Harmony Road w pierwszej chwili wydaje się sztywnym „chodakiem”, ale z czasem okazuje się całkiem przyjemny. Nieprzesadnie miękki, za to całkiem stabilny i solidny. Taki but do wszystkiego. Choć w założeniu ma być butem przede wszystkim na najdłuższe dystanse.
Podstawowe informacje
Dane techniczne
To moje drugie podejście do asfaltowych Reeboków. Pierwsze nie było najlepsze. Reebok One Guide był kompletnie butem nie na moja stopę. Za szeroki (złośliwi mówili, że był tak szeroki że można było wsadzić dwie nogi do jednego buta) a przez to zbyt luźny. Stopa mi w nim jeździła niesamowicie. Do tego te strasznie długie, latające sznurówki. Każdy inny but był lepszy od One Guide’ów.
Dlatego też do Harmony Road podchodziłem sceptycznie. Nie spodziewałem się rewelacji, ale musiałem dać im szansę.
Przeznaczenie
Harmony Road to but przeznaczony do długich biegów. To but z dobrą amortyzacją i przeznaczony na twarde nawierzchnie typu asfalt, kostka brukowa czy ubite ziemne drogi. Nie posiada dodatkowej stabilizacji i w pierwszej kolejności przeznaczony jest dla osób ze stopą neutralną.

Alternatywy
Zaglądając w informacje dostarczane przez producenta widzę bardzo miękkiego buta do bardzo długiego biegania i takiego, który sprawdzi się nawet u ciężkich biegaczy. Aż tak dobrze nie jest. Harmony Road porównałbym raczej do prostszych i mniej amortyzowanych modeli jak Asics Gel-Pulse czy Mizuno Wave-Ultima.
MODEL | WAGA | DROP | CENA |
---|---|---|---|
Asics Gel-Pulse 8 | 367 g | 10 mm | 419 zł |
Mizuno Wave Ultima 8 | – | 12 mm | 489 zł |
Nike LunarGlide 8 | 303 g | 10 mm | 549 zł |
Reebok Harmony Road | 360 g | 10 mm | 499 zł |
Pierwszy raz…
Kiedy pierwszy raz założyłem Harmony Road na nogi nie zrobiły najlepszego pierwszego wrażenia. Prawdopodobnie dlatego, że przesiadałem się na niego z Supernovy 9, która jest jeszcze bardziej miękka niż w ubiegłym roku. Harmony Road przy Supernovie to sztywny i twardy but. Niby nic w nim mi nie przeszkadzało i nic go nie dyskwalifikowało ale…

Cholewka
Technicznie rzecz biorąc cholewka w Reebokach jest wykończono bezszwowo i wykonana jest z klasycznej siateczki. Bardzo podobnej do tej znanej z innych butów. Poza tym cholewka wykonana jest solidnie i sprawia wrażenie mocnej. Na czubku ma też mocne wzmocnienie ma dużego palucha.
Nie widać tego na tych zdjęciach, ale Harmony Road ma też coś co bardzo lubię. Wewnątrz język został zintegrowany z cholewką. Dzięki temu nie ma możliwości aby się przesuwać i poprawia to komfort leżenia buta na nodze. Również samo wszycie języka u podstawy zostało wykonane gładko.

Cholewka a zarazem i cały but jest też dosyć szeroki. Nie jest jednym z tych oplatających stopę czy mających być drugą skarpetą. Jest bardziej klasycznie i stosunkowo luźno. W pierwszej chwili wydawał mi się butem zbyt luźnym. Po kilku treningach okazało się, że choć cholewka jest szeroka to luz nie przeszkadza i nawet na zakrętach stopa w bucie nie jeździ przesadnie na boki. Choć gdybym miał w tych butach coś poprawić to byłaby właśnie szerokość cholewki. Na trochę węższą.
Z powodu szerokości i luzu w przedniej części Harmony Road może być alternatywą dla osób o szerszych stopach, które szukają jednego uniwersalnego buta do biegania.

Amortyzacja
Harmony Road jest butem o dobrej amortyzacji. Z technicznych rozwiązań mamy w nim amortyzację opartą o pianki w trzech różnych gęstościach. Pod piętą mamy też dodatkowy „makaron” będący czymś o podobnej specyfice do boosta. To materiał, który także wyszedł z fabryki BASF, czyli tej samej co boost. Można się więc spodziewać, że but będzie bardzo miękki pod piętą. Taki nie jest. A przynajmniej nie jest tak miękki jak jakikolwiek but na piance boost. Powiedziałbym, że jest to taka standardowa miękkość, która jest komfortowa, a która nie powoduje pływania pod pięta.

Z tego też powodu jeśli ktoś szuka buta wyłącznie na asfalt i szuka takiej miękkiej poduchy pod piętą to nie znajdzie jej w Reebokach. Z tego też powodu na pewno nie jest to but dla osób o bardzo dużej wadze.
Natomiast jeśli ktoś nie lubi bardzo miękkich butów (to o mnie) to w Reebokach może czuć się dobrze. Przy wadze niecałych 80 kilogramów but daje mi dobry komfort amortyzacyjny nawet na 20 kilometrowych wybieganiach. Jest też komfortowy na niekoniecznie asfaltowym podłożu. Generalnie choć nie ma w nim żadnych rewelacji, to jest dla mnie butem na tyle uniwersalnym, że mogę w nim biegać wszędzie. Podobnie zachowuje się na asfalcie i na leśnych trasach.
Bieżnik w Reebokach jest zaskakująco agresywny jak na but asfaltowy. Pod tym kątem przypomina mi nieco Brooks Ghosta, w którym właściwie można biegać wszędzie. Bieżnik w Harmony Road ma grubą i głęboką fakturę. Zachowywał się dobrze na asfalcie niezależnie czy było sucho czy stały kałuże, a także na szutrowych i ziemnych drogach.

Plusy
- uniwersalność, zarówno na asfalt jak i lekki teren,
- gruby, agresywny bieżnik,
- dopracowana cholewka ze zintegrowanym językiem,
- dobra amortyzacja.
Minusy
- szeroka cholewka nie zapewnia dobrego trzymania stopy.
Nigdy nie ufałem reebokom. Nie umieją robić butów biegowych.
OK. W asfaltowych jeszcze żaden but nie okazał się rewelacyjny. Ale na przykład jak startowałem w Spartan Race to miałem na nogach Reebok AllTerrain i nie wyobrażam sobie lepszego buta na tego typu biegi.
Witam Panie Pawle. Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w wyborze obuwia do biegania. Mam 190cm wzrostu i 84kg wagi, ortopeda stwierdzil u mnie płaskostopie i zalecił bieganie w butach, których podbicie jest wyciągnięte ku górze. Biegam głównie po trawie- boisku. Ścieram bardziej zewnętrzne strony butów, mam chondromolację lewego kolana ale pierwszego stopnia, więc bez dużych problemów. Biegam co drugi dzień, chciałbym żeby buty mocno trzymały i stabilizowały piętę. Lekarz odradzał wkładki do obuwia. Wiem, że jest Pan zajętym człowiekiem, ale będę wdzięczny za każdą pomoc.
Piszesz ze guide byl za szeroki. Jak szeroką masz stopę na wysokości małego palca?
Najwięcej danych o wymiarach moich stóp znajdziesz tutaj: https://pawelbiega.pl/asics-foot-id-co-ci-moze-powiedziec/