziej zastanawiałbym się pomiędzy Hyperionami, choć różnica techniczna jest między nimi nie tak duża jakby się mogło wydawać. Tempo jest bardziej „naturalny” choć może mieć nieco gorsze przetoczenie (choć moim zdaniem i tak daje radę). Max nadrabia profilem, choć może w odczuciu na stopie być mniej „naturalny”. Osobiście z tej trójki wziąłbym prawdopodobnie Hyperiona Tempo.
Czy planuje Pan recenzje Brooks Hyperion Max? Jak tempo ma się do max?
Czy jeżeli biegam w adrenaline gts 22 to jest sens kupować but neutralny na szybkie jednostki treningowe i starty?
Ewentualnie jaka startówka ze stabilizacją?
Panie Pawle, napisał Pan, że osoba do 80kg może go używać jako treningówki na codzień. Czy jeśli mam 80kg to też zaliczam sie do tej kategorii czy 80kg to jest już graniczna waga ?