Kilka dni temu na blogu pojawił się odświeżony model Saucony Guide, dziś czas na jego brata bliźniaka. Ride 16 bo o nim mowa to podobnie uniwersalny model – bardzo dobrze amortyzowany, najlepiej spisujący się na wolnych, wręcz leniwych rozbieganiach ale także na swój sposób odpowiednio dynamiczny, aby nazbyt nie zamulać przy biegu szybszym.
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
Saucony Ride 16 to bardzo dobrze amortyzowany but do biegania po twardych nawierzchniach. Sprawdzi się w codziennym treningu na asfaltowych drogach, chodnikach pokrytych kostką brukową i na szutrowych podmiejskich trasach. To but z kategorii – jeśli nie potrzebujesz superstartówki lub tererenówki to w zasadzie masz w nim wszystko. Jednocześnie patrząc na typ stopy do jakiej jest przeznaczony jest to but neutralny.
Plusy
- duża, ale ,,niezamulająca” amortyzacja,
- lekki wyprofilowanie pod przednią częścią stopy ułatwiające przetaczanie,
- bardzo lekki (w 10% najlżejszych butów treningowych),
- dobrze dopasowany w rejonie śródstopia,
- obniżony do 8 mm drop.
Minusy
- nieco twardy, twardszy niż buty konkurencji.
Saucony – co jest co?
Bliźniak modelu Guide – wiele z tego o czym zaraz napiszę wyjaśniłem już we wstępie. Ride i Guide to modele o bardzo podobnej charakterystyce i bardzo zbliżonym poziomie amortyzacji. Obydwa są modelami butów dla biegaczy ważących do 90 kilogramów. Obydwa zapewniają też całkiem przyjemną dynamikę (jak na buty tej klasy). różnią się stabilizacją i przeznaczeniem co do typu stopy. Ride jest butem w pierwszej kolejności dla biegaczy ze stopą neutralną. Guide z kolei dla biegaczy ze stopą nadmiernie pronującą.
Natomiast jeśli ci mało, to są modele Triumph i Hurricane, które są ich jeszcze bardziej amortyzowanymi odpowiednikami.
TRENINGOWE NEUTRALNE | TRENINGOWE ZE STABILIZACJĄ | |
---|---|---|
największa amortyzacja | Triumph | Hurricane |
bardzo duża amortyzacja | Ride | Guide |
duża amortyzacja | Jazz |
Alternatywy
W alternatywach dla modelu Ride można przebierać jak w ulęgałkach. Albo jeszcze bardziej. Uniwersalne treningówki na co dzień to jest bardzo obszerna grupa butów.
Czym w tym gronie wyróżnia się Ride. Na pewno pewną sztywnością (mniejszą odczuwalną miękkością) która przekłada się na nieco więcej dynamiki, stabilności i poczucie że but nie będzie ,,zamulał”. Oczywiście w porównaniu do pozostałych butów treningowych.
MODEL | WAGA 9 US | DROP | CENA |
---|---|---|---|
adidas Solarglide 6 | 322 g | 10 mm | 699 zł |
Asics Gel-Cumulus 24 | 286 g | 8 mm | 679 zł |
Brooks Ghost 15 | 286 g | 12 mm | 649 zł |
Mizuno Wave Rider 26 | 284 g | 12 mm | 674 zł |
New Balance 880 v12 | 298 g | 10 mm | 599 zł |
Nike Miler React 3 | 320 g | 9,5 mm | 599 zł |
Saucony Ride 16 | 249 g | 8 mm | 599 zł |
Amortyzacja niezamulająca
Brak ,,zamulania” to zasługa tego co mamy w podeszwie. Wykonana jest z pianki PRWRUN – miękkiej, ale nie najbardziej miękkiej pianki stosowanej w butach Saucony. Jak wiele pianek na rynku jest pochodną pianki EVA. Jest jej tutaj duża ilość. Pod pietą są to 35 milimetrów, a pod przednią częścią stopy 27 milimetrów. W takimi parametrami but ten mieści się w 25 procentach najwyższych butów do biegania na blogu. Pianki jest więc dużo.
PWRRUN ma też tę właściwość, że w przeciwieństwie do pianek PRWRUN PB, czy PRWRUN HG nie jest pianką hiper miękką. Daje to bardzo przyjemny feeling pod stopą. Ride jest bardzo miękkim butem i amortyzacji nie można mu odmówić. Przekładając to na kilogramy to jest to spokojnie but dla biegaczy ważących do około 90 kilogramów. Może troszkę więcej. Jednocześnie porównując go bezpośrednio ze swoimi konkurentami z innych marek jest to but, który jest mniej lub bardziej zauważalnie sztywny i mniej miękki. Niektórzy powiedzą, że wręcz twardy.
Co więcej, choć nie mamy tu systemu Speedroll to jest to but, w którym można wyczuć lekkie kołysanie się w przedniej części podeszwy. Jest to tym samym but, który lekko sprzyja temu, aby płynnie i szybko przetaczać buta od pięty do palców. Nie jest to bardzo mocno wyczuwalne, ale jest i w połączeniu ze sztywniejszą podeszwą sprawia, że w porównaniu do swoich konkurentów jest dosyć dynamicznym butem.
Startówki nie zastąpi, ale w kategorii ,,niezamulającego buta treningowego na co dzień” ma bardzo wysokie notowania.
Waga niezamulająca
W ,,niezamulaniu” pomaga też stosunkowo mała masa buta. Według materiałów producenta męski Saucony Ride 16 waży 250 gramów, a damski 221 gramów. Natomiast w moim rozmiarze, czyli 12 US but waży 298 gramów, co jest niską wartością bo zazwyczaj dobrze i bardzo dobrze amortyzowane buty treningowe przekraczają w moim rozmiarze granicę 300 gramów. A tu niespodzianka. Ride 16 zatrzymał się 2 gramy poniżej tej granicy. Znalazł się tym samym w 10 procentach najlżejszych butów treningowych na twarde nawierzchnie.
To kolejny plus dla tego buta w kategoriach ,,niezamulającego buta treningowego na co dzień”. Warto rozważyć.
Drop obniżony
Drop, czyli różnica między wysokością pomiędzy piętą, a palcami w Saucony Ride 16 wynosi 8 milimetrów, co jest dosyć standardową wartością. Minęły już czasy kiedy Saucony z 8 milimetrami dropu w butach treningowych był swego rodzaju ewenementem. Teraz treningowe buty z 8 milimetrowym dropem oferuje wiele marek, aczkolwiek jeśli spojrzymy na ogół butów treningowych na twarde nawierzchnie (2020 do 2023) to Saucony jest cały czas poniżej średniej wynoszącej 8,8 milimetra.
Jednocześnie 8 milimetrów nieco, choć nieznacznie, sprzyja szybszemu bieganiu. Nie jest to bardzo wysoki 12 milimetrowy obcas znany choćby z Brooksów Ghostów 15 czy Mizuno Wave Riderów 26. Nie jest to też 5 milimetrowy drop z Hoki Cliftona. Saucony, jest pośrodku, choć w praktyce (na stopie) różnice w dropie między tymi butami są praktycznie niewyczuwalne. Każdy z nich ma na tyle wysoką podeszwę, że kilkumilimetrowe różnice w wysokości dropu skutecznie się zacierają.
Osiem milimetrów w Saucony Ride nie jest powodem do obaw.
Bieżnik asfaltowy
Bieżnik w Saucony Ride 16 nie odbiega od tego co można znaleźć w innych modelach tej marki. Mamy całkiem dużo gumy ułożonej w charakterystyczny jodełkowy sposób. Mamy nie za głębokie nacięcia sprawiające, że jest to but o raczej umiarkowanej agresywności jeśli chodzi o jego przyczepność. Stworzony jest do twardych nawierzchni – asfaltów, chodników i szutrowych dróg i w takich warunkach powinien sobie doskonale dać radę.
Cholewka bardzo klasyczna
Cholewka jest bardzo podobna do tej w poprzedniku. Jest też bardzo klasyczna, co w żaden sposób nie jest wadą a postawieniem na nieprzekombinowane i sprawdzone rozwiązania. Cholewka to techniczna siatka o umiarkowanej grubości, nie odstająca poziomem od tego co można znaleźć w butach konkurencji.
Miejsca wewnątrz na palce jest umiarkowana ilość. W moim odczuciu nie jest to but szeroki, choć na taki może wyglądać. Szeroka jest na pewno podstawa buta pod przednią częścią stopy, ale cholewka… jest raczej standardowej szerokości i objętości. Nie ma też zazwyczaj podstaw, aby wybierać rozmiar inny niż swój standardowy.
W rejonie śródstopia jest ciaśniej, a but jest bardziej dopasowany już od wsunięcia stopy a jeszcze przed jego zasznurowaniem. Dopasowanie poprawia też fakt integracji języka z cholewką za pomocą wewnętrznej elastycznej obejmy. Dzięki niej język się nie przesuwa na boki, a dopasowanie buta do stopy jest bardziej pełne.
Zapiętek klasyczny, czyli z wewnętrznym klinowatym usztywnieniem. Trzyma stopę solidnie nie pozwalając przekoślawiać się jej na boki. W stabilizacji buta pomaga też sztywniejsza podeszwa, o której wspominałem wyżej. Generalnie jest stabilnie.
Podsumowanie
Podsumowanie nowego Ride mogłoby być podobne jak nowego Guide z tą różnicą, że wśród butów treningowych neutralnych łatwiej znaleźć buty z odrobiną dynamiki, a nie tylko powolne krążowniki szos. Ride zapewnia przyjemne uczucia zarówno podczas najspokojniejszych, wręcz leniwych biegów, ale także ma w sobie troszkę zadziorności kiedy po tym leniwym biegu będziesz chciał zrobić kilka przebieżek. Choć niepozorny i wielu miejscach wykonany w sposób bardzo klasyczny dla butów biegowych jest bardzo solidną alternatywą jako ,,niezamulający but treningowego na co dzień”.