Nazywają go kultowym i na swój sposób taki jest, bo mało która linia butów do biegania, może poszczycić się tak długą historią. Nazywają go też najbardziej uniwersalnym butem biegowym ,,do wszystkiego” i też coś w tym jest. Amortyzacji ma nie za mało, ale też nie za dużo. Szybkości? Stabilizacji? Podobnie! Zmiany w stosunku do poprzednika? Prawie żadne. Nadal jest to but biegowy do wszystkiego. No prawie…
Podstawowe informacje
Dane techniczne
Przeznaczenie
Nike Zoom Pegasus 40 to dobrze amortyzowany i uniwersalny but do biegania po twardych nawierzchniach – ulicach, chodnikach, utwardzonych ziemnych drogach. Sprawdzi się u biegaczy o neutralnym typie przetaczania stóp (nie koślawiących kostek do środka) i ważących do około 85 kilogramów.
Plusy
- dobra, wyważona amortyzacja,
- nie najgorsza dynamika,
- niska waga buta (w 12% najlżejszych butów na blogu),
- dobre dopasowanie do stopy.
Minusy
- mała stabilność pod piętą,
- może nie być odpowiedni dla biegaczy z szerszą stopą.
Nike – co jest co?
But środka tabeli, który ma dużą, ale zdecydowanie nie najwyższą amortyzację. Pod kątem amortyzacji w ofercie Nike można znaleźć zarówno lepiej jak i gorzej amortyzowane modele. Jednocześnie wraz z trendem butów z coraz wyższą podeszwą i amortyzacją, Pegasus zostaje nieco w tyle. Porównując go z aktualnie najbardziej miękkim butem treningowym, czyli Invincible, jest wręcz twardy. Nadrabia wytrzymałością, ale…
Pegasus ma też swojego brata-bliźniaka o nieco większej stabilności. To model Zoom Structure, który co prawda nie jest typowym butem ze stabilizacją, ale poprzez szerszą podeszwę, jest butem o wiele bardziej stabilnym.
TRENINGOWE | TRENINGOWE (REACT) | TRENINGOWE STABILIZUJĄCE | |
---|---|---|---|
największa amortyzacja | Invincible | ||
bardzo duża amortyzacja | Zoom Vomero Zoom Pegasus | Infinity React Miler React | |
duża amortyzacja | Zoom Winflo | Zoom Structure |
Alternatywy
Dla Pegasusa zawsze była cała masa alternatywnych modeli. Wynika to z tego, że podobnie uniwersalny but do biegania musi się znaleźć w ofercie każdej marki myślącej o podboju biegowego rynku.
MODEL | WYSOKOŚĆ PODESZWY (mm) | DROP (mm) | WAGA MĘSKI (gram) | WAGA DAMSKI (gram) | CENA (zł) |
---|---|---|---|---|---|
adidas Solarglide 6 | 36/26 | 10 | 322 | 273 | 699 |
Asics Gel-Cumulus 24 | 24/16 | 8 | 286 | 249 | 679 |
Brooks Ghost 15 | 35/23 | 12 | 286 | 258 | 649 |
Hoka Clifton 9 | 32/27 | 5 | 248 | 205 | 699 |
Mizuno Wave Rider 26 | 38/26 | 12 | 284 | 245 | 674 |
New Balance 880 v13 | 37/27 | 10 | 300 | 238 | 699 |
Nike Zoom Pegasus 40 | b.d. | 10 | 280 | 250 | 599 |
Saucony Ride 16 | 35/27 | 8 | 249 | 221 | 599 |
Amortyzacja, bez zmian dobra
W bucie nie zaszło wiele zmian. Prawdę mówiąc można było się tego spodziewać. Rok temu pisząc o Pegasusie 39 sporządziłem taką tabelę.
MODEL | ROK | AMORTYZACJA |
---|---|---|
Pegasus 32 | 2015 | jedna poduszka gazowa pod piętą |
Pegasus 33 | 2016 | dwie poduszki gazowe – jedna pod piętą, jedna pod śródstopiem |
Pegasus 34 | 2017 | dwie poduszki gazowe – jedna pod piętą, jedna pod śródstopiem |
Pegasus 35 | 2018 | jedna duża poduszka w kształcie ,,ósemki” na całej długości buta |
Pegasus 36 | 2019 | jedna duża poduszka w kształcie ,,ósemki” na całej długości buta |
Pegasus 37 | 2020 | jedna poduszka gazowa (dzielona) pod śródstopiem |
Pegasus 38 | 2021 | jedna poduszka gazowa (dzielona) pod śródstopiem |
Pegasus 39 | 2022 | dwie poduszki gazowe – jedna pod piętą, jedna pod śródstopiem |
Patrząc na to, że co dwa lata Nike serwuje nam zmianę ułożenia poduszek gazowych, można było się spodziewać, że w jubileuszowej, czterdziestej edycji nic się nie zmieni i… nic się nie zmieniło.
Podeszwa to dobrze znana pianka React z zatopionymi w niej poduszkami gazowymi Zoom. Jedna znajduje się pod częścią piętową. Druga znajduje się pod przodostopiem. Obydwie znajdują się więc w dwóch najbardziej narażonych na uderzenie stopy o podłoże miejscach. Jedna zapewnia amortyzację pod piętą w momencie lądowania. Druga amortyzuje przednią część stopy w momencie wybicia. Technicznie zapewnia to duży poziom amortyzacji, odpowiedni dla biegaczy o masie ciała do około 85 kilogramów.
Stabilność?!
Nadal można mieć wątpliwości co do stabilności części tylnej. Wynika to z faktu, że podeszwa jest co najwyżej tej samej szerokości co cholewka. W porównaniu do bardzo wąskich pod piętą edycji oznaczonych numerami 37 i 38 jest i tak lepiej, ale… Nadal nie jest to but, o którym można powiedzieć, że jest stabilny. W przypadku koślawienia kostek taka wąska konstrukcja pod piętą może ten stan pogłębiać. Jeśli masz jakiekolwiek problemy z koślawieniem kostek i ogólnie z ich stabilnością cały czas odradzam ten model.
Natomiast jeśli ten problem Ciebie nie dotyczy możesz być usatysfakcjonowany. Niegigantyczna i niezapadająca się pod stopą amortyzacja zapewni optymalne doznania zarówno podczas spokojnych treningów jak i tych nieco szybszych. Pod tym kątem to but dosyć wyważony i bardzo wszechstronny. Choć nie wybitny.
Bieżnik
Bieżnik, podobnie jak podeszwa środkowa, nie przeszedł żadnych zmian. Mamy więc tu dokładnie taką samą gumę i taką samą fakturę bieżnika jak w poprzednim modelu. Gumy jest dużo, zarówno pod przednią jak i pod tylną częścią stopy, co wpływa na jego wysoką wytrzymałość. Kostka bieżnika jest drobna, mało agresywna.
Jest to but, który w pierwszej kolejności da sobie radę na ulicach, chodnikach i innych utwardzonych nawierzchniach. Ale nie tylko. Jeśli chcesz biegać w nich na bieżni to także dadzą sobie radę. W lesie? Owszem, na większość podmiejskich lasów i parków będzie wystarczający, choć należy sobie zdawać sprawę, że nie jest to but do biegania w trudnym terenie. Od takich zadań jest chociażby Pegasus Trail czy Wildhorse.
Cholewka
Cholewka przeszła delikatne zmiany. Drobną i gładką techniczną siatkę zastąpiła siatka o większych oczkach i lekko chropowatej strukturze. Taka jest siatka na zewnątrz buta. Wewnątrz natomiast mamy materiał gładki, przyjazny dla stopy i miękki. Cholewka daje miękki komfort, od zewnątrz chłodną przewiewność. Dokładnie tak jak można było się tego spodziewać.
Dopasowanie Pegasusa jest niezmiennie raczej wąskie i jest to but raczej dla posiadaczy wąskich stóp niż szerokich. Tą szerokość czuć w zasadzie na całej długości buta. W palcach jest dość wąsko, a w dodatku przód buta jest (tradycyjnie dla Pegasusów) ścięty w szpic co sprawia, że jest to but mało przestronny i przyjazny dla palców.
Śródstopie jest dość wąskie. W przypadku posiadaczy szerokich stóp może okazać się za wąskie. W przypadku osób o standardowych czy też wąskich stopach nie powinno być problemu z dopasowaniem. Dodatkowo takie ścisłe dolegania buta do stopy w tym miejscu sprawia, że but dużo lepiej współpracuje ze stopą niż gdyby luz był większy.
Pięta wewnątrz usztywniona jest klasycznym plastikowym klipsem, który trzyma piętę w miejscu ograniczając jej ,,myszkowanie” na boki. Daje dobre trzymanie, ale przez wąską podstawę (o której pisałem więcej wcześniej), czyli podeszwę, nie jest to najbardziej stabilny but w segmencie butów treningowych na codzienne treningi. Zapiętek też zmienił nieco swój kształt w porównaniu do poprzednika. Zamiast wygiętego w tył, przyjaznego dla Achillesa ,,języczka”, mamy klasyczne pionowe zakończenie cholewki. To detal, który wiele osób nie dostrzeże. Moim zdaniem jednak rozwiązanie z ,,języczkiem” było wygodniejsze.
Waga
Według materiałów producenta Nike Pegasus 40 waży 280 gramów. W moim rozmiarze, czyli 12 US, waży 303 gramy, co jest dość niską wartością jak na buty o takim poziomie amortyzacji. Zazwyczaj dobrze amortyzowane buty ważą o kilkadziesiąt gramów więcej. W porównaniu z butami treningowymi na twardą nawierzchnię okazuje się bardzo lekki i znajduje się w 12 % najlżejszych butów na blogu. Wynik zacny i nie do przecenienia.
To też prawie najlżejsze Pegasusy jakie pojawiły się na blogu. Od roku 2013 i Pegasusa 30 Shielda na blogu pojawiło się 9 edycji. Osiem z nich było od obecnego Pegasusa cięższych, a tylko jedne były od niego o włos lżejsze. Były to Pegasusy 36, sprzed czterech lat, które w moim rozmiarze ważyły 302 gramy.
Podsumowując
Nike Zoom Pegasus 40 to cały czas Pegasus – nie za miękki ale też nie za twardy, wąski aby dawał dobre dopasowanie do stopy i miękki feeling wokół niej. Z wytrzymałym bieżnikiem tak aby biegać w nim w mieście i wokół niej i aby wytrzymał relatywnie długo. Z nie za dużą stabilnością, ale jeśli ktoś nie koślawi stóp to nie odczuje tego problemu. Wszystko to cechy znane w Pegasusach od lat i jeśli szukasz uniwersalnego buta na co dzień to cały czas będzie to dobra opcja. Warta rozważenia.
Buty z tej serii są świetne, mam Pegasusa 33, 35, 38, 39, więc coś o nich mogę powiedzieć. Amortyzacja w każdych trochę inna, ale bardzo dobra. Nie wiem, który lubię najbardziej, ale chyba ten 39, choć w nim biegam najkrócej (pewnie dlatego że najmniej ubity). Na pewno są to bardzo odporne na zużycie buty, w modelu 35 zrobiłem ok 2100km i z zewnątrz wygląda prawie jak nowy, w środku ślady zużycia na wkładce tylko, zapiętek jak nowy, podeszwa trochę starta ale myślę że spokojnie kolejny 1-2 tysiące dałaby radę. Buty są mega wygodne, nigdy żadnych otarć, bąbli, nic. Po zakupie na nogę i w trasę. Polecam szczerze!
Podobnie jak kolega poniżej w Pegasusach trochę nabiegałem. 31, 33, 35, 37 x 2 i aktualnie 39. W 33 zrobiłem 2100km. W pozostałych między 1500-1800km. Bez wątpienia trwały but do wszystkiego. Jedynym minusem jest „myszkowanie” na mokrym asfalcie. Chociaż przyzwyczaiłem się do tego.
Pod kątem „myszkowania” na mokrym tutaj nie będzie inaczej. Choć też nie jest to jakiś wielki problem i wielu biegaczy go w ogóle nie odczuwa.
Miałem 4 różne modele Pegasusa, każdy lubiłem.Wiem, że to nie największy plus/minus ale najbardziej lubiłem model w którym język był tylko takim cienkim materiałem ( chyba nr. 38), czułem się jak bym zakładał skarpetki. Było mi przykro gdy w kolejnym modelu wrócili do grubego języka. Mimo wszystko dla mnie to chyba najbardziej wszechstronny but i kupię kolejny.
Hej. Przymierzałem tego buta i bardzo fajnie mi leży ale zmartwiłem się jak przeczytałem że dla osób które mają problemy ze stabilnością kostek to nie bardzo się nadają Polecasz jakieś inne podobne ale właśnie dla mnie? Z góry dziękuję za pomoc
Dzień dobry,
Które buty będą wygodniejsze do chodzenia? Szukam miękkich butów na codzień do chodzenia, gdzie jest dobra, jak nie najlepsza amortyzacja pięty i brak sztywności wokół kostki (najlepiej gdyby nie ograniczały ruchów pięty).
Te:
https://www.nike.com/pl/t/meskie-buty-do-biegania-po-asfalcie-pegasus-40-se-HTDVsQ/DV3853-002
Czy te?
https://www.nike.com/pl/t/buty-meskie-air-max-270-Kqzbp7/AH8050-002
W przypadku ich obu coś piszą o poduszkach gazowych na pięcie…
Jeśli są inne modele byłbym niezmiernie wdzięczny za podpowiedź.